Jestem po oględzinach tego autka.
Dach i prawe drzwi nie były malowane, reszta tak (maska nie przez Pana jak mówił tylko wcześniej musiała być w DE). Lakier wynosił w granicach 250-360 mikronów. Lakier na słupkach wewnętrznych oraz od środka drzwi po 100. Najprawdopodobniej dostała strzała w tył, ponieważ mocowania klapy są przesunięte i nie idzie jej wyregulować na zawiasach. Na temat przebiegu Pan powiedział, że na dowód można sprawdzić na stacji diagnostycznej (pierwsze słyszę

)
– Klapa obciera o górną część dachu,
– Tylne oba drzwi były ściągane do malowania (?) i oba są źle spasowane. Wysokość jest ok, schodzi się z przednimi, ale tył odstaje względem tyłu,
– Lewy błotnik odkręcany (naruszone śruby – z prawej nie),
– Ściągane były dokładki progów, tył z obu stron odstawał, folia inaczej naklejona niż u mnie,
Keyless nie działa (ani zamykanie, ani otwieranie),
– Na słupku wewnętrznym prawej strony dziwnie zamalowany pajączek,
– Pod tylną uszczelką klapy była już ruda,
– Pod matą bagażnika "zakurzone" zostało przez lakiernika (podobno sie coś wylało i nie ma oryginalnego pokrycia, wszelkie silikony itp zamalowane w kolor farby nadwozia,
– Felgi bez czujników TMPS (po odpaleniu auta nie paliła się kontrolka, ale przy zapłonie było widać jak mrugnęła)
Jak mi się przypomni coś jeszcze to będę edytować i dopiszę.