Syczenie przy 3000-4500 rpm.

To mój pierwszy post na forum, więc witam Wszystkich serdecznie.
Od pól roku jeżdżę rexem (2007; 231; 28000) i przyznam, że każdego dnia cieszy mnie bardziej:)
Mam jedno pytanie, bo nie wiem czy to normalne. Przy spokojnej jeździe (3000-4500) co jakiś czas słychać spod maski trochę bardziej po stronie pasażera syczący dźwięk (kilka sekund i znika, za jakiś czas znowu kilka sek i tak w kolko). Auto mam jeszcze na gwarancji przez rok, więc bardzo się nie martwię, ale jeśli to coś normalnego to nie będę się musiał fatygowac do ASO.
Dzięki za pomoc i sorki jeśli temat już był.
Od pól roku jeżdżę rexem (2007; 231; 28000) i przyznam, że każdego dnia cieszy mnie bardziej:)
Mam jedno pytanie, bo nie wiem czy to normalne. Przy spokojnej jeździe (3000-4500) co jakiś czas słychać spod maski trochę bardziej po stronie pasażera syczący dźwięk (kilka sekund i znika, za jakiś czas znowu kilka sek i tak w kolko). Auto mam jeszcze na gwarancji przez rok, więc bardzo się nie martwię, ale jeśli to coś normalnego to nie będę się musiał fatygowac do ASO.
Dzięki za pomoc i sorki jeśli temat już był.