Don Szturchen napisał(a):a jak wysiadał to się przyznał że jest Sokool
Boś dopiero wtedy zapytał
Don Szturchen napisał(a):bajeruje mi coś że fajne te światła otwierane, cośtam cośtam
To przez tą nalewkę od Marcina mi się myślenie zaburzyło
A ja spotkałem w nocy Siwego, pojeździliśmy trochę po Bielsku i pogadali