Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich,
Od niedawna jestem posiadaczem rx8 231 km wersja USA, bardzo fajne autko świetnie się nim jeździ. Mam jednak problem bo kiedy puszcze sprzęgło na biegu jałowym słychać szum, czasem też nie mogę wrzucić biegu lub wrzucam z oporem jakby na pół sprzęgła mimo że pedał jest w podłodze . Przed zakupem sprawdzałem kilka samochodów i wszystkie szumiały. Teraz jednak coraz bardziej mnie to martwi . Napiszcie proszę czy to normalne czy to ja mam takie „szczęście” bo autko ma niecałe przebiegu 40 tys. km

Mam takie samo auto z identycznym przebiegiem i pochodzeniem. Żadnego szumu na jałowym nie słyszę, biegi wchodzą idealnie, jak masełko.

Jesteś pewny że ten szum nie pochodzi z innego "ośrodka" znajdującego się dużo dużo bliżej a nawet jeszcze bliżej Ciebie?

U mnie też coś słychać, nie wiem co to jest dokładnie i czy jest to szum ale jak wcisne sprzęgło to przestaje. Puszcze i znowu słychać. Natomiast nie mam priblemów z wrzucaniem biegów. Czasami tylko przy szybkiej zmianie 4 nie wchodzi.
Może sprzęgło do wymiany....?

Z tego co ja wiem, ten szum po puszczeniu sprzęgła w RX-8 to zupełna normalka, z Rexami z którymi ja miałem doczynienia tak właśnie było. Wg. mnie ten szum to po prostu w tym aucie tak chodzi łożysko oporowe ze sprzęgła.

No ale ja szumi coraz bardziej w końcu nieźle wali po uszach to chyba czas wymienić ?

Szum również występuje u mnie. RX z przebiegiem 5000km. Przy wciśniętym sprzęgle szum cichnie. Tak jak pisali koledzy powyżej – to normalne.

erura napisał(a):Szum również występuje u mnie. RX z przebiegiem 5000km. Przy wciśniętym sprzęgle szum cichnie. Tak jak pisali koledzy powyżej – to normalne.

Dokładnie to samo u mnie i mam wymieniony cały komplet sprzęgła, także to niemożliwe by było to łożysko oporowe sprzęgła. Z innymi Rexami się spotykałem i chodziły podobno. Czyli hhhmmmm, normalne?

Ale właśnie to łozysko oporowe w normalym trybie tak pracuje, czyli tak ma być

look_b poprawialem za ciebie temat, prosze o zapoznanie sie z regulaminem forum :
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34301

Witam .
Ja jak kolega look_b , tak samo jestem szczesliwym posiadaczem mazdy rx8 2004 ,231 km , z usa.
uzytkuje ja dopiero od kilku dni ,puki co wszystko jest oki ,jedno co odrazu mnie zmartwilo to wlasnie ten szum skrzyni biegow ,oczywiscie wymienilem odrazu olej ,ale jak juz wiem to nie pomaga , mam takie pytanie czy ten szum w waszych autach jest ze tak powiem dosc glosny? czy on z czasem przybiera na sile ? co moglo by oznaczac konczenie sie tego lozyska ? , gdyz moim zdaniem jest on za glosny ,moglbym powiedziec ze slychac go na jalowym biegu bardziej niz silnik ,ale byc moze wlasnie tak musi byc . z gory dziekuje za info.

PS: chcialbym sie "przywitac" jako swierzak w gronie posiadaczy eRiXow
Pozdrawiam

killerONE napisał(a):Witam .
Ja jak kolega look_b , tak samo jestem szczesliwym posiadaczem mazdy rx8 2004 ,231 km , z usa.
uzytkuje ja dopiero od kilku dni ,puki co wszystko jest oki ,jedno co odrazu mnie zmartwilo to wlasnie ten szum skrzyni biegow ,oczywiscie wymienilem odrazu olej ,ale jak juz wiem to nie pomaga , mam takie pytanie czy ten szum w waszych autach jest ze tak powiem dosc glosny? czy on z czasem przybiera na sile ? co moglo by oznaczac konczenie sie tego lozyska ? , gdyz moim zdaniem jest on za glosny ,moglbym powiedziec ze slychac go na jalowym biegu bardziej niz silnik ,ale byc moze wlasnie tak musi byc . z gory dziekuje za info.

PS: chcialbym sie "przywitac" jako swierzak w gronie posiadaczy eRiXow
Pozdrawiam

No cześć.
Łożysko oporowe faktycznie jest strasznie głośne na jałowym, ale ja tam po kilku dniach przyzwyczaiłem się. Ale na początku myślałem, że faktycznie coś może jest nie tak. Jeszcze nie spotkałem się z tak głośnym. Szum u mnie jest ale to zależy od rozgrzania samochodu, na zimnym przy przełączaniu z dwójki na trójkę jest przesunięcie słyszalne, ale to nie jest nic wielkiego – normalka. Wymiana oleju nie pomoże bo taka specyfika skrzyni. Tak samo łożysko głośne jest bo tak powinno być. Wymieniałem komplet sprzęgła i nic się nie zmieniło. Zarówno na nadpalonym było słychać, jak i na nowym.

Post zdublował się więc sorry. Proszę u usunięcie w miarę możliwości.

Sporo na ten temat ostanio czytalem i wlasciwie przechodze nad tym do porzadku dziennego skoro tak musi byc to musi

Jesli mozna zapytac ,apropo tego nadpalonego sprzegla to sam jestes tego przyczyna ? ,zmierzam do tego czy sprzeglo a zarazem skrzynia w rx jest wrazliwe na "strzaly" ,szybsze i gwaltowniejsze zmiany biegow ,nie wspominajac juz o delikatnym przypaleniu tych ladnych 18" opon

PS ;apropo skrzyni to czytalem kiedys (kilka lat temu) w jakies gazecie ze w danym czasie a byc moze jeszcze i teraz ,byla to najlepsza i najlepiej (najdlokladniej) i wogole naj naj ,pracujaca skrzynia (raczej manual) seryjnie montowana w samochodach cywilnych ?, ciekawe czy to prawda ? (fakt faktem pracuje bardzo fajnie),...az z ciekaweosc cos w tym temacie pogrzebie.
Pozdrawiam

Chętnie zapytałbym pierwszego właściciela, bo auto już dostałem z takim sprzęgłem. A zauważyłem to po czasie, prawie nieodczuwalne było (skakały jedynie obroty). A skrzynia jest bardzo elastyczna. Bardzo mi się podoba.