Auto nie działa po 2 tygodniach stania, akumulator?
Zostawiłam Mazdę na 2 tygodnie samą i nie wiem czy z tęsknoty, ale wsiadam, odpalam, a tu nic! Nie ma prądu nawet na otwarcie drzwi. Na pewno nie zostawiłam żadnej lampki czy coś. Wczoraj połączyłam ją kablami z drugim samochodem, to jedynie na wyświetlaczu coś migało, ale o odpaleniu nie ma mowy
Teraz mam podpięty prostownik, ale i tak czarno to widzę, jedna próba już nieudana. Co się mogło stać? Mam nadzieję, że przy próbach odpalania silnik się nie zalał np. Czy to może być alternator? Pomocy 
Zostawiłam ją na obrotach jakieś 25 minut, zrobiłam też 2 rundki po osiedlu i jest problem – cały czas świeci się kontrolka DSC, że jest wyłączone. Przyciskiem pod kierownicą tego nie wyłączę. Co się mogło stać? I jak to włączyć? Boję się jeździć bez kontroli trakcji, bo nie mam doświadczenia z samochodami z napędem na tył.
), a potem znalazłam wewnątrz auta te właściwe i faktycznie – jeden bezpieczniczek jest przepalony. Mam nadzieję, że to będzie tylko to