Problem z kontrolka chlodzenia, oleju i silnika
Nie. Odpala od razu, bez przeciągania.
Przejechałem dzisiaj jakieś 150 km. Jechałem w trasie i chciałem się temu jeszcze dokładniej przysłuchać. Gdy wdepnąłem pedał w podłogę, objawy te same (zmiana brzmienia i spadek mocy), ale dodatkowo pojawił się dźwięk o którym wspominał 3eci, jakbym ciągnął wydech po asfalcie, miałem wrażenie, że silnik zaraz się rozpadnie. Jakby coś się ślizgało, jakby metalowe części o siebie ocierały... Ciężko to opisać. Kontrolki CEL nadal brak. To chyba coś mechanicznego, przy ruszaniu nadal słyszę rzępolenie, rzężenie i nie jest to wydech (sprawdziłem cały). Na wolnych obrotach lekko strzela z wydechu, przerywa... Pomocy
Przejechałem dzisiaj jakieś 150 km. Jechałem w trasie i chciałem się temu jeszcze dokładniej przysłuchać. Gdy wdepnąłem pedał w podłogę, objawy te same (zmiana brzmienia i spadek mocy), ale dodatkowo pojawił się dźwięk o którym wspominał 3eci, jakbym ciągnął wydech po asfalcie, miałem wrażenie, że silnik zaraz się rozpadnie. Jakby coś się ślizgało, jakby metalowe części o siebie ocierały... Ciężko to opisać. Kontrolki CEL nadal brak. To chyba coś mechanicznego, przy ruszaniu nadal słyszę rzępolenie, rzężenie i nie jest to wydech (sprawdziłem cały). Na wolnych obrotach lekko strzela z wydechu, przerywa... Pomocy
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Sprawdzali w serwisie, po za tym przy spadku kompresji chyba nie ma takich dźwięków tylko spadek mocy... Tak przynajmniej mi się wydaje. Mam wrażenie jakby rotor obracał się bez spalania mieszanki i stąd ten dźwięk, ale to tylko moje przypuszczenie. Ogólnie objawy mam już od dłuższego czasu, wizyta w serwisie, sam rozbierałem wydech i nic. Poprostu jeździłem na 1/4 gwizdka, max do 4 tys. rpm i tyle. Auto jeździ w tym zakresie obrotów normalnie i nic się nie dzieje, dopiero przy pełnym wdepnięciu gazu pow. 5500 rpm dzieją się te rzeczy. Wydaje mi się, że gdyby coś się oderwało w komorze spalania np. kawałek świecy, to raczej auto byłoby już "nieruchomością" po tym czasie. Jak dla mnie jest to coś z aparatem zapłonowym (świece, kable, cewki) lub sonda/y lambda. Ale co dokładnie nikt nie jest w stanie zdiagnozować, brak kontrolki CEL.
Mimo wszystko dzięki za zainteresowanie.
Pozdrawiam
Mimo wszystko dzięki za zainteresowanie.
Pozdrawiam
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Jeszcze jedno – wymieniales filtr paliwa? , dobrze byloby sprawdzic cisnienie paliwa na wtryskach (moze pompa nie podaje tyle ile powinna, albo regulator cisnienia paliwa szwankuje)
- Od: 19 maja 2009, 19:05
- Posty: 434 (8/13)
- Skąd: Słomniki | Kraków
- Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23
Raptor77 też o tym myślałem biorąc pod uwagę brak CEL, nawet to gdzieś napisałem. Nie wiesz kto może mi to sprawdzić w Krk oprócz ASO?
Wiem, że następny serwis, który odwiedzę to Kojot. Muszę tylko wygospodarować sobie trochę czasu. Do ASO nie jadę bo nie mam nerwów do tych debili.
3eci był u Kojota, ale nic niestety nie wykrył... Co prawda nie muszę mieć awarii tego samego elementu co 3eci pomimo podobnych objawów.
Teraz jak przyjechałem z z pracy i wjechałem do garażu spróbowałem ją wkręcić na obroty na "luzie", oczekując, że pojawi się ten okropny metaliczny dźwięk. Nic takiego się nie stało, wkręciła się normalnie do brzęczka i nic. Jedna ciekawostka, to ta że mignęła mi kontrolka coolant (chłodzenia)...
Wiem, że następny serwis, który odwiedzę to Kojot. Muszę tylko wygospodarować sobie trochę czasu. Do ASO nie jadę bo nie mam nerwów do tych debili.
3eci był u Kojota, ale nic niestety nie wykrył... Co prawda nie muszę mieć awarii tego samego elementu co 3eci pomimo podobnych objawów.
Teraz jak przyjechałem z z pracy i wjechałem do garażu spróbowałem ją wkręcić na obroty na "luzie", oczekując, że pojawi się ten okropny metaliczny dźwięk. Nic takiego się nie stało, wkręciła się normalnie do brzęczka i nic. Jedna ciekawostka, to ta że mignęła mi kontrolka coolant (chłodzenia)...
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
hmm czyli nie obciążony silnik wkręca się bez problemów – ale potrzebuje dużo mniej paliwa – może ten odgłos o którym mówisz to efekt ubogiej mieszanki ?LeszekNow napisał(a):Teraz jak przyjechałem z z pracy i wjechałem do garażu spróbowałem ją wkręcić na obroty na "luzie", oczekując, że pojawi się ten okropny metaliczny dźwięk. Nic takiego się nie stało, wkręciła się normalnie do brzęczka i nic. Jedna ciekawostka, to ta że mignęła mi kontrolka coolant (chłodzenia)...
może w Project XS sprawdzą ci ciśnienie paliwa ?
- Od: 19 maja 2009, 19:05
- Posty: 434 (8/13)
- Skąd: Słomniki | Kraków
- Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23
Dzisiaj rano uruchomiłem silnik i jest jak zwykle. Zaskoczył od razu, bez przeciągania, po wyłączeniu sprężarki obroty spadły do ok. 1000 rpm, ale praca silnika no wolnych obrotach na biegu jałowym jest coraz gorsza. Pracuje nierówno i strzały z wydechu są silniejsze i czuć je wewnątrz auta. Mam nadzieje, że wkrótce wyskoczy jakaś kontrolka, bo "dolegliwość" się pogłębia.
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
W weekend bylem nad morzem i na drugi dzien przestawialem auto na parkingu i zgasilem bez rozgrzania silnika, moze to bylo przyczyna tego co sie wtedy stalo. Bo po parku godzinach chcialem uruchomic auto ale nie chcialo zapalic. 100 mil od domu i samochod nie zapala, po 4 probach i pompowaniu pedalem udalo sie ja uruchomic. Czy to bylo zalanie ? W trasie auto tracilo moc jak zawsze. Powiem otwarcie mazdy to samochody awaryjne!! a szczególnie RX-8. Ja juz auto wystawilem, zobaczymy co sie będzie działo. Jezdzilem roznymi samochodami i jeszcze nigdy w zyciu nie mialem takich dziwnych problemow. Moze ktos kto zakupi nowa z salonu to troche pojezdzi, ale pozniej to tylko uciekac z tym chinskim wynalazkiem 

- Od: 10 mar 2010, 02:31
- Posty: 135
- Auto: Mazda RX-8 [231 PS]
Powiem tylko, że też nie mam już sił. Nie jest to zalanie, mi kilka razy zdarzało się wyłączyć auto na zimno i nie miałem podobnych problemów, zwłaszcza że później Ci słabł w trasie. Nie wiem co to może być. Kontrolki rozumiem brak??
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Kontrolka od oleju pojawila sie na jakis czas i zniknela. Teraz chlodno jest w nocy i auto lata. Jak mam ja jechac gdzies w trase to az zle mi sie robi. Nastepne auto bedzie to niemiecka technologia
) Chociaz szkoda tych mazd bo sie dobrze prezentuja. Na pewno mi zostanie w glowie. Jak nie sprzedam to pojade na serwis i zrobie ja. W Polsce to ja wam wspolczuje z naprawami tego auta.
Podsumowując kontrolkie ktore mi się zapalają to: chlodzenia, oleju i silnika. Ale po jakimś czasie znikają same.
Podsumowując kontrolkie ktore mi się zapalają to: chlodzenia, oleju i silnika. Ale po jakimś czasie znikają same.
- Od: 10 mar 2010, 02:31
- Posty: 135
- Auto: Mazda RX-8 [231 PS]
U mnie nie ma żadnej kontrolki... To jest najgorsze, bo nie wiadomo co wymieniać. Sprawdzę filtr paliwa i ciśnienie na wtryskach jak mi polecił Raptor77. Tak czy inaczej jeśli to nie to, to pojadę Kojota i niech działa.
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
Czy to normalne, że jak silnik się nagrzeje to słychać takie syczenie jakby powietrze uciekało z koła albo coś takiego?? Słychać to pod maską po lewej stronie silnika patrząc od przodu samochodu. Dzisiaj podczas rozpędzania auto mi się dławiło, tak jakby brakło paliwa w baku, po chwili zaskoczył i pojechał dalej (pełny bak). Później jeszcze dwa razy miałem takie zdławienie. Kontrolki nadal brak...
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
żadnego syczenia u siebie pod maską po rozgrzaniu nie słyszę 
trzeba się spotkać w ciągu dnia (jak jest jasno) na mieście i porównać – tyle że od jutra do czwartku/piątku (mam nadzieje że w czw odbiore) moje auto zostaje w aso
trzeba się spotkać w ciągu dnia (jak jest jasno) na mieście i porównać – tyle że od jutra do czwartku/piątku (mam nadzieje że w czw odbiore) moje auto zostaje w aso
- Od: 19 maja 2009, 19:05
- Posty: 434 (8/13)
- Skąd: Słomniki | Kraków
- Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23
Trochę nie mam czasu w ciągu dnia, ale może w jakiś weekend.
Rozmawiałem przez tel z Kojotem i powiedział, że może być bardzo dużo przyczyn takiego stanu rzeczy (jedna ze świec dopalających, wtryskiwacz ten od 6000 rpm, filtr paliwa, sonda i inne). W jakiś weekend pojadę do niego i zobaczę co padło. Mam nadzieję, że uda mi się we wrześniu, to dam wam znać.
PS. Raptor77, twoja RX jest czarna??
Rozmawiałem przez tel z Kojotem i powiedział, że może być bardzo dużo przyczyn takiego stanu rzeczy (jedna ze świec dopalających, wtryskiwacz ten od 6000 rpm, filtr paliwa, sonda i inne). W jakiś weekend pojadę do niego i zobaczę co padło. Mam nadzieję, że uda mi się we wrześniu, to dam wam znać.
PS. Raptor77, twoja RX jest czarna??
- Od: 8 cze 2009, 12:55
- Posty: 184
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda RX-8 (2006r. 231 KM)
to ja, następne osiedle za szpitalem w kierunku na WieliczkęLeszekNow napisał(a):Żółtą też widziałem na wylocie do Wieliczki pod szpitalem Dziecięcym Prokocim, zaje... kolor, aż w oczy kłuje.
ja spotkałem czarną (raz czy dwa na Kościuszki), czerwoną (chyba wczoraj/przedwczoraj w okolicach wielopola), drugą żółtą z Myślenic, białą z Wieliczki
- Od: 19 maja 2009, 19:05
- Posty: 434 (8/13)
- Skąd: Słomniki | Kraków
- Auto: RX-8 USDM '04,
Fiat 500e '16,
Tesla 3H '23
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości