Siemka
Mam duży problem z moim autem. Mianowicie gdy jest auto zimne, to odpala bez problemów, czasem muszę dłużej kręcić, ale odpala. Problem pojawia się gdy temperatura cieczy przekroczy jakoś 60 stopni. Wtedy gdy zgaszę auto, chce je ponownie odpalić to odpala – chodzi normalnie przez około 8 sekund i gaśnie. Kompletnie nie wiem, czego to może być wina. Nie mam żadnych alarmów czy innych blokad zapłonu.
Co już sprawdziałem:
– sprawdzałem inne czujniki wału i wałka – problem dalej jest
– zmiana cewek, kabli i świec – problem dalej jest
– napięcie aku na odpalonym aucie między 14 a 15 – zależy od obciążenia – więc jest git
Czasem na rozgrzanym odpala normalnie i nie ma problemów, a jak już odpali, to można jeździć i podczas jazdy też żadnych problemów nie ma.
Kompletnie nie wiem, gdzie mogę szukać problemu. Macie może jakieś pomysły?
Co do tego jak mam zbudowane auto:
ECU + det3 – zapłon jest poprzez opóźnienie sygnału na cewki zapłonowe (det steruje cewkami)
wtryski 440cc z rx8
auto jest wystrojone i afr jak auto gaśnie to też jest w normie
Jakby ktoś potrzebował więcej info, to z chęcią napiszę. W logach deta też ciężko coś znaleźć, co mogłoby pomóc.
mx5 nbfl 1.6 turbo gaśnie po ~8 sekundach po odpaleniu, na ciepłym silniku
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości