Klub MazdaSpeed

Proszę o jakies sugestie.. za i przeciw.. VIN 1YVFP84C245N55298

http://allegro.pl/mazda-6-2-3-benzyna-166-km-bose-6-cd-i4919105733.html

fajna tapicerka.
Wersja USA, także VIN w garść i sprawdzaj w Carfax jakie miała uderzenie.

Często widywałem tą Mazdę jak mieszkałem w tamtych stronach, wyglądała na zadbaną. Jak chcesz mogę ją po Świętach obejrzeć.

danmazda napisał(a):Często widywałem tą Mazdę jak mieszkałem w tamtych stronach, wyglądała na zadbaną. Jak chcesz mogę ją po Świętach obejrzeć.

jesli to nie byl by dla ciebie problem to fajnie by bylo... mam tam jakieś 300 km i nie chce na darmo jechac..

kixi4 napisał(a):jesli to nie byl by dla ciebie problem to fajnie by bylo

Spoko Chyba najlepszym dniem będzie poniedziałek.

matthies napisał(a):Wersja USA, także VIN w garść i sprawdzaj w Carfax jakie miała uderzenie.

VIN już sprawdziłeś ?

wlasnie czekam na raport.. dam znac czy wogole warto tam jechac..

Ogolnie to wam powiem masakra... szukam juz dlugo auta i zaczalem od uzywaniej najnowszej 6 gj, pozniej szukalem 6 gh ale wszystko jest ok dopoki nie poprosze o vin.. przewaznie na tym sie konczy vin ma byc doslany smsem ale na jakies 8 aut raz tylko dostalem i po sprawdzeniu okazalo sie ze rozwalony byl mocno.. teraz juz z braku laku szukam starej 6 w miare dobrym stanie..

Juz mam raport. Mazda byla uderzona w prawy przod, kolo i drzwi.. Mysle ze nie jest tak zle i jesli danmazda mozesz tam podjechac to fajnie by bylo.. Aha w lipcu 2006 mial 42000mil teraz niby ma 75000 wiec trudno tez zeby byl prawdziwy..

To normalne zużycie skórzanej gałki zmiany biegów po przebiegu 150tyś?

Poproś o VIN i auto pewnie samo się zaorze.

Dopisano 10 lut 2017, o 22:03:

Z tego co widzę gość (gościówa?) handluje autami z USA. Nie opłaca się ściągać nieuszkodzonych aut ze stanów dla zarobku więc znając życie i ta Mazda miała "ciekawą" przygodę.

1. Auto z USA.
2. Zdjęć bardzo mało a do tego robione pilotem od telewizora.
3. Z opisu kompletnie nic nie dowiadujemy się o samochodzie poza sloganami jakie można przeczytać w każdym ogłoszeniu.
4. Jak chcesz kupić to dzwoń żeby dowiedziec się więcej.

Ja jestem nieufny i jak ktoś się nie wysila aby sprzedać to tym bardziej ja nie będę się wysilać aby kupić. Nic na siłę.
Nie wyobrażam sobie prowadzić zeszytu A3 podczas kupowania samochodu, tylko dlatego, że jest wielkie G w ogłoszeniu i o wszystko trzeba się dopytywać, chyba że ktoś cierpi na nadmiar czasu albo kupowanie samochodów to jego hobby.

Zdobądź VIN

a zderzak i gril?

A nie prościej zadzwonić???

Zderzak i grill niby pasuje do wersji co nie oznacza, że jest to dobre auto, gdyż dobrych aut nie opłaca się sprowadzać z USA. Poproś o VIN i się dowiemy co było z tym autem zanim dopłynęło do Polski.

Dopisano 11 lut 2017, o 15:59:

Dostałem VIN. To auto było już u nas na forum: viewtopic.php?f=35&t=177796

Yyy... Do orania w sumie w sam raz

"bezwypadkowy"

No przecież nikt nie umarł.

Dzieki ludzie, medal sherlocka ode mnie

Podłączcie to pod tamto ogloszenie...

fate napisał(a):Dzieki ludzie, medal sherlocka ode mnie

Może zastanów się przed wrzuceniem kolejnego auta na oględziny zamiast rozdawać medale sherlocka. Dwa samochody z USA i dwa szroty. To nie jest przypadek.