Klub MazdaSpeed

Wymieniłem poduszki w mazdzie MX-5 2000 rok, napinacze, sensor i niestety wyskakuje mi jedo długie mignięcie jedno krótkie, i szczerze nie mam pojęcia co to oznacza

Ten post został usunięty przez Blade 28 lut 2013, 14:14.
Powód: Sprzątanie

Witam znalazlem odpowiedź, może kiedyś komuś pomoże.
Mianowicie 1 długi 1 krótki to napinacz kierowcy
1 długi 2 krótkie to napinacz pasażera.
Ciężko był bo przekładaniu poduszek pasów wkońcu doszedlem.
A na początku w życiu nie przypiszczałbym że to pasy bo kupiłem napinacze i wyglądały na sprawne ale niesety jednego system nie wykrywa

Wiesz może co oznacza kod 2? (2 krótkie sygnały)

Nie napisałeś której generacji dotyczy. Poniżej link do kodów airbagów.

http://www.miata.net/garage/airbag_blink.html

MX 5 NB rocznik 98

No to wg powyższego linka:

2 – bad computer

Mam problem z poduszkami (zarówno pasażera jak i kierowcy) czasem lampki migają, czasem nie. Chodzi mi o srs numer błędu 48 (4 długie 8 krótkich).
Z tego co się zorientowałam to czujnik maty fotela.
Ale nie wiem jak naprawić (co wymienić).
Porady w stylu – załóż opornik, albo przepal lampki mnie nie interesują

Na początek proponuję poprawić temat na zgodny z regulaminem

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=95&t=117609

Następnie proponuję zajrzeć pod fotel – rozpiąć wtyczkę i przeczyścić styki, sprawdzić przewody.

Jaką sekwencję migania pokazują ci kontrolki (ilość długich i krótkich błyśnięć) ?

Styki przeczyszczone, kable sprawdzone..
Wiem, że były takie wątki, ale może ktoś znalazł lepszą metodę niż wizyta w ASO

Hejo...miałem takie same objawy w 323F i w 626...częstym problemem Mazd z tamtych lat to moduł czujnika maty...niestety u zaprzyjaźnionego elektromechanika kosztowało mnie to 250pln za każdym razem...raczej innej opcji nie ma...albooo tak jak miałem ostatnio w swojej 3...podczas odkurzania mocniej uderzyłem w kostkę pod siedzeniem i się coś zluzowało, oczywiście kontrolka się zaświeciła sprawdziłem wszystko prócz kostki pod siedzeniem kierowcy ...no to ostateczność, 150pln w rękę i do ASO...wyszło że jakiś spadek napięcia przy napinaczu jest od strony kierowcy, błędy zostały skasowane i kontrolka zgasła (lecz nie na długo) po powrocie do domu coś mnie tknęło i postanowiłem raz jeszcze sprawdzić wszystko...oczywiście okazało się, że kostka pod fotelem kierowcy była poluzowana. Docisnąłem i problem znikł. Tak, więc proponuję ze swojego doświadczenia zawszę zacząć od sprawdzenia kostek pod fotelem i przy napinaczu, jak się nie zmieni to będzie na 99% mata...a jak dalej nic to coś zdechło w kompie (odpukać )

Pzdr. Adrian