RX-8 Turbo – budować czy nie?

Mazda RX-8 2003–2011

Postprzez rastafuraj » 3 maja 2011, 00:30

Witam serdecznie, napiszę dłuższy post ale co tam ;)

Przeczytałem już sporo tego forum na temat Mazdy RX-8, na temat spalania, awaryjności silników, eksploatacji, wrażeń z jazdy itp. I jestem już zdecydowany na Rexa....
Chciałbym jednak uzyskać potwierdzenie lub zaprzeczenie czy jest sens się pakować dalej w mój mały pomysł.

Sytuacja
Jestem na etapie sprzedawania mojego aktualnego pojazdu (Mercedesa 300koni, 1700kg, GT/coupe) i rozglądam się za czymś innym co będzie tańsze, lżejsze, w manualu i japońskie :) Wewnętrznie ciągnie mnie do Japończyków i w szczególności do Mazdy. Europejczyki jednak nie mają tego czegoś <serduszka>

pomysł
Opieram go na poniższej matematyce
– nowy silnik renesis w ASO kosztuje 12k pln
– RX-8 ze zwalonym silnikiem kosztuje od 15k do 20k pln na gotowo(rozważam opcje US/EU)
– turbo kit greedy można wyrwać za 3/4k $ – 12k pln
powiedzmy robocizna 5k pln na złożenie tego do kupy
Do tego ze 5k na zawieszenie hamulce.
Suma : ok 50 tys bo tyle bym zażyczył sobie na to wydać :]
Proszę teraz tutaj sprowadzać mnie na ziemię <oczy>

Czy ma to sens? Czy jak zrobię taki manewr z tym turbo kitem to auto będzie nadawało się tylko do jeżdzenia do mechanika, jednego jedynego jaki będzie ogarniał (Polska centralna). Czy może będzie to działać bezawaryjnie. Dosyć ważne pytanie bo auto będzie używanie jako drugie (w zimę w ogóle bo kupuję też 4wd daily car) ale to nie znaczy że ma być tylko "weekendowe"... rocznie 15k km w tym raz na rok wyjazd zagranicę...

Konkluzje
Chyba chcę wsadzać nowy silnik, bo jak widzę że tu piszecie że remont ok 7k, uszczelniacze jakieś 3k, pompy 4k itp itd. A kupować używaną to kto tam wie jak ten silnik był używany. Widzę że na to trzeba najbardziej zwracać uwagę, więc skoro ewentualne naprawy są za 1/2 wartości nowego silnika to chyba wolę nowy motor. A może źle wnioskuję? To prosty silnik, kilkanaście ruchomych części :) Może remont zamiast kupna nowego i walić weń turbo? :). Z kolei mazda ze sprawnym (odpala jeździ ale coś stuka puka) też jest droższa niż taka z silnikiem kaput...hmmm

Motyw
Muszę mieć RWD japończyka. Mazda zdecydowanie oferuje najlepsze właściwości jezdne – a to dla mnie ważne, komfort w środku, ma [jaki?] rząd siedzeń, fajne materiały... no i mam sentyment do marki bo wcześniej miałem mps'a. Mogę rozważać jeszcze G35, ale to krowa tak jak i 350z. 200sx niestety za stare budy i nie podobają mi się... Jakie mam opcje? A mazda renesis w serii niestety nie jedzie :/ Więc upierałbym się za tym turbo kitem. Rozumuję, że taki turbo Rex miałby +/– 300 koni i tyle by mi wystarczyło w tym aucie, jeździłem już tym autem i bardzo odczuwałem brak dołu. Turbo byłoby rozwiązaniem.

Proszę o uwagi :)

Pozdro
www.szerokiewidoki.pl
Wirtualne spacery, fotografie panoramiczne i inne usługi fotograficzne
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2011, 00:08
Posty: 16

Postprzez mlody1983 » 3 maja 2011, 16:19

rastafuraj napisał(a):Do tego ze 5k na zawieszenie hamulce.


To ja nie wiem jakie ty chcesz za tyle :P wejdz sobie na rxklub.pl. tez myslalem i o turbo i o kompresorze ale....cos innego niz renesis lepszy i pewniejszy jesli chodzi o turbo. oczywiscie w stanach duzo tego jest ale my nie ameryka. zalezy jaka turbina – ten zestaw greddy da Ci jakies 270-280whp ale ile to wytrzyma bo ja mialem trudnosci ze znalezieniem odpowiedzi. cisnienie turbiny ustawiane jest male, zreszta ta turbina sama w sobie jest mala w tym zestawie. kupuj rexa zrob swap na 13b i problem rozwiazany.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 15:37
Posty: 219 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda RX-8

Postprzez rastafuraj » 3 maja 2011, 23:46

Siema

Śledzę amerykańskie forum i widzę że hamburgerowcy ładują te turbo kity do aut samodzielnie przez weekendy i jakoś im to wszystko działa, poza niektórymi którym wybuchają motory :D więc tak sobie pomyślałem że co to takiego. 13b a to plug n play będzie czy rzeźba? Ile taki motor się ceni, taki pod te 300 kuca :)

Coś się nie zgadza z matematyką wskaż w którym miejscu.
Pozdro
www.szerokiewidoki.pl
Wirtualne spacery, fotografie panoramiczne i inne usługi fotograficzne
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2011, 00:08
Posty: 16

Postprzez mlody1983 » 4 maja 2011, 01:01

no nie wiem jakie chcesz hamulce i zawieche za 5k. z tego co patrze i pod wzglad swojego Rexa to troche wiecej wyjdzie. plug n play 13b moze nie ale duzo rzezby az tak nie ma a bedzie wiecej niz 300kuca :D no i potencjal jeszcze wiekszy. Ja tez chcialem wczesniej ten turbo kit lub kompresor od Petita....ba nawet myslalem o Hymee ale cena jest zaporowa troche. wstawisz greddy....a przydalo by sie wtedy jeszcze zmienic wydech i to caly, wydajniejsza chlodnice, miske olejowa, ECU, sprzeglo,do tego jeszcze przydalo by sie miec wskazniki chociaz te podstawowe oil temp, water temp, oil pressure, boost zebys wiedzial kiedy boom moze byc itp. troche tego jest oprocz samego turbo...a wierz mi koszta sie zwiekszaja i to o sporo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 15:37
Posty: 219 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Pit » 4 maja 2011, 09:14

Nie ładuj turbiny do Renesis'a. Jeżeli zależy Ci na budzie RX-8 (ja jednak skłaniałbym się ku RX-7 FD), kup zdrową budę z zarżniętym motorem i RX-7 FD LHD, sprawną, może być powypadkowa, ale kompletna. Swapnij Renesis na REW'a. Moduj REW'a, Renesis się do tego nie nadaje. Jak wydasz na tuning silnika jakieś 20-30 tys. (dolarów oczywiście), możesz liczyć na szybkie auto. Dziękuję.

Nawiążę jeszcze z tym ładowaniem turbo-kit'ów przez weekendy... jakie masz doświadczenie w temacie modowania, nie koniecznie Wankli, czegokolwiek?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 05:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez Retro » 4 maja 2011, 10:54

Kojot ostatnio przyjął taktykę modowania renesisa i to nie mało bo ma mieć 1200 ;P
Powód prosty – brak części do REW'a.

Jaka jest Twoja opinia Pit ?
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2008, 07:49
Posty: 929 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: RX-8 GT

Postprzez Pit » 4 maja 2011, 11:16

Retro napisał(a):Kojot ostatnio przyjął taktykę modowania renesisa i to nie mało bo ma mieć 1200 ;P
Powód prosty – brak części do REW'a.

Do REW'a jest od cholery części. Tomka bardzo lubię, w mechanice Wankli nie ma drugiego takiego. Co do performance, jestem sceptykiem, wątpiącym krytykiem ;)

Retro napisał(a):Jaka jest Twoja opinia Pit ?

Coś mi mówi, że Renesis i wielkie moce nie mają wspólnego mianownika. Ktoś tam robi coś w USA, coś tam jeździ, ale i tak wszystkie mega projekty to silniki RX-7 bądź Cosmo (20B). Ewentualnie Scoot.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 05:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez Retro » 4 maja 2011, 11:23

On zdaje sobie sprawę, że to wybuchnie prędzej czy później <diabełek>
Chodzi mi tylko o to, że jak ma to być dialry ride z 300 HP to czy jest sens się bawić w swapa ?

Jakieś niskie doładowanie Renesis powinien wytrzymać ?
A jak coś walnie to dzwonisz do ASO i wszystko masz a nie trzeba szukać po i-bajach zagranicznych.
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2008, 07:49
Posty: 929 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: RX-8 GT

Postprzez k1cek » 4 maja 2011, 12:16

Tak jak poprzednicy zdążyli już napisać to taki projekt w 50k na pewno się nie zamknie. Koszt wsadzenia turbo (w tym reszta bebechów) do renesisa nie jest taki mały, można mieć więcej w podobnej cenie w innych samochodach, ale jeśli ktoś chce mieć ok 300hp w renesisie i to mu wystarczy to czemu by nie próbować? W USA jeżdżą nawet bardziej wysilone RX8.
Początkujący
 
Od: 20 kwi 2009, 12:50
Posty: 18
Skąd: Zawiercie / Kraków
Auto: RX-8 R3

Postprzez rastafuraj » 4 maja 2011, 13:09

Siemanko

Dzięki za odpisy :
Po kolei moje doświadczenia z modami są w sumie niewielkie, zmiany turbin, doloty, wydechy, elektronika itp. Ale za swapy się nie brałem ani uturbianie n/a nigdy, tym bardziej vankla. Ale lubię nietypowe auta i kocham Mazdy więc :)

Teraz tak, przewertowałem to całe rx8club (us forum) tam naprawdę wtryniają te turbo kity przez weekend i im to działa :).
Ja nie potrzebuje jakiegoś zapier$#%lacza, ale żwawego daily car (chociaż jak mówię mam terenowy/suv do jazdy na codzień). Doładownie może być niskie, po prostu seryjne rx-8 nie ma dołu i trochę za dużo pali jak na te osiągi... troszkę je poprawić, nie konstruować żaden bolid. Teraz mam 300koni w 1700kg aucie i mi to spokojnie starcza, jest optymalnie. Żadne ćwiartki nie wchodzą w grę, zawody tym bardziej. Na tor z chęcią podjadę ale też amatorsko a nie bić rekordy, dla przyjemności.

W US widzę że zdrową budę ale z zarżniętym motorem można kupić nawet za 1 tyś dolarów z 2004 roku. Za 2 lub 2,5 już można chwycić z jakimiś bajerami, typu felgi, nakładki i zdrową budą z niskim przebiegiem i już młodszą nawet. Nie mówię o copartach i innych tego typu bzdurach, oczywiście. Nie mówiąc już o tym że można ściągnąć za dosłownie grosze, taką po wybuchu silnika-turbo-kit <czarodziej> , cała komora spalona itp...
Na upartego auto bym miał tutaj w Polsce do tych 15 tyś pln i 35tyś pln chciałbym wsadzić w mody, naprawdę to nie ma sensu? Mógłbym wsadzić więcej ale wtedy to mi się to nie opłaca i wolę kupić inne auto które w serii już mnie zadowoli... Ktoś tam wyżej napisał 30tyś usd wsadzić w rx-8, trochę to chore bo za te pieniądze to mam M3 lub inne dobre wozy.

I jakie to hamulce i zawieszenie ma być drogie że 5k nie starczy? Bez przesady tam nie ma hydrauliki by tyle to kosztowało, nie zależy mi na etykietach Koni czy Brembo, ma robić swoje i już :) Zresztą budę bym miał z jakimś >50tyś mil, więc co tarcze i klocki bankowo, a reszta może nie trzeba by robić nawet.

Pozdro
www.szerokiewidoki.pl
Wirtualne spacery, fotografie panoramiczne i inne usługi fotograficzne
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2011, 00:08
Posty: 16

Postprzez Pit » 4 maja 2011, 14:49

Tak sobie czytam te Twoje wywody i wiesz co... :D Go on! :D Kupuj auto za $1000, zakładaj turbo w weekend i jazda! :) Zdajesz sobie sprawę, że auta po pożarze, ze zjaranym całym osprzętem, instalacją, plastikami itp. nic nie założysz? Przykro mi, ale miewam obawy, co do Twojej faktycznej możliwości zrobienia czegokolwiek z jakimkolwiek autem, pomijając Wankla...

rastafuraj napisał(a):Ktoś tam wyżej napisał 30tyś usd wsadzić w rx-8, trochę to chore bo za te pieniądze to mam M3 lub inne dobre wozy

Pisałem o SILNIKU z RX-7, który jest do modowania lepszy. Ogólnie wydaje mi się, że chyba pomyliłeś fora pisząc o M3. Trochę się to nie trzyma kupy (tego, o czym pisałeś w pierwszym poście).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 05:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez rastafuraj » 4 maja 2011, 20:53

Skąd ta wrogość?
Tak się składa że aut z ameryki miałem już wiele ściąganych w różnym stanie, po pożarze miałem RX-8 ale pożar był garażu i całe auto było zwęglone z zewnątrz, plastiki itp. ale co to dla Henia blacharza :) autem nie jeździłem za długo bo szybko się zawinęło na drzewie... eh I wiem że to nie to samo, przykład auta ze zwęglonym motorem, dałem jako przykład, bardziej skłaniam się do kupna takiej ze zwalonym silnikiem.
Sytuacja w USA jest teraz taka że można wyrwać bardzo tanio autka, a rx-8 wyjątkowo tanio.
Zaprzeczysz że M3 jest lepszym autem od RX-8? Serio? I tak mimo sentymentu do marki wolałbym śmigać M3 niż poważnie zdłubanym RX-8 – jak odwołujesz się do pierwszego posta to sprawdź jakie ma być przeznaczenie auta.

A teraz inna kwestia, to samo napisałem na forum US (gdzie ludzie zakładają przez weekendy te turbo kity – to jacyś idioci nie?) i się z taką wrogością nie spotkałem. Nie wiem o co chodzi?
Jedyne problemy na jaki oni napotykają to programowanie auta po założeniu tego turbo kit'a, często robią to źle i wybuchają im potem motorki :/
Możesz mi matematykę podważyć? nowy motor 12k, turbo kit + dodatki 12k, auto 20k – już kupię takie z 2006 ze zwalonym motorem ale bez pożaru, żebyś się nie denerwował ;)
Poza tym za rx-8 po pożarze silnika ze spaloną komorą w życiu bym nie dał 1000 dolarów :D

Uprzedzam twoją odpowiedź : "to działaj" , więc daruj sobie jej rozwinięcie jako moderator tego forum.

I jeszcze jedno, rozumiem wasz strach przed tymi turbo kit'ami, tylko proszę racjonalnie to argumentować.
Jak pisze opieram się na doświadczeniach hamburgerowców (którzy potrafią sprzedać auto ze zepsutym silnikiem, bo klema od akumulatora nie jest założona), jeśli mają już takie fajne projekty za 7-8k $ nad którymi się brandzluje całe forum, piszą że turbo-kit poprawia rx-8 jako daily cara, itp itd. Jest nawet typ w Kanadzie który od lat nastu grzebie tylko w vanklach i on też takie "bzdury" pisze. Jedyny problem to taki, że niektórym po założeniu tego turbo kita jest mało mocy, bo to mała turbinka przecież, ale hamburgerowiec teog nie rozumie i grzebie z doładowaniem aż mu motor pada. Mi potrzebny byłby tylko delikatny zastrzyk mocy i momentu, szczególnie poprawić dół. A modowanie n/a vankla nie ma żadnego sensu, stosunek przyrostu mocy do ceny jest straszny :)

Najlepiej będzie jak dacie mi namiar na jakiegoś specjalistę od vankli w PL, najlepiej Polska centralna (Warszawa lub Łódź)
Pozdro
www.szerokiewidoki.pl
Wirtualne spacery, fotografie panoramiczne i inne usługi fotograficzne
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 maja 2011, 00:08
Posty: 16

Postprzez k1cek » 4 maja 2011, 21:32

Jeśli nie chcesz pobijać rekordów, mieć tryliona koni itd. to bym szedł w tego rexa tubo :) Budżet zawsze można troszkę powiększyć :P zabawa z silnikiem od FD była by sensowna gdybyś chciał mieć jakiegoś większego zapierdalacza na weekendowe upalanie i wspomniane 30k papiera w kieszeni :) do +– 300hp nie jest potrzebny jakiś kosmiczny zawias za połowę wartości samochodu (Nie wiem jak zachowuje się zawias w rx8 gen I, ale chyba nie jest jakiś kanapowy?) tak samo heble z technologią rodem z NASA. Rozejrzyj się tylko za kimś kto ci to wszystko zestroi, żeby nie było jakiegoś BOOM i tyle  Życzę powodzenia :) Co do speca od naszych sokowirówek to chyba każdy z forum poleca Kojota.
Początkujący
 
Od: 20 kwi 2009, 12:50
Posty: 18
Skąd: Zawiercie / Kraków
Auto: RX-8 R3

Postprzez mlody1983 » 5 maja 2011, 01:48

rastafuraj napisał(a):Ktoś tam wyżej napisał 30tyś usd wsadzić w rx-8, trochę to chore bo za te pieniądze to mam M3 lub inne dobre wozy.


M3 masz nawet za mniej :P ale to nie o to chodzi. Tam masz tloki jakies dziwne ;P 30k USD wsadzic to nie jest chore :P

rastafuraj napisał(a):I jakie to hamulce i zawieszenie ma być drogie że 5k nie starczy? Bez przesady tam nie ma hydrauliki by tyle to kosztowało, nie zależy mi na etykietach Koni czy Brembo, ma robić swoje i już Zresztą budę bym miał z jakimś >50tyś mil, więc co tarcze i klocki bankowo, a reszta może nie trzeba by robić nawet.


Zawiecha w RX8 jest dobra, hamulce bys musial pewnie zmienic

rastafuraj napisał(a):Zaprzeczysz że M3 jest lepszym autem od RX-8? Serio? I tak mimo sentymentu do marki wolałbym śmigać M3 niż poważnie zdłubanym RX-8


ja zaprzeczam :P moj niedoszly tesc ma M3 E46. smigalem z nim po Szwecji. Zgodze sie ze na prostej odchodzilo...ale jak juz byly pewne odcinki gdzie kierownica trzeba bylo troche pokrecic to M3 miala problem, no chyba ze to kierowca. Filmikow tez jest troche na youtube.
A jesli chesz smigac M3 to nie zawracaj sobie glowy RX8. Ja wybralem Rexa i jezdzac troche ta M3 stwierdzilem ze dokonalem dobrego wyboru. JDM rulez :P

rastafuraj napisał(a):Skąd ta wrogość?


Nie ma tu zadnej wrogosci. Jest dyskusja, nie bierz tego tak do siebie.

Dzialaj, dzialaj jesli masz checi i finanse. Jak zrobisz to podziel sie oczywiscie wrazeniami.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 15:37
Posty: 219 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Pit » 5 maja 2011, 10:40

Absolutnie nie bije ze mnie wrogość, raczej realizm wynikający z faktu, że przypadkowo udało mi się zbudować całkiem mocnego Wankla (i nie był to gotowy turbo-kit, a przemyślany od początku zestaw komponentów). To właśnie to "programowanie" (prawidłowy termin – strojenie) jest kwintesencją zabawy. Poskręcać śrubki, jeszcze z gotowego zestawu bolt-on, dla średnio rozgarniętego homo sapiens sapiens na prawdę nie jest problemem (tak mi się wydaje, choć czasem niestety tak nie jest). Najczęściej takie zestawy są mocno okrojone z bardzo wielu potrzebnych elementów, których koszty podwajają ogólny rachunek instalacji. Dobrze byłoby mieć malutkie chociaż pojęcie o tym fakcie, w innym wypadku i przytoczonym już "montażu w weekend" wynikają problemy. Niezależnie, czy to rotacyjny, czy tłokowiec (...) Jestem do Twojego pomysłu bardzo pozytywnie nastawiony, życzę Ci sukcesu. Praktyka jednak podpowiada mi, że skończy się na marzeniach, z uwagi na dość ograniczone ;) grono osób, które bawią się w tym kraju w "kręcenie" Wankli, a i ich uwagi widzę nie bardzo Cię przekonują ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 05:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez Wodnik » 11 maja 2011, 07:36

Zanim kupiłem rexa też miałem taki pomysł jak założycielem tematu ( kupić bude i silnik osobno, dołożyc turbo tak do około 300 KM z małym doładowaniem, hamerykany to robią i jeżdzą więc z odrobiną szczęścia się powinno udać) ale po pewnym czasie doszedłem do tych wniosków z posta na górze. Władowac gotowego turbo kita i się jarać jakims tam przyrostem mocy który po odpowiednim zestrojeniu był by większy i bezpieczniejszy to troszke nie dla mnie. A żeby nawet gotowego kita zestroić potrzeba sprzętu, znawcy i talentu. Do tego czasu i kasiory. Jeżeli renesis ma opinie silnika mało rozwojowego nawet na forum miłośników tego silnika to może tak jest? A tak przy okazji to jestem ciekaw ile te "weekendowe" wstawki latają? Cały tydzień i wytrzymuja do kolejnej weekendowej przeróbki czy jazde hamerykany zaczynają od czwartku żeby do niedzieli pojeździć <lol> ? Zastanawiający jest fakt "taniości" Rexów z USA "po wybuchu" czyżby podaż Rexów które "wygurowały" była tak duża że ciężko je odsprzedać drożej albo wogóle odsprzedać? Skąd taka duża ilość tych samochodów? Może w USA robią zawody kto szybciej wystrzeli z silnika? hahaha
[img]http://i59.tinypic.com/2h4m720.jpg[/img
Forumowicz
 
Od: 16 lut 2011, 14:37
Posty: 989 (4/28)
Skąd: Okolice Warszawy

Postprzez mlody1983 » 11 maja 2011, 12:58

To ja jeszcze cos napisze......gdyby japonce chcieli Renesisa z turbo to pewnie by go tak wypuscili....nie wiemy czy robili testy czy nie....ale moze wlasnie robili i stwierdzili ze moze lepiej nie. FD od razu mialo bi-turbo fabrycznie wiec to juz powinno cos mowic jesli chodzi o mody prawda?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 15:37
Posty: 219 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Pit » 14 maja 2011, 00:01

mlody1983 napisał(a):bi-turbo

twin- <ok> (jest spora różnica między biturbo a twin-turbo)

Co do faktu, dlaczego ósemka była wolnossąca a siódemka doładowana – RX-8 była skierowana do innego, szerszego grona odbiorców. Auto miało być tańsze w produkcji, bezawaryjne i lepiej się sprzedawać. Być bardziej user-frendly od purystycznego i bezkompromisowego RX-7 (tylne drzwi). Z drugiej strony miało podtrzymywać jednak legendę Rotary. Segment japońskich top performance'ów w tym czasie przeżywał kryzys. Podobne zabiegi stosowała wtedy większość japońskich producentów (wolnossące 350Z z silnikiem Renault, brak następcy Supry MKIV Turbo, brak następcy Mitsu 3000GT/GTO Turbo).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 05:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez mlody1983 » 14 maja 2011, 06:48

Pit napisał(a):twin- (jest spora różnica między biturbo a twin-turbo)


Tak Piotrus przepraszam....obiecuje poprawe :) moja wiedza nie jest tak obszerna ale bede sie staral. Sorki za OT
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 15:37
Posty: 219 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Paweł » 15 maja 2011, 04:27

Pit napisał(a):Podobne zabiegi stosowała wtedy większość japońskich producentów (wolnossące 350Z z silnikiem Renault[...])

Mówisz o VQ35? Silnik z Renault miał tyle wspólnego, że był do nich wsadzany.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy RX-8 / RX-7