Strona 1 z 3

Kompresor do silnika RX-8

PostNapisane: 25 paź 2009, 18:25
przez NOKIkar
Jeżeli turbo nie jest dobre dla tego silnika, to czy kompresor byłby lepszy ??

PostNapisane: 25 paź 2009, 18:46
przez toolboy
a co jest zlego w turbo dla silnika?
oprocz kosztow i braku kompetetnych ludzi do tuningu ofc
swoja droga moze warto sie podszkolic z podstaw FI i nie pisac takich glupot...

PostNapisane: 25 paź 2009, 19:30
przez Marco7
ani turbo ani kompresor nie jest dobry

jedynie elektro turbo jest dobre:
http://www.allegro.pl/item739893601.html

PostNapisane: 25 paź 2009, 21:01
przez siwy_dymek
niezla suszarka

PostNapisane: 25 paź 2009, 22:54
przez toolboy
ale dla grzecznych dziewczynek,
zli chlopcy wola:

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 26 paź 2009, 15:52
przez siwy_dymek
toolboy mialem na mysli "suszarka"...ale taka bardziej do wlosow <diabełek>

PostNapisane: 26 paź 2009, 18:05
przez NOKIkar
elektro turbo mówisz Marco7 , pierwsze słyszę i widzę :P , chociaż to proste i tanie <jupi>

PostNapisane: 26 paź 2009, 22:19
przez Retro
Hmmm... zarówno przy użyciu turbo jak i kompresora może Ci wybuchnać silnik więc nie ma zbydtniej różnicy jesli chodzi o tą kwestię.
Natomiast różnica jest w działaniu i tym się raczej należy kierować przy wyborze osprzętu

PostNapisane: 26 paź 2009, 22:32
przez Marco7
NOKIkar napisał(a):elektro turbo mówisz Marco7 , pierwsze słyszę i widzę :P , chociaż to proste i tanie <jupi>


w stanach każdy ma taką turbinę i 300whp <boje się>

PostNapisane: 26 paź 2009, 22:44
przez siwy_dymek
Retro sa juz kity, przy ktorych silnik nie wybucha, wszystko zalezy od sterowania, oprogramowania i zestrojenia, ale zaturbienie rexa to 5tys$ i wzwyz

PostNapisane: 26 paź 2009, 23:35
przez Retro
No pewnie, że są :) Wystarczy ustawić niske doładowanie i Ci nie wybuchnie.
Ale wiadomo, że nie o to chodzi :)

PostNapisane: 26 paź 2009, 23:41
przez siwy_dymek
Retro na rx8club jest temat rx'a bodajze 530KM na renesisie, ale ile w tym prawdy itp...to juz trudnom powiedziec

PostNapisane: 27 paź 2009, 02:03
przez Retro
Ale ja nigdzie nie pisze, że się nie da... wręcz przeciwnie – po USA jeździ wiele 8 z turbo tudzież kompresorami – ale jak powieszenie wiadomo taka mieszakna jest.. wybuchowa, no i w tej kwestii mnie raczej nie przekonasz:)

PostNapisane: 27 paź 2009, 10:58
przez siwy_dymek
Retro kazdy zaturbiony silnik moze wybuchnac, chodzi tylko o to ze takiego custom'a trzeba wiedziec jak uzytkowac. Stockowy silnik jak bedziesz krecic na odcince dluzszy czas tez moze powiedziec papa...

PostNapisane: 27 paź 2009, 11:11
przez Retro
No to nie wiem o czym ta rozmowa :P Obaj wiemy, że się da i obaj wiemy, że może być bum jak ktoś przesadzi, więc o co kaman ?:P

PostNapisane: 27 paź 2009, 11:40
przez natty
W usa jezdzi wiele z turbo ale pamientajcie ze tam jest tanio i kolesie maja na nowe silniki jak by cos sie stalo.

PostNapisane: 27 paź 2009, 12:03
przez toolboy
nie przesadzalbym z tym tanio, na pewno latwiej maja, bo doswiadczonych ludzi do takich operacji w usa nie brakuje.
Jak tam nowy silnik natty? Masz juz?

PostNapisane: 27 paź 2009, 17:52
przez Retro
No i dostęp do części łatwiejszy

PostNapisane: 27 paź 2009, 17:55
przez natty
toolboy napisał(a):Jak tam nowy silnik natty? Masz juz?


Tak teraz mam docieranie :| z 1600km mam nie krecic po wyzej 4000obrotow

Jeszcze troche i latanko jak zawsze <jupi>

PostNapisane: 27 paź 2009, 18:02
przez Marco7
Dokładnie w USA maja doświadczenie, czyli nauczyli się na błędach, a w PL? :|