Klub MazdaSpeed

Witam!

To mój pierwszy post, chociaż na forum zaglądałem już wcześniej. Od paru dni jestem posiadaczem Mazdy RX-8. Autko... po prostu zatyka. Przeczytałem prawie każdy temat na forum o rex`ie, dowiedziałem się, że czasami może być bardzo kapryśny. Chciałbym więc zaciągnąć się jakichś rad na temat używania tego cacka od doświadczonych właścicieli. Konkretnie chodzi mi o sprawy tego typu, żeby nie zapalać i gasić na zimnym silniku, o czym już wiem. Byłbym wdzięczny za wszystkie informacje. Aha. I pocieszcie mnie, że Wankla nie rozleci się za kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Mam nadzieję, że gadanie znajomych o zawodności tych silników to lekki element zazdrości(?) i zasłyszania opinii negatywnych, które bardziej działają na człowieka niż te pozytywne. Mam 45 tysia na przebiegu, a autko jeździ... dobrze?? Wkrótce postaram się wrzucić parę zdjęć.

Pozdrawiam

Gratuluję autka.Jeżdziłem ReXem 2 latka i szczerze powiem ze za nim tęsknie .
Pewnie się sporo naczytałeś już o tym autku na forum.
Mogę ci powiedziec że to świetny samochód który nielubi większości polskich dróg czyli koleiny i dziury , radzę nieszarżować na nierównościach.
W zime jak jest śnieg i ślisko radzę niewyjeżdżać z garażu.Pomimo że założyłem mu komplet felg i opon na zimę auto na śniegu zachowywało się jak świnia na łyżwach
Uważaj szczególnie na jakieś podjazdy , zjazdy ,garby aby spodu nieprzytrzeć.Najlepiej brać to pod skosem.
Sprawdzaj co parę dni stan oleju.
Życze bezawaryjnej eksploatacji.

Deniorek napisał(a):Przeczytałem prawie każdy temat na forum o rex`ie...

...więc zapewne natknąłeś się na takie, które odpowiadają na Twoje pytania. Proszę Ciebie o zapoznanie się z regulaminem forum.

Wie ktoś może coś na temat ASO w Poznaniu? Znają się tam na Rexach? Czy od razu do Berlina wybierać się na przegląd? (prawie ta sama odległość) Aha, to moja pierwsza Mazda, ile mogą wziąć za usługę? Są jakieś problemy z kupnem u nich elementów plastikowych wyposażenia (poprzedni właściciele m.in. złamali część dźwigni hamulca ręcznego, wiem, że to dziwnie brzmi ale to prawda. No i parę innych mankamentów jest czysto estetycznych, które chciałbym wyeliminować w salonie, ponieważ na zewnątrz to żyleta.

Jeszcze raz zachęcam do przestrzegania netykiety i regulaminu. Ostatni raz.

Ok, sorry, nie zauważyłem działów "Eksploatacja". Poprawię się.