Strona 1 z 1
Alternator?

Napisane:
8 cze 2010, 21:30
przez marcinRX8
...nie jezdzilem autkiem przez 4 dni i dzis po odpaleniu, po jakis 15 sekundach zapalila mi sie kontrolka ladowania. I jest do tej pory. czy to mozliwe aby alternator tak poprostu zdechl

Ostatniej nocy troszke popadal deszcz i w garazu bylo strasznie wilgotno – moze ma to jakis wplyw?
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 01:47
przez Retro
Co rozumiesz przez "kontrolka ładowania" ?
Alternator to raczej nie może zdechnąć bo nie ma co w nim zdychać, on jest od tego, żeby ładować.
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 02:35
przez boletz
może się zdarzyć że po wjechaniu w kałużę zaświeci się kontrolka, jednakże w RX8 alternator jest bardzo wysoko, mało prawdopodobne aby dostała się do niego woda, mógł zamoknąć któryś z przewodów masowych, może wyschnie i zgaśnie. Alternator owszem, może przestać dostarczać prawidłowy prąd, ale żeby w Rexie? Pierwsze słyszę o takim przypadku.
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 05:25
przez marcinRX8
Nikt wczesniej nie pisal o takim problemie, stad tez sie dziwie. Najdziwniejsze jest to ze kontrolka ladowania zapala sie dopiero po jakis 5 sekundach pracy silnika.
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 05:26
przez marcinRX8
Retro napisał(a):Co rozumiesz przez "kontrolka ładowania" ?
Alternator to raczej nie może zdechnąć bo nie ma co w nim zdychać, on jest od tego, żeby ładować.
Taki czerwony akumulatorek

Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 15:03
przez trust
Cześć,
Sprawdź pls mocowanie klem – silnik pracuje bardzo równo, ale mimo wszystko są lekkie drgania – jak Ci puściła któraś ze śrub (miałem tak u siebie – serwis nie dokręcił śrub właściwym momentem) masz taki efekt jakby przerywany był obwód (sorki za uproszczenie, ale nie znam się na elektryce).
Pozdrawiam Trust
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 15:17
przez marcinRX8
hmm... Madzia wyjechala w czwartek z serwisu a problem pojawil sie w poniedzialek... Az polece zaraz i sprawdze bo juz wstepnie sie umowilem na jutro na diagnostyke. Dzieki za podpowiedz. Nie obstawiam na alterantor, bo podobno w tych autkach sie on nie psuje! W serwisie powiedzieli ze jak na 7 lat istnienia rx8 nie wymieniali w niej nigdy alternatora! Na dodatek kontrolka zapala sie po kilku sekundach od uruchomienia silnika a nie odrazu

dziwne.
Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 17:22
przez Retro
Możliwe, że jest tak jak pisze Trust.
Mi też juz nie raz się klemy poluzował.
Odepnij, przeczyść i zapnij pożądnie

Re: Alternator?

Napisane:
9 cze 2010, 19:51
przez marcinRX8
Niestety to tez nie to...
Jutro mam wizyte w ASO i zobaczymy co to jest. Oby nic powaznego.
Re: Alternator?

Napisane:
12 cze 2010, 19:45
przez marcinRX8
Jednak alternator

NIe uwierzycie, ale jestem 1 osoba w UK ktorej padl alternator w RX-8 i Mazda wymienila mi go za free

Szczescie w nieszczesciu
