Klub MazdaSpeed

Witam, niestety skończylo sie sprzeglo w rexie hmm znalazlem jakies w hurtowni niby Japonskie za 1000 zł kompletne ale czy warte? na allegro sa exedy za 1700 zł

Ja wymieniałem sprzęgło po pierwszym właścicielu na równych 50 tysiącach. Jeszcze wymęczyłem na nim 6 tysięcy, aż nieznośne się stało (zostało spalone przed 44 tysiącami). Wymieniłem na Exedy. Czy warto inne? Tańsze zamienniki zostaną tańszymi zamiennikami. Sprzęgło Exedy ci posłuży, a z kolei super wycudzonego też nie ma co kupować. A jakie masz dolegliwości z tym związane?

ciezko juz mi biegi wskakuja no i jak puszczam pedal charczy strasznie.. poza Exedy nawet nie znalazlem nic wiec albo albo.. Exedy mam tez nagrane w Slupcy wiadomo u kogo niby po 10.000 przebiegu..

U mnie to objawiało się skakaniem obrotów (ja dodasz gaz reakcja ma być taka, że obrotomierz zacznie równomiernie nabierać obroty, a tak strzałka podskakuje do góry, a dopiero później zaczyna iść jak należy), a co za tym idzie spadkiem mocy (ciśniesz, silnik ryczy, ale mało z tego pożytku). Tak jakby czegoś tu brakowało. Biegi wchodziły mi jednak dobrze. A no i w późniejszych etapach smród palonego krzemu stał niekiedy.

kurcze to i mnie tez obroty cos nie tak i mocy mniej ale nie sadzilem ze to moze miec wpływ..

Exedy Stage 1 znalazłem za ok 1400 zł w sklepie Top End Power
http://www.topendpower.pl/

hmm to juz cena dobra moze jednak warto zainwestowac.. ciekaw jestem czy bedzie roznica miedzy seryjnym sprzeglem a Exedy

hmm zagladam do tego sklepu i cena za to sprzeglo to 1698 zł

Exedy to seryjne sprzęgło. Exedy produkuje dla Mazdy sprzęgła. Więc jak nawet będzie na pudełkach MAZDA, to na samych częściach znajdziesz napis Exedy.

yep, ale stage 1 to to nie jest

czyli stage 1 bedzie lepsze od seryjnego?

Nie jeździłem na Stage 1 więc nie jestem w stanie powiedzieć, czy jest jakaś bagatelna różnica. Ja wolałem wymienić na seryjny sprzęcik jeśli chodzi o sprzęgło...

hmmm...
objawy u mnie: smród czasmi jak przygazujesz przy parkowaniu niechcący, no i jak zwalniam sprzęgło na 1 i 2ce, to bardzo płynnie, inaczej szarpie, delikatny kangurek, biegi wchodza jak trzeba

sprzęgło?

pablito54 napisał(a):hmmm...
objawy u mnie: smród czasmi jak przygazujesz przy parkowaniu niechcący, no i jak zwalniam sprzęgło na 1 i 2ce, to bardzo płynnie, inaczej szarpie, delikatny kangurek, biegi wchodza jak trzeba

sprzęgło?

Jak przygazujesz za mocno, to w każdym aucie będzie smród – to oznaka że je masz .

Szarpania są przynajmniej u mnie normalne, chociaż ja mam dość agresywniej zrobione sprzęgło – tym się nie przejmuj.

Jak będziesz dawał gazu, obroty będą szły w górę a auto nie będzie jechać współmniernie do nich to wtedy masz zjechane sprzęgło (tzw. ślizganie) . Póki co niczym się nie martw.

jasne, dziex

Powiedzcie takie zjechane sprzegło bardzo moze wpłynąc na przyspieszenie? u mnie to juz tak charczy ze wstyd ale stage 1 zamowione..

Tak, sprzęgło będzie coraz bardziej się ślizgać z każdym kilometrem. W najgorszym już przypadku będziesz gazować, męczyć się i tak dalej, a nawet nie ruszysz z miejsca. Nadpalone sprzęgło ma zdecydowanie wpływ na przyśpieszenie i osiągi auta (bo się ślizga w większym lub mniejszym stopniu).

Jestem świeżo po wymianie sprzęgła.

Zestaw jest taki:

ACT 6 Pad Spring Race
Koło zamachowe ACT ProLite
Przeciwwaga ACT

Zaznaczę że stare sprzęgło było na wykończeniu, wystarczyło przytrzymać
nogę na sprzęgle przez kilka sekund aby pedał wpadł w podłogę, slizgało się trochę
ogólnie było do wymiany.

Plusy zestawu:

– odczuwalna różnica przy wkręcaniu się silnika w niższym zakresie obrotów
– reakcja na pedał gazu jest natychmiastowa
– po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają momentalnie
– biegi wchodzą jak masełko, zmiana trwa dosłownie mniej niż pół sekundy
– obniżył się moment obrotów przy których odczuwalne jest zwiększenie przyspieszenia
jeżeli wcześniej czułem to przy ok 5tyś to teraz jest to 4 tyś
– bardzo przyjemne efekty dźwiękowe
– pedał jest tylko nieznacznie twardszy

Niestesty są też minusy. Okazało się bowiem w jakiej kondycji jest skrzynia biegów.
Jest w kiepskiej, wymieniłem w niej olej i ewidentnie ktoś próbował eleminować
luzy dolewając ceramizer. Przy tym zestawie nie ma mowy o czymś takim jak jazda na
półsprzęgle. Start musi być dynamiczny. Udaje mi się 2 na 5 razy ruszyć "z kopyta"
W przeciwnym wypadku powstaje kaczka i słychać nieprzyjemny klekot ze skrzyni. Tak
jak miałem na początku problem z płynną zmianą biegów, tak teraz muszę się uczyć startować.
Ale za to jak już jadę to........ Mogę to porównać do jazdy gokartem.

Podziękowania dla kolegi marco7 który zajął się kompleksowo zakupem zestawu i wszystkimi formalnościami.

w przyszlym tygodniu exedy stage 1 dam znac co sie dzieje... Boletz a ile Cie poszczegolne czesci kosztowaly?

Marco7 napisał(a):
Jak przygazujesz za mocno, to w każdym aucie będzie smród – to oznaka że je masz .

W RX-8 ten smrod jest wyjatkowy. W zadnym innym aucie do tej pory sie z tym nie spotkalem, poczawszy od Forda Escorta, na Audi A4 skonczywszy. Wydaje mi sie ze fabryczne sprzeglo w rxach zuzywa sie duzo szybciej przy parkingowych manewrach niz w wiekszosci samochodow.