narazie nie nawiercalem jeszcze, jeszcze raz osuszyłem dokładnie, wygrzała sie na słońcu...
deczko zeszlifowalem od wewnątrz rant bo chyba przez niego nie dociskalo dokładnie i teraz juz kilka dni sucha, oby tak zostalo
ale z tego co luknąlem jeszcze raz, sposób retro powinien działac, sciezka sciekowa idzie na lampe, jak sie zalepi silikonem nie mam bata zeby wilgoc sie dostala wtedy!
Parująca tylna lampa
1, 2
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość