Strona 1 z 1

Cały czas pali się kontrolka ręcznego...

PostNapisane: 20 lis 2008, 21:38
przez Deniorek
Witam!

Mam taki śmieszny problem z moją Madzią. Otóż musiałem zrobić przegląd techniczny dla pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Wydaje mi się, że po tej zabawie coś się stało, że coraz częściej mam problem z kontrolką hamulca ręcznego. Objawia się tym, że coraz rzadziej gaśnie ona po spuszczeniu ręcznego. :] Na początku gasła po kilku sekundach. Teraz gaśnie czasami nawet po przejechaniu kilkudziesięciu km. Najciekawsze jest to, że często też się zapala przy gwałtowniejszym hamowaniu. Ręczny w żaden sposób nie przeszkadza w jeździe, poczułbym to od razu. Jazda wygląda zupełnie normalnie, hamulec po zaciągnięciu trzyma idealnie. Przy jeździe też próbowałem go zaciągnąć i puścić to też wszystko działo się wg. odpowiedniego schematu. Po prostu śmieci ta nieszczęsna kontrolka. :D Nie mam czasu jedynie na odwiedzenie osoby. która by mi doradziła co zrobić z tym fantem. Co to może być? Ja nie mam żadnego pomysłu. A ta kontrolka już mnie wkurza (bo człowiek odczuwa, że coś jest nie tak skoro się coś pali przed oczami). :D

Pozdrawiam

PostNapisane: 20 lis 2008, 23:10
przez rxwawa
siema naipierw sprawdz poziom płynu hamulcowego jak jest go zamalo to terz morze sie swiecić bo to ta sama kontrolka jak to nie to to ztbacz czujnik na ręcznym bo morze się przycinac

PostNapisane: 20 lis 2008, 23:44
przez Fiveopac
Płyn hamulcowy, a dokladnie jego niedobór :]

PostNapisane: 21 lis 2008, 22:09
przez Deniorek
Prawdopodobnie macie rację. Płyn dosięga ledwie do kreseczki minimum. Do max brakuje jakieś 2 cm. :P Jutro postaram się uzupełnić i zdać relację co z czym. :D

PostNapisane: 22 lis 2008, 13:46
przez Deniorek
OK, temat można uważać za zamknięty. Płyn wyrównany, kontrolka nie świeci. :]