Prośba o porade

Siema. Moja NC 2006 1.8 je olej w ilości 1 litr na ok 200km pod warunkiem że nie przekraczam 3,5k obrotów, jeśli jednak pocisne mocniej to pali olej dosłownie jak dwusow.
Jeżdżę na 5w 30 pełnym syntetyku.
Przypuszczam że to uszczelniacze zaworowe. Czy mogę otrzymać link do nagrania lub solidnego opisu jak je wymienić? Szukam, szukam i nic konkretnego, same głupoty.
Dobrze by było coś o sposobie bez ściągania głowicy.
Ewentualnie czy mogę zalać 10w 40 i jeździć czy wymiana oleju na gęstszy już dobije silnik całkiem i nie ma sensu?
Chce to auto zatrzymać bo poza tą usterka jest w dobrym stanie, co byście Panowie polecili?
Tylko proszę bez jazdy o używaniu szukajki bo serio, nic konkretnego i do tego sprzed 15 lat albo więcej. Pozdrawiam
Jeżdżę na 5w 30 pełnym syntetyku.
Przypuszczam że to uszczelniacze zaworowe. Czy mogę otrzymać link do nagrania lub solidnego opisu jak je wymienić? Szukam, szukam i nic konkretnego, same głupoty.
Dobrze by było coś o sposobie bez ściągania głowicy.
Ewentualnie czy mogę zalać 10w 40 i jeździć czy wymiana oleju na gęstszy już dobije silnik całkiem i nie ma sensu?
Chce to auto zatrzymać bo poza tą usterka jest w dobrym stanie, co byście Panowie polecili?
Tylko proszę bez jazdy o używaniu szukajki bo serio, nic konkretnego i do tego sprzed 15 lat albo więcej. Pozdrawiam