Mazda RX-8 (FE) – Opinie i Informacje

Mazda RX-8 2003–2011

Postprzez Marco7 » 5 lis 2008, 18:56

smok79 napisał(a):Mam takie pytanko co trzeba zrobic aby rx miał fire breathing tsk jsk Ci kolesie
http://www.youtube.com/watch?v=NbJE07Xg ... re=related


To żaden kit. Wszystkie RX-8 nawet na seryjnym wydechu mają ogień z rur. Ta widocznie ma wzbogaconą mieszankę za pomocą zmian w oprogramowaniu. Na pewno celem nie był taki ogień ale wyszedł dodatkowo przy zwiększeniu osiągów i spalania ;) .

Wiele moich znajomych jadąc za mną mówiło że co pewien czas widać 'strzał' z rur :) .[/b]
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez Skorupek » 14 lis 2008, 00:45

No więc wczoraj odebrałem moje maleństwo z salonu i dzisiaj nie mogłem się powstrzymać, żeby nie spędzić całego dnia na jeżdżeniu.
Fura jest nowa, więc przez pierwsze 1000-2000 km mam zamiar obchodzić się delikatnie – czyli obroty max do 4500, bez wciskania gazu do dechy i dodatkowo aby silnik się "ułożył" unikanie jazdy ze stałą prędkością przez dłuższy czas.
Ok 400 km zrobiłem na Trasie Katowickiej (prędkość max 130-135km/h) i kilkadziesiąt po Warszawie i spalanie wyszło 11,3 l/100km.
Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony :) Spodziewałem się przysłowiowej "czarnej wołgi i kanistrów krwi", a tutaj zamiast wieszczonych 20l/100km takie zaskoczenie...
Inna sprawa, że strasznie korciło, żeby na wyższe obroty wkręcać i musiałem walczyć sam ze sobą.
No cóż... najlepsze jeszcze przede mną ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 00:54
Posty: 60
Skąd: Wawa
Auto: RX-8 :)

Postprzez Marco7 » 14 lis 2008, 02:51

Gratulacje Skorupek :D

Planujesz jakieś mody czy 100% seria?
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez Skorupek » 14 lis 2008, 02:57

prawdę mówiąc to na pewnym filmiku na Youtube bardzo mi się spodobał wydech Borla w takiej jednej szarej RX-8 i poważnie się zastanawiam nad małym upgrade'em ;)
tylko chyba gwarancja nie będzie z tego zadowolona...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 00:54
Posty: 60
Skąd: Wawa
Auto: RX-8 :)

Postprzez Deniorek » 14 lis 2008, 08:32

Skorupek napisał(a):No więc wczoraj odebrałem moje maleństwo z salonu i dzisiaj nie mogłem się powstrzymać, żeby nie spędzić całego dnia na jeżdżeniu.
Fura jest nowa, więc przez pierwsze 1000-2000 km mam zamiar obchodzić się delikatnie – czyli obroty max do 4500, bez wciskania gazu do dechy i dodatkowo aby silnik się "ułożył" unikanie jazdy ze stałą prędkością przez dłuższy czas.
Ok 400 km zrobiłem na Trasie Katowickiej (prędkość max 130-135km/h) i kilkadziesiąt po Warszawie i spalanie wyszło 11,3 l/100km.
Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony :) Spodziewałem się przysłowiowej "czarnej wołgi i kanistrów krwi", a tutaj zamiast wieszczonych 20l/100km takie zaskoczenie...
Inna sprawa, że strasznie korciło, żeby na wyższe obroty wkręcać i musiałem walczyć sam ze sobą.
No cóż... najlepsze jeszcze przede mną ;)


Gratuluję zakupu. Spalanie na poziomie 11 litrów Ci wyszło bo faktycznie musiałeś jeździć do 4000 tys. obrotów. :D Kiedy już przejedziesz się dłużej dociskając obrotomierz Rexa na max to życzę Ci zejścia poniżej 20 litrów. :P

Aha, mam też pożyteczną radę. Miej zawsze olej w bagażniku, szczególnie na dłuższe wyjazdy. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 19:28
Posty: 664
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 231KM [Lighting Yellow]

Postprzez Retro » 14 lis 2008, 11:31

Jechałeś większą część trasy na autrostradzie z prędkością 130 km/h :P To się nie ma co dziwić :P
Pojeździj tydzień po Warszawie w godzinach pracy to zobaczym co w tedy powiesz :P
Przecież mi też 20/100 nie pali na trasie :P
Odkąd się wyprowadziłem z Wawy do mniejszego miasta to mi się udało zejść do 15/100 czyli tyle ile do tej pory robiłem na trasie.

A na ReXa najlepiej działa w ogóle zdjęcie wydachu :P Reacing Beat estymuje +10 kucy :P
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2008, 08:49
Posty: 929 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: RX-8 GT

Postprzez Marco7 » 14 lis 2008, 12:32

Skorupek napisał(a):prawdę mówiąc to na pewnym filmiku na Youtube bardzo mi się spodobał wydech Borla w takiej jednej szarej RX-8 i poważnie się zastanawiam nad małym upgrade'em ;)
tylko chyba gwarancja nie będzie z tego zadowolona...


Taka jedna szara RX-8 powiadasz :D , chyba skądś ją znam ;) .

Najlepiej by było jakbyś się prywatnie spytał w serwisie czy jak założysz to stracisz gwarancję. Ja miałem założony wydech i nie było problemu z gwarancją :) .
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez koksik750 » 23 lis 2008, 10:28

Marco, z racji iż mieszkasz w UK i masz znajomych, którzy mają 8, czy spotkałeś się może z tymi zderzakami:
http://cgi.ebay.co.uk/MAZDA-RX8-MS-STYL ... 240%3A1318
http://cgi.ebay.co.uk/MAZDA-RX8-MS-STYL ... 240%3A1318

Chce troszkę pozmieniać w swojej 8 ale nie mam pojęcia czy te zderzaki są dobrej jakości ( oryginalne Mazdaspeed podejrzewam są 2-3 razy droższe ).
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 10 maja 2008, 18:47
Posty: 5
Auto: Mazda Rx-8

Postprzez buzel88 » 6 gru 2008, 01:02

Witam. Mam pytanie do posiadaczy mazdy którzy mieli juz problemy z Floodingiem.... Samochód przestał odpalac około 4 godziny temu. Chy ma ktos może jakis pomysł....? Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 gru 2008, 19:50
Posty: 24
Skąd: Mielec
Auto: 04' Rx-8

Postprzez Deniorek » 7 gru 2008, 12:10

Na forum jest pełno tematów o tym. Po prostu użyj wyszukiwarki. Ja na szczęście jeszcze nie miałem floodingu i mam nadzieję, że nie będę miał. :) Pozdrawiam i życzę szybkiego odfloodingowania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 19:28
Posty: 664
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 231KM [Lighting Yellow]

Postprzez Pawel83 » 26 gru 2008, 05:56

Mazda RX 8, to zdecydowanie najlepsze auto jakie mialem zarowno pod wzgledem bezawaryjnosci jak i eksploatacji.Wczesniej miale Celice TS 192 KM,BMW 330 Coupe,Honde prelude,Nissana 350Z. Silnik Wankla jest prosty w budowie i bezawaryjny.Moja madzia jezdze juz rok i nigdy nie mialem z nia najmniejszych problemow.Zarowno w zimie jak i w lecie spisuje sie doskonale. Jedyne rzeczy, o ktorych trzeba pamietac, to olej i swiece.Jezeli myslicie, ze inne silniki w sportowych autach sie nie psuja(badz nie biora oleju lub mniej pala), to jestescie w wielkim bledzie.Przykladem moze byc Celica(rocznik 2005), ktora spalala duzo wiecej oleju (do 1,5l na 1000 km) niz moj obecny Wankel.Silniki w Subaru Imprezie czy Mitsubishi Lancer sa bardzo awaryjne- ciagle cos sie dzieje.Wiem co pisze, bo wielu mioch znajomych ma te auta i zapewniam Was, ze nie sa one stare. Moim zdaniem silnik Wankla wypada duzo lepiej na tle wiekszosci rzedowek, chocby dlatego, ze nigdy rozrzad nie strzeli, ani zawor sie nie upali!.Trwalosc dobrze eksploatowanego Wankla jest taka sama jak kazdego innego silnika!. Nie moge tylko pojac dlaczego ludzie boja sie tak tego silnika.PROBLEM Z USZCZELNIENIEM TLOKA ZOSTAL JUZ RAZ NA ZAWSZE ROZWIAZANY(RX-8), A INNYCH MANKAMENTOW TEN SILNIK NIE MIAL!!!.Zaraz ktos napisze spalanie lub zanieczyszczenia – to tez zostalo rozwiazane norma Euro 4, a spalanie ma naprawde niewielkie w porownaniu do INNYCH SPORTOWYCH AUT. !!!DLATEGO MITY I DZIWNE HISTORIE NA TEMAT WANKLA MOZNA WLOZYC MIEDZY KSIAZKI!!
Początkujący
 
Od: 24 gru 2008, 04:10
Posty: 13
Skąd: Torun
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Kixxer » 26 gru 2008, 11:21

Taki tok myślenie bardzo lubię i teoria na 6kę :)

Pozdrawiam
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km

14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lip 2008, 18:21
Posty: 21
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.

Postprzez Deniorek » 28 gru 2008, 23:40

Również popieram takie twierdzenie. Nie chcę nic zapeszać, ale jak na razie mam podobne zdanie. Mogę mniej więcej porównywać z innymi markami oraz stwierdzić jasno i wyraźnie. W tej klasie są jedynie dwa dobre samochody: Rex i Nissan 350z. Ten pierwszy odstrasza większość legendami o psującym się Wanklu (którego w Polsce niby nie naprawisz, owszem, wielu patrzy dziwnie na ten silnik, ale po prostu szukasz kogoś kto się zna i tyle jakby cokolwiek z autem się stało, a jak silnika nie będziesz katować to co najwyżej sprzęgło lub żarówkę wymienisz – no i olej :)). Nissan ma jakieś tam swoje minusy (prowadzi się jak bryłka ołowiu przy porównaniu z Rexem i ma tylko dwa miejsca, ale mimo wszystko to wyważone autko). Wszystko pozostałe, szczególnie Niemcy (Audi TT) to nieporozumienie jeśli ktoś chce naprawdę wyważony samochód, a nie tylko na szpan (taka Audi TT kojarzy się w Polsce z okazem, który spotyka się coraz częściej). Sam mam sąsiada z Audi TT. :P Jeśli ktoś kupuje Rexa lub inne mu podobne auto to robi to od serca (chce spróbować coś wyjątkowego i oryginalnego – taki jest Rex), jeśli ktoś kupuje przykładowo Audi TT to może jedynie liczyć na to, że kupił prawdopodobnie szpanerskie auto, które nie ma duszy, źle się prowadzi, ma tłokowy silnik i jest zrobiony na płycie golfa – de facto golf w innej szacie. Jaki jest sens kupowania takiego auta? Na szczęście w pewnej chwili się opamiętałem, bo kiedyś zacząłem nawet przeglądać oferty TT. I wiecie co? Przełączyłem na Mazdę i powiedziałem tak: "coś oryginalnego i muszę to mieć, i co z tego, że Wankel, że może nie naprawię go w Polsce, że ludzie, którym bym go odsprzedawał baliby się podobnie jak ja wtedy? Rex to Rex. I gdybym mógł kiedyś kupić Lamborghini to i obok stałby RX-8 bo pomimo kilku wad tego auta – pokochałem je. :) Krótko mówiąc, w tej cenie na palcach można policzyć oryginalne samochody, tu też nasuwa się pytanie, czy nie tylko na jednej ręce?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 19:28
Posty: 664
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 231KM [Lighting Yellow]

Postprzez Alice » 1 sty 2009, 16:59

Witam Wszystkich w Nowym Roku, który zaczynam od rejestacji na tym forum :–)))
Od dwóch tygodni jestem szczesliwą włascicielka RX8 :–)) 230 KM, 2004 r.,wersja Grang Touring, kolor – UWAGA: biała perła (PIKNY !!!!). Autko mam w Stanach i z niecierpliwościa bede na nia czekała. Poniewaz przyplynie na mienie przesiedlenia musze jeszcze prawie pol roku potrzymac je tam. Jest w tym pewien plus, bowiem przez ten okres moj mozg moze ogarnie wszystko to o czym tutaj piszecie :–))) Kupiłam sobie Reksia, zeby miec fun z jazdy i piękny samochodzik w "garazu" a tu masz babo placek......................floodingi, inna technika jazdy....... CZy aby sama to ogarnę ???? W zasadzie podstawowymi kryteriami mojego zakupu oprocz dwoch w.w. byla bezawaryjnosc Wankla i mazdy ogolnie, wzmocnione podwozie i crashtesty. Kompletniei nie bralam pod uwage faktu, ze trzeba bedzie na nowo uczyc sie jezdzic :–))) i ogarnąć kilkanście technicznych problemów jak min zalewanie świec :–(.Nio ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło: będę madrzejsza ;–)))
Ktos straszy jazda w zimie :–(( i trzymaniem autka pod chmurka :–(( Moje bedzie stalo pod chmurka ( a raczej pod pokrowcem), a i w zimie jezdzic bede !!
Wiec patrzac realnie i racjonalnie chyba zrobiłam błąd zakochujac sie w RX8 :–(
Sama nie wiem, obecnie jezdze mitsubishi lancerem w limitowanej wersji, silnik coprawda wysokoobrotowy ale moc o 100 KM mniejsza niz w mazdzi :–(( Nio i naped – oczywiscie przod !
Na szczescie jest to forum i w razie jakies wpadki mam nadzieje, ze cos poradzicie :–)
Tymczasem pozdrawiam

Cóz,
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 sty 2009, 16:14
Posty: 15
Skąd: między Opolem a Wrocławiem
Auto: Rx-8 231 km USA

Postprzez Deniorek » 4 sty 2009, 23:14

Alice napisał(a):Witam Wszystkich w Nowym Roku, który zaczynam od rejestacji na tym forum :–)))
Od dwóch tygodni jestem szczesliwą włascicielka RX8 :–)) 230 KM, 2004 r.,wersja Grang Touring, kolor – UWAGA: biała perła (PIKNY !!!!). Autko mam w Stanach i z niecierpliwościa bede na nia czekała. Poniewaz przyplynie na mienie przesiedlenia musze jeszcze prawie pol roku potrzymac je tam. Jest w tym pewien plus, bowiem przez ten okres moj mozg moze ogarnie wszystko to o czym tutaj piszecie :–))) Kupiłam sobie Reksia, zeby miec fun z jazdy i piękny samochodzik w "garazu" a tu masz babo placek......................floodingi, inna technika jazdy....... CZy aby sama to ogarnę ???? W zasadzie podstawowymi kryteriami mojego zakupu oprocz dwoch w.w. byla bezawaryjnosc Wankla i mazdy ogolnie, wzmocnione podwozie i crashtesty. Kompletniei nie bralam pod uwage faktu, ze trzeba bedzie na nowo uczyc sie jezdzic :–))) i ogarnąć kilkanście technicznych problemów jak min zalewanie świec :–(.Nio ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło: będę madrzejsza ;–)))
Ktos straszy jazda w zimie :–(( i trzymaniem autka pod chmurka :–(( Moje bedzie stalo pod chmurka ( a raczej pod pokrowcem), a i w zimie jezdzic bede !!
Wiec patrzac realnie i racjonalnie chyba zrobiłam błąd zakochujac sie w RX8 :–(
Sama nie wiem, obecnie jezdze mitsubishi lancerem w limitowanej wersji, silnik coprawda wysokoobrotowy ale moc o 100 KM mniejsza niz w mazdzi :–(( Nio i naped – oczywiscie przod !
Na szczescie jest to forum i w razie jakies wpadki mam nadzieje, ze cos poradzicie :–)
Tymczasem pozdrawiam

Cóz,


Pogratulować gustu. ;) U mnie (dzięki Ci Boże, nie zapeszam) nie było żadnego floodingu do tej pory. Auto chodzi jak należy, zimą jeździ (chociaż jest oszczędzane, bo jazda faktycznie podczas ślizgawicy do komfortowej nie należy, co nie znaczy, że nie jest możliwa). Pod chmurką to i może stać, najważniejsze, żeby je nie oszczędzać za bardzo, raz na kilka dni przejechać chociażby kilkanaście kilometrów, bo różne dziwne rzeczy mogą się dziać w przeciwnym razie. ;) Inna technika jazdy? :D Rexem jeździ się jak każdym innym autem, na co dzień jeżdżę różnymi samochodami (zupełnie różnymi jeśli chodzi o kategorię), jestem młodym kierowcą, ale problemów z jeżdżeniem nie miałem od samego początku Rexem. A z czasami tej mocy nawet zaczyna brakować ("nie ciągniesz dalej, coś ci jest czy co?" – a później budzisz się ze snu, że Bugatti to nie jest"). Także w tym aspekcie nie ma co się bać. :) A jeśli szukałaś fun car`u to chyba trudno wybrać lepiej w tej cenie. Wszystkie rexowe minusy wyparują z chwilą gdy zasiądziesz za kierownicą swojej perełki (ja szukałem akurat żółtej również dla efektu fun car i nie obrażając innych posiadaczy Rexów uważam, że są dwa słuszne kolory – biały i żółty, ew. czerwony przyciąga oko, niestety inne kolory za bardzo wtapiają się w otoczenie, a obok białego Rexa z jeszcze czarnymi felami nie da się przejść obojętnie... cudo... :D ). Jeszcze raz gratuluję zakupu i nie ma co się przejmować tym co tutaj piszemy. Każde auto ma swoje atuty, każde ma jakieś przypadłości.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 19:28
Posty: 664
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 231KM [Lighting Yellow]

Postprzez Alice » 5 sty 2009, 00:06

Heyka
uffffff, thx za slowa otuchy :–)))
Moja mazdzioszka jak na razie jest zapalana i gaszona, i zapalana, i gaszona...........nio i jakos floodingu brak :–)))
A tak z innej beczki analizujac całą tą kołomyję ze świecami to trudno mi sobie wyobrazić, zeby przeciętny amerykański człowieczek wsiadajac do swojego cara aby przejechac na śniadanie do knajpy dwie przecznice dalej, pamietał o tym, zeby trzymać auto na chodzie az sie nagrzeje i wypali paliwko na świecach................. :–)))) nie, w amerykanskich wersjach chyba nie ma czegos takiego jak flooding !!!!!!
A moze ktoś ma wersje ze Stanów ??????
Co do techniki jazdy...............groźnie brzmi, ale.............cała przyjemność w tym aby to opanować :–))))
Może samochodem jeżdżę jednym, ale zamieniam go co wiosnę na motocykl wiec nowe doswiadczenia z napedem (choć brzmia groźnie) są mile widziane :–)
Podoba mi się to co piszecie o komputerze, który "zapamietuje" kierowce !!!! :–)))) Ekstra sprawa :–))))))))
achhhhh, już nie moge sie doczekać tego mojego autka :–)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 sty 2009, 16:14
Posty: 15
Skąd: między Opolem a Wrocławiem
Auto: Rx-8 231 km USA

Postprzez Retro » 5 sty 2009, 22:43

Nie wiem na prawdę o co chodzi z tą jazdą zimą :O
Prawda, ślisko jest ale ja tam przeszkód nie widzę, wręcz przeciwnie, fajnie jak się prawie każde skrzyżowanie bierze bokiem ;)

Alice, witamy w gronie bez tłokowców ;)
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2008, 08:49
Posty: 929 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: RX-8 GT

Postprzez dawidrx » 5 sty 2009, 23:05

Deniorek napisał(a):
a obok białego Rexa z jeszcze czarnymi felami nie da się przejść obojętnie... cudo... :D


ja mam białego rexa z czarnymi felgami ;D
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2008, 20:13
Posty: 110
Auto: Mazda RX-8

Postprzez Deniorek » 6 sty 2009, 16:30

dawidrx napisał(a):
Deniorek napisał(a):
a obok białego Rexa z jeszcze czarnymi felami nie da się przejść obojętnie... cudo... :D


ja mam białego rexa z czarnymi felgami ;D


I to jest to! :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 19:28
Posty: 664
Skąd: Poznań
Auto: RX-8 231KM [Lighting Yellow]

Postprzez Alice » 6 sty 2009, 19:49

dawidrx napisał(a):
Deniorek napisał(a):
a obok białego Rexa z jeszcze czarnymi felami nie da się przejść obojętnie... cudo... :D


ja mam białego rexa z czarnymi felgami ;D


mogłabym prosić o fotkę białego rexa z czarnymi felgami ???

Skoro wyglada tak rewelacyjnie :)

Porównam sobie ze swoim...........
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 sty 2009, 16:14
Posty: 15
Skąd: między Opolem a Wrocławiem
Auto: Rx-8 231 km USA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy RX-8 / RX-7