Strona 1 z 1

Ograniczenie mocy silnika

PostNapisane: 4 lip 2009, 16:22
przez Bond
Witam, czy istnieje możliwość elektronicznego ograniczenia mocy silnika w Maździe RX-8?

Re: Elektroniczne ograniczenie mocy silnika RX-8

PostNapisane: 4 lip 2009, 16:40
przez Deniorek
Bond napisał(a):Witam, czy istnieje możliwość elektronicznego ograniczenia mocy silnika w Maździe RX-8?


Nigdy o takim czymś nie słyszałem. A jaki cel to by miało? :)

PostNapisane: 4 lip 2009, 18:47
przez Bond
Przekazanie samochodu synowi, który właśnie zdał na prawo jazdy.

PostNapisane: 4 lip 2009, 19:15
przez Deniorek
Jeśli kłamię to proszę innych o poprawienie mnie, ale chyba nie ma żadnego sposobu na przyblokowanie samochodu w ten sposób. ;)

Jedyna recepta to wymiana samochodu synowi na mniej zrywny bądź wpojenie mu, że to nie zabawka i tym da się zabić.

Chociaż lepszy taki Rex dla młodego człowieka niż rozpadające się stare BMW. ;)

PostNapisane: 4 lip 2009, 20:31
przez Pit
Należałoby poszukać (nie wiem, czy istnieje) standalone do RX-8 i ustawić odcinkę na 3 krpm ;)

Polecam regulamin w kwestii nazewnictwa tematów – mamy tutaj reguły :)

PostNapisane: 4 lip 2009, 21:25
przez Bond
A remap silnika?

PostNapisane: 5 lip 2009, 03:23
przez Marco7
Przyblokuj przepływomierz, auto wejdzie w tryb serwisowy i będzie się kręcić do 4 tyś obr/min.
Nie ręczę ani odpowiadam za skutki, ale ja tak miałem niechcący raz ;) . Być może w serwisie mogliby jakoś komputerowo włączyć tryb serwisowy.

PostNapisane: 5 lip 2009, 03:43
przez Deniorek
Takie metody raczej egzaminu nie zdarzą. Chociaż Pit wpadł na świetny pomysł z odcinką. Całkiem możliwe, ale nie wiem jak by to w praktyce wyglądało. No i takie auto faktycznie więcej niż 100 nie pojedzie. <lol>

PostNapisane: 5 lip 2009, 09:50
przez Luk@s
No i takie auto faktycznie więcej niż 100 nie pojedzie.

Ale i tak przy ruszaniu na mokrym/sliskim/piasku mozna owinać sie d.u.p.ą o słup/barierki itp :P I to może zrobic nie tylko osoba niedoswiadczona ;) Także moim zdaniem jeśli się nie ma zaufania to ... trzeba wybrac inne autko. To jest dośc wymagające zwłaszcza na początku bo później to już mozna sie przyzwyczaić, że tył czasem pojedzie w swoją strone.
A teraz na temat:
Napewno istnieje mozliwość przyblokowania obrotów np. do 4tyś po których nastąpi odcięcie paliwa. (tak jak to robia w autach firmowych żeby nikt nie cisnął za mocno). Czy to tylko bezpiecznie dla tego silnika to nie wiem.
Są też ograniczniki prędkości takie jak obowiązkowe w ciężarówkach/autobusach ograniczają tą prędkość do np 100km/h
"LONTEX ma w swojej ofercie następujące rodzaje ograniczników prędkości:
AUTOKONTROL: ogranicznik model ROMATIC 80 działający na zasadzie odcięcia dopływu paliwa
ELSON Truck Cruise: ogranicznik działający na zasadzie mechanicznego odciągnięcia cięgna gazu,"

PostNapisane: 5 lip 2009, 10:43
przez Deniorek
Luk@s napisał(a):to tylko bezpiecznie dla tego silnika to nie wiem.


No też zastanawiam się nad tym.

Co do odcięcia to jeszcze pozostaje druga kwestia. RX-8 ma dosyć niecodzienną elektronikę i w Polsce powierzanie komuś tego samochodu to niezłe wyzwanie. Ludzie radia wymieniają to coś zaczyna się gryźć. A co dopiero gdyby taki ogranicznik szalał i nie chciał się przyjąć? :) Nie wiem, czy ktoś montował kiedyś w Polsce w takim samochodzie ogranicznik (zwykle kupuje się takie samochody żeby szaleć, a nie ograniczać).

No i ciekawy jestem jaki koszt takiej zabawy jest. Luk@s też poruszył ważną kwestię. Niestety tył nadal będzie latał i tego nie zmieni się. A wynika z tego, że zginąć można ruszając z miejsca. Bardzo pesymistyczna wizja, ale... :)

Młody tak zalazł za skórę, czy zapobiegawczo jeśli można zapytać? ;)

PostNapisane: 5 lip 2009, 13:07
przez Fiveopac
Bond bardzo prosta sprawa, stosowana np. w autach WRC, musisz zastosowac zwężkę w ukladzie dolotwym – – zmniejszenie srednicy rury o np.o 50%. Proste, skuteczne, niezawodne.

PostNapisane: 5 lip 2009, 14:03
przez Bond
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Skontaktuję się z firmą Lontex. Deniorek Młody Yarisa 1.0 kręci do 6 tys obrotów, więc trzeba reagować :)

PostNapisane: 5 lip 2009, 14:28
przez Deniorek
Bond napisał(a):Młody Yarisa 1.0 kręci do 6 tys obrotów, więc trzeba reagować :)


Skoro tak kręci obroty to lepiej mu faktycznie odciąć trochę, dla jego bezpieczeństwa jak i silnika rotacyjnego. :D Mógłbyś nas poinformować czy taka zabawa jest możliwa, bo jestem naprawdę bardzo ciekawy efektu i ceny? :)

PostNapisane: 5 lip 2009, 14:55
przez Bond
Tak, jeśli będzie to możliwe to oczywiście dam znać i przekażę synowi adres forum, by mógł zaprezentować swój prezent ;). W innym wypadku będę skazany kupić mu coś innego.