Kogo widziałem / widziałam
Heniek ta mazdeczka na tablicach ONY to kolegi krzysioww
owszem jest klubowa 
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
ArtX napisał(a):Szkoda że się nie "zaawizowałeś" bo we wtorki są organizowane cykliczne spoty we Wrocku
ja w poniedziałek wracałem do wawy:)
ArtX napisał(a):Duże prawdopodobieństwo, że ktoś świeżo kupił to auto od handlarzy z okolic Paczkowa, to takie miasteczko,gdzie 90 % ludzi zajmuje się handlem autami, raczej unikać od nich kupna samochodu.Heniek napisał(a):Wypatrzyłem dzisiaj w Wesołej na komisariacie mazde ge o nr.ONY 6H53. Pozdro
To moja i nie jest od handlarzy z okolic Paczkowa
A swoją drogą to pozdro dla MarKon-a namierzonego po raz kolejny w Wesołej
- Od: 11 mar 2007, 02:38
- Posty: 90
- Skąd: Warszawa / Głuchołazy
- Auto: 626 GE-1,8-'97
Dziś ok godz. 11 na parkingu koło Starostwa Powiatowego na łódzkich tablicach, ale żadnych oznaczeń klubowych ...
Shot at 2007-07-12

Shot at 2007-07-12
... a kamieniami w dzieci nie rzucam bo nie wiem które moje 
- Od: 26 wrz 2005, 18:55
- Posty: 1100
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Toyota Corolla E11 1.6 VVT-i
ale może to być Luki1010 
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
durca napisał(a):Dziś w Sulejówku(Miłosna) 121 WM "ciemna" na podkładkach. Pozdrawiam kierowniczkę.
To " KOCHANA MAZDUNIA" mojej małżonki. Twierdzi, że widziała srebrną 626, ale nie zauważyła podkladek

Pozdrawiamy.
- Od: 11 mar 2007, 02:38
- Posty: 90
- Skąd: Warszawa / Głuchołazy
- Auto: 626 GE-1,8-'97
A ja za chwile wyjezdzam z pulaw do kutna, a jutro z kutna az za wroclaw i co najgorsze, bede jechal kawalkiem autostrady – tym samym na ktorym podczas podrozy na zlot w Koninie padl mi silnik... Az sie boje znowu nia jechac...
Niby postanowilem sobie nie jechac juz ponad 200 tak jak wtedy, ale az sie prosi na tym odcinku przetestowac nowy silnik... No ale mam nadzieje ze uda sie powstrzymac jakos.
Wiec jak byscie jutro albo dzisiaj zobaczyli gdzies po drodze zepsuta mazde to pewnie ja
Trzymajcie kciuki
Niby postanowilem sobie nie jechac juz ponad 200 tak jak wtedy, ale az sie prosi na tym odcinku przetestowac nowy silnik... No ale mam nadzieje ze uda sie powstrzymac jakos.
Wiec jak byscie jutro albo dzisiaj zobaczyli gdzies po drodze zepsuta mazde to pewnie ja
Trzymajcie kciuki
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
A ja pozdrawiam czarną 323fz podkładkami, na parkingu pod firmą Dantex w Częstochowie
Częste mycie skraca życie.....

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA

Jest: Tribute 3.0 V6/B2500 2.5 TD>
Było: 626 2.0 LPG/626 2.5 V6 Cronos/323 1.3 LPG
Będzie: MAZDA
- Od: 23 sty 2005, 16:42
- Posty: 219
- Skąd: Bełchatów/Bielsko-Biała
- Auto: B2500 2.5 TD , Tribute 3.0 V6
malutka napisał(a):a ja dzis widzialam kilka turkusowych 323f BA....na roznych numerach
my jedną na nr KNS i nie było to w wawie
dunia – gdzie się szlajasz?
Dunia, wczoraj zostawiłem Ci wieczorem napis na dachu (palcem na rosie ;–)) było widać dzisiaj rano?
Moja nowa Mazda 6 "wyjechała z tłumu"... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=59909&start=0
- Od: 4 lut 2006, 00:00
- Posty: 426
- Skąd: Warszawa / Sokółka
- Auto: M6 '08 GH 2.5 MZR TOP
darekk86 napisał(a):postanowilem sobie nie jechac juz ponad 200 tak jak wtedy, ale az sie prosi na tym odcinku przetestowac nowy silnik...
200 km/h. Hm... nieźle, ale może najpierw skontaktuj się z jakimś lekarzem bo takie ciągoty prędzej czy później doprowadzą do groźnych skutków. Jeżeli już musisz tak jeździć to zafunduj sobie jakiś samochód przystosowany do takich prędkości (Twoja 323F takim autem nie jest na pewno).
Dla sprawdzenia umiejętności swoich (i samochodu) spróbuj kiedyś, na pustej drodze zatrzymać nagle samochód przy prędkości np. 140 km/h, omijając jednocześnie przeszkodę (kiedyś może to być człowiek). Może sprowadzi Cię na ziemię doświadczenie jak niewiele wtedy można zrobić aby sobie i komuś nie wyrządzic krzywdy.
A swoją drogą dziwię się koordynatorom i moderatorom stron klubowych, że nie reagują (lub nie recenzują) na takie posty, jak :
"Jaką nawiększą prędkość uzyskałeś?"
"Jaki najwyższy mandat dostałeś?" itp. Przecież świadczą one dobitnie tylko o odchyleniach od normy piszących. Oni nie próbują tego robić na lotnisku w Rykach lecz na drogach, którymi się poruszamy!!!To potencjalni zabójcy, sprawcy kolizji w których zginiemy my lub nasi bliscy.
„Zegar tyka. Wszystkich.”
tatian napisał(a):To potencjalni zabójcy, sprawcy kolizji w których zginiemy my lub nasi bliscy.
ostre slowa ,chociaz wiele w nich prawdy.
teraz cytat Twojej wypowiedzi :
"Mimo znaków światełkami i dosyć agresywnej jazdy za nim (aż na osiedle Gocław) kierownik nie reagował – cały czas był zajęty klarowaniem swoich prawd pasażerowi.
Miałem do wyboru wjechać mu w kufer lub pojechać dalej.......pojechałem."
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
1)nie znam osoby ktora by nie wyprobowala max. osiagow swego auta, i jak na ta chwile autostrada jest najlepszym wyjsciem.
2) to temat o tym kogo widzielismy a nie o normach moralnych. sa inne dzialy zawierajace ta tematyke.
- Od: 29 maja 2005, 23:38
- Posty: 1137
- Skąd: WLKP
- Auto: rozne
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości