Strona 1 z 2
[NA/NB/NC] Czym czyścić/konserwować miękki dach?

Napisane:
13 kwi 2005, 17:33
przez sciera
Po wymyciu dachu i wyschnieciu staje sie czarny-matowy. Co zrobic zeby byl ladny i blyszczacy? Moze go czyms natłuscic (probowalem na razie tylko kremem Nivea, ale zostawia niewielkie slady w porowatej strukturze). W sklepach nic nie maja do dachow miekkich.
sciera

Napisane:
13 kwi 2005, 22:15
przez LoB

Napisane:
31 sie 2005, 11:15
przez Mox
odradzam stosowanie wszelkiego rodzaju chemii samochodowej dostępnej w polsce + wynalazków typu nivea.Producent zaleca tylko ciepłą wodę i niewielką ilość szamponu (dokładnie spłukać). Każda chemia powoduje, że w krótkikm czasie dach traci elastyczność i zaczyna pękać przy składaniu.
Ewentualniie tylko porządne kosmetyki , które dostępne są w Europie, czy USA.
przykładowo polecam
www.miatamania.com –> car care
www.mx5.prv.pl

Napisane:
9 wrz 2005, 01:44
przez sciera
Czyli podaruje sobie.
Ostatnio jakis bebil zgasil mi peta na dachu. Mozna sie wk...c
sciera

Napisane:
9 wrz 2005, 12:16
przez kopajt
W końcówce września kumpel przywiezie mi z GB specjalistyczny środek do tego:
http://www.mx5parts.co.uk/product_info. ... 35e859f659
http://www.mx5parts.co.uk/product_info. ... 35e859f659
Ten akurat jest do dachów winylowych, inny jest do takich "moherowatych"
Mam zamiar sobie tym zabezpieczyć dach w mojej kaczuszce – powinno dać radę na polską zimę.

Napisane:
26 lis 2005, 23:35
przez sciera
Dawno nie zagladalem na forum.
Jestem niedoinformowany: czym sie rozni dach winylowy od brezentowego? W ogole zapytam glupio – jaki dach ma moja MX-5?

))))
sciera
PS. Ja nie jezdze w zimie. Stoi "mała" pod plandeka z kupa sniegu. I tak do maja.

Napisane:
2 kwi 2006, 22:46
przez Mox
mazda mx-5 ma dach vinylowy, podobnie np s 2000, "moherowate" to np vw, audi, mercedes itp,
NC base ma vinyl, a każdy model wyższy ma już "moher"
w nb w ostatnich rocznikach 04/05 była możliwość w opcji zamówienia dachu materiałowego
vinyl – to tworzywo sztuczne, podobne do tego z którego jest wykonana deska rozdzielcza
brezent – to mi się kojarzy z plandeką żuka
mam nadzieje, że kapke rozjaśniłem

Napisane:
26 kwi 2006, 17:48
przez Fiveopac
Na razie niczym nie psikam dachu ale slyszalem o dobrym patenci na winylowe dachy: po myciu i wysuszeniu spsikac silikonem do uszczelek. Efekt na starym dachu – olsniewajacy. Pomysl podpatrzony od innego uzytkownika (uzytkowniczki

)

Napisane:
26 kwi 2006, 23:51
przez Mox
Generalnie jak wypsikasz dach jakims sprayem do kokpitu itp to efekt będzie fajny, ale istnieje duze ryzyko, ze daszek na zagięciach, głównie przy bocznych szybach zacznie pękać, bo będzie materiał zesztywnieje ....
ja nie polecam ...

Napisane:
20 lut 2007, 21:14
przez sciera
Mox napisał(a):Generalnie jak wypsikasz dach jakims sprayem do kokpitu itp to efekt będzie fajny, ale istnieje duze ryzyko, ze daszek na zagięciach, głównie przy bocznych szybach zacznie pękać, bo będzie materiał zesztywnieje ....
ja nie polecam ...
No to wlasnie mi sie to przytrafilo. Co prawda dachu niczym nie pryskalem, ale przy szybach bocznych, dach popekal na szwach (tylko na nich).
Nie wiem co z tym zrobic, pewnie nic, tylko czekac az peknie w innym miejscu a wtenczas bede musial szukac nowego dachu ;/. Swoja droga, wiem chyba czemu to sie stalo tej zimy. To wina ostatniego lata, ktore bylo zbyt gorace i mocno spieklo wszelakie "gumy", "skory" itp materialy. W wiekszosci basenow wielosezonowych pekly folie od strony operowania poludniowego slonca. Material zesztywnial i... pekl.
Nie wesolo
sciera

Napisane:
21 lut 2007, 01:58
przez Fiveopac
sciera napisał(a):No to wlasnie mi sie to przytrafilo. Co prawda dachu niczym nie pryskalem, ale przy szybach bocznych, dach popekal na szwach (tylko na nich).
Na szawch czy przy brzegu wzdluz stelazu? Takie pekniecie to po prostu wiek starczy dachu

Ocieplanie klimatu to złooo


Napisane:
21 lut 2007, 02:01
przez Globy
A krem do rak z gliceryna?

Napisane:
6 mar 2007, 17:24
przez sciera
Fiveopac napisał(a):sciera napisał(a):No to wlasnie mi sie to przytrafilo. Co prawda dachu niczym nie pryskalem, ale przy szybach bocznych, dach popekal na szwach (tylko na nich).
Na szawch czy przy brzegu wzdluz stelazu? Takie pekniecie to po prostu wiek starczy dachu

Ocieplanie klimatu to złooo

Na szwach wystajacych nad oknami bocznymi. Niby nic z tego, ale brzydko to teraz wyglada. Inna sprawa, ze i tak nie jezdze z zamknietym dachem. Boje sie, zeby nie rozwalilo sie cos wiecej. Ktos wie, za ile mozna kupic nowych miekki dach?
sciera

Napisane:
9 mar 2007, 20:29
przez Marco7
Impregnant do namiotow

na allegro sprzedaja

Napisane:
14 kwi 2007, 18:25
przez Globy

Napisane:
16 kwi 2007, 10:20
przez xsiondz
Witam (po latach:)
Pytanie lamerskie osoby napalonej
Wiem, ze z dachem sie nie jezdzi i dach jest dla mieczakow...ale pytanie....z serii (Boze co za debil)
Wiec...uwaga....
1) Jak dlugo trwa zlozenie/ postawienie dachu wtakiej Mx-5 powiedzmy z okolic 90 roku? I na ile jest to proces wymagajacy/skompliwkowany?
2) Co dzieje sie ze zlozonym dachem?
Pozdr.

Napisane:
17 kwi 2007, 00:06
przez Globy
a) mozna sie uwinac w przyslowiowa niecala minutke lacznie z klipsami, prosciutka robota
b) znika miedzy fotelami i baganizkiem, jak w prawdziwym roadsterze


Napisane:
17 kwi 2007, 11:04
przez xsiondz
No to wspaniale... Ciesze sie, ze szybko i sprawnie- to wyjasnilo mi wiekszosc watpliwosci.
A jeszcze pytanie....Jakie sa ceny Hardtopow (zwykle/niezwykle), dostepnosc takowych. Niestety Madzia bylaby samochodem uniwersalnym (lato zima) z czestym postojem pod chmurka.
Pozdr.

Napisane:
9 maja 2007, 19:40
przez perver
Hard top to wydatek ok 1000 euro ale czasem trafiaja sie okazje. A w salonie chyba 11 tys pln
Naj lepiej szukac w zagranica. Na
www.miatamarkt.de tez pewnie znajdziesz tyle ze drogo,bo to strona entuzjastow.
Co do skladania dachu to dla mojej Kicia z tipsami na lapkach zajmuje to jakies 30 sek.
Wczesniej mielismy del sola... tam to byla zabawa z targa...
W miacie to latwizna


Napisane:
19 lip 2007, 22:05
przez weronika
Witam
Nie wiem czy tu jeszcze ktokolwiek zaglada, bo ostatnie posty sprzed wieków....ale spróbuję. Pilnie potzrebuje zakupić nowy, miękki dach do mojej miatki. Gdzie tego szukać? Nie mam też pojęcia czy istotny jest np. rocznik? Czy te dachy czymś sie różnią w różnych latach? No i nad windshotem tez bym sie musiała zastanowić...... Mam miatke z 94 i chyba jej sie już należy godny lifting, tylko właśnie, skąd brać takie detale?