[NA/NB/NC] Pytania przed zakupem roadstera.
Witam, NC jest od 2006 roku, a co do skrzyni to tylko manualna, nie jestem pewien ale automata chyba nie ma w ogole w ofercie. Polecam Ci sprowadzić ten samochód z Niemiec, w przyszłym roku pewnie dasz radę kupić hardtop w cenie powiedzmy 50 000 zł (+– 13 000 euro)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km
14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
- Od: 29 lip 2008, 18:21
- Posty: 21
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.
Automat jest na pewno. Z tego co mi wiadomo, może działać jako półmanual (zmian biegów na kierownicy). W sumie skrzynia to nie jest jakiś priorytet – chciałbym spróbować automata, bo na manualu już się trochę najeździłem.
50 koła to trochę sporo jak za odświeżoną NB, bo przecież wypasu nie ma – za tę cenę można wybierać w roadsterach innych marek z ciekawym wnętrzem, no ale Mazda to Mazda i jakoś tak do siebie ciągnie
Ciężko spekulować – samochody znacznie tracą na wartości co rok, w tym już na pewno nie będę się w to pakował, ani na początku 2010. Kupiłbym coś na sezon letni i chyba nie chciałbym wydać 50 k PLN na NC, szczególnie że coś ciężko mi znaleźć w ogóle ofertę z jasnym wnętrzem. Może w najgorszym wypadku kupię jakąś NB dodatkowo z hardtopem dopinanym – wyposażenie w sumie bardzo podobne, osiągi też, a cena za dobry egzemplarz z 2002 roku (koniecznie po face liftingu – starsze wersje nie wzbudzają mojego najmniejszego zainteresowania) to ~30 K PLN na dzień dzisiejszy.
Może mi ktoś jeszcze rozwiać wątpliwości czy te tańsze wersje bez komputera pokazują gdziekolwiek spalanie momentowe? Chociaż i tak będę szukał wersji z komputerem – w zwykłym Oplu mam to czemu mam się cofać
50 koła to trochę sporo jak za odświeżoną NB, bo przecież wypasu nie ma – za tę cenę można wybierać w roadsterach innych marek z ciekawym wnętrzem, no ale Mazda to Mazda i jakoś tak do siebie ciągnie
Ciężko spekulować – samochody znacznie tracą na wartości co rok, w tym już na pewno nie będę się w to pakował, ani na początku 2010. Kupiłbym coś na sezon letni i chyba nie chciałbym wydać 50 k PLN na NC, szczególnie że coś ciężko mi znaleźć w ogóle ofertę z jasnym wnętrzem. Może w najgorszym wypadku kupię jakąś NB dodatkowo z hardtopem dopinanym – wyposażenie w sumie bardzo podobne, osiągi też, a cena za dobry egzemplarz z 2002 roku (koniecznie po face liftingu – starsze wersje nie wzbudzają mojego najmniejszego zainteresowania) to ~30 K PLN na dzień dzisiejszy.
Może mi ktoś jeszcze rozwiać wątpliwości czy te tańsze wersje bez komputera pokazują gdziekolwiek spalanie momentowe? Chociaż i tak będę szukał wersji z komputerem – w zwykłym Oplu mam to czemu mam się cofać
- Od: 15 paź 2009, 07:24
- Posty: 26
- Auto: Opel Astra 1.6
piszesz ze:
a wlasnie wstawiles link do ogloszenia samochodu przed liftem, zastanow sie najpierw co chcesz kupic a pozniej pisz wywody co musi miec samochod i jakie chcesz na niego przeznaczyc pieniadze.
podpowiem Tobie ze polifty szly po 2001 roku wiec z ta co wstawiles jest cos nie tak lub po prostu zostala zarejestrowana w 2002 roku, po 2001 roku przednie lampy mialy soczewki a ta nie ma i kilka innych dupereli
przed liftem
po lift
Po za tym, ten kto to sprzedaje ta mx-5 szybko sie przekona ze za ta cene nikt nie kupi tego samochodu
Bat. napisał(a):koniecznie po face liftingu – starsze wersje nie wzbudzają mojego najmniejszego zainteresowania
a wlasnie wstawiles link do ogloszenia samochodu przed liftem, zastanow sie najpierw co chcesz kupic a pozniej pisz wywody co musi miec samochod i jakie chcesz na niego przeznaczyc pieniadze.
podpowiem Tobie ze polifty szly po 2001 roku wiec z ta co wstawiles jest cos nie tak lub po prostu zostala zarejestrowana w 2002 roku, po 2001 roku przednie lampy mialy soczewki a ta nie ma i kilka innych dupereli
przed liftem

po lift

Po za tym, ten kto to sprzedaje ta mx-5 szybko sie przekona ze za ta cene nikt nie kupi tego samochodu
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Racja, mój błąd. Ta niebieska tak mi się jakoś spodobała, że dalem się nabrać, iż rocznik 2002 powinien być po lifcie. Zmyliło mnie też wnętrze – te starsze miały jeszcze inne logo na kierownicy i ogólnie inaczej to wyglądało.
Chcę kupić MX5. Robiłem rozeznanie wśród tej linii i ogólnie nastawiam się na NC, aczkolwiek dopuszczam ew. jakąś fajną niebieską NB. ALE to, że nie jestem jednym z ekspertów tematu nie znaczy, że nie mogę mieć wytycznych co samochód MUSI mieć – czy miała by to być Mazda MX5 czy nie to i tak miałbym swoje wymogi – nie chcę się cofać, nie chcę mieć gorszego wyposażenia niż moja stara Astra
zastanow sie najpierw co chcesz kupic a pozniej pisz wywody co musi miec samochod i jakie chcesz na niego przeznaczyc pieniadze
Chcę kupić MX5. Robiłem rozeznanie wśród tej linii i ogólnie nastawiam się na NC, aczkolwiek dopuszczam ew. jakąś fajną niebieską NB. ALE to, że nie jestem jednym z ekspertów tematu nie znaczy, że nie mogę mieć wytycznych co samochód MUSI mieć – czy miała by to być Mazda MX5 czy nie to i tak miałbym swoje wymogi – nie chcę się cofać, nie chcę mieć gorszego wyposażenia niż moja stara Astra
- Od: 15 paź 2009, 07:24
- Posty: 26
- Auto: Opel Astra 1.6
Nie wiem co masz w astrze ale w mx nigdy nie bedziesz miec super wyposazenia. Szczerze powiem ze przesiadlem sie z b. dobrze wyposazonego Citroena C4 z 2006 do NB po liftingu z 2001i nie przeszkadza mi ze nie mam klimatyzacji, el lusterek, komputera ktory pokazuje mi spalanie i roznych tego typu nowoczesnych bajerow w tym samochodzie to kompletnie niepotrzebne, mx-5 niczego nie udaje i te spartanskie wyposazenie dodaje charakteru. Nc wydaje mi sie za bardzo spasione, przeladowane bajerami a do tego kompletnie nie pasuje jej sztywny dach wstawiony tylko i wylacznie pod dyktando rynku bo tak jest modnie
Takie jest moje zdanie
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Mazda jakoś musi utrzymywać klientów i sprostać wymaganiom rynku
Dla mnie to jest dziwne płacić kupę kasy za samochód z gorszym wyposażeniem (nawet porównując rocznikowo) – i często nawet z gorszymi osiągami. Co prawda MX-5 świetnie wygląda, świetnie się prowadzi, ale komputerek, elektryka i klima muszą być (nie zawsze mamy czyste niebo, wysoką temperaturę i możemy pozwolić sobie na otwarty dach). Dla mnie ma to być samochód osobisty do jeżdżenia nim przez cały rok.
Dla mnie to jest dziwne płacić kupę kasy za samochód z gorszym wyposażeniem (nawet porównując rocznikowo) – i często nawet z gorszymi osiągami. Co prawda MX-5 świetnie wygląda, świetnie się prowadzi, ale komputerek, elektryka i klima muszą być (nie zawsze mamy czyste niebo, wysoką temperaturę i możemy pozwolić sobie na otwarty dach). Dla mnie ma to być samochód osobisty do jeżdżenia nim przez cały rok.
- Od: 15 paź 2009, 07:24
- Posty: 26
- Auto: Opel Astra 1.6
Samochód typu mazda mx5 kupuje się po to aby prowadzić ten samochód z uśmiechem na twarzy, czuć radość z jazdy, a do takiego stanu nie potrzebne jest jakieś super wyposażenie.
BTW kupując mx5 z automatem tracisz 50% frajdy z jazdy, to jest oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie, nigdy bym nie kupił miatki z automatem.
BTW kupując mx5 z automatem tracisz 50% frajdy z jazdy, to jest oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie, nigdy bym nie kupił miatki z automatem.
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km
14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
- Od: 29 lip 2008, 18:21
- Posty: 21
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.
Bat. napisał(a):na manualu już się najeździłem, automata bym spróbował
Bat. napisał(a):automat równie dobrze może kręcić samochodzik na wysokie obroty
Jeśli nie masz większego doświadczenia z A/T, to uwierz na słowo, że taka skrzynia absolutnie nie pasuje do mx-5. Nie chodzi wyłącznie o gmeranie drążkiem i dyndanie lewą nogą, ale o sposób w jaki kontrolujesz siłę przekazywaną na tylne koła. Automat jest może wygodny w zatłoczonym mieście lub leniwym kombi
Nie kupuj mx-5 w automacie, bo to jest samochód dla amerykanów. Nawet kobiety jeżdżą z manualem.
the right man in the wrong place...
Bat. napisał(a):Tryb półautomatu powinien dawać możliwość normalnej kontroli jak w manualu
To jest wersja folderu reklamowego. W praktyce automat ze sprzęgłem hydrokinetycznym i przekładnią planetarną absolutnie nie daje takiej kontroli. Nie traktowałbym tego inaczej niż gadżet. Wyjątek stanowią skrzynie sekwencyjne.
"Automat" w mx-5 jest do przyjęcia, ale tylko jeśli traktować ten samochód jako stylową torebkę. Jeśli patrzysz na osiągi i czujesz różnicę pomiędzy miejskim kompaktem, a lekką, idealnie wyważoną i tylnonapędową miatą, to jeszcze raz zastanów się nad decyzją.
the right man in the wrong place...
Kwestię automat vs manual jeszcze faktycznie przemyślę. Chciałem po prostu spróbować automata – ale możliwe, że ten samochodzik akurat nie jest stworzony do takich rzeczy. Ja akurat sceptycznie do AT nie byłem nastawiony – kumpel jeździ sportowym Tiburonem 3.0 w automacie i widziałem wiele razy to autko w akcji – mimo automata w trybie "sport" daje czadu
Zmienia biegi na bardzo wysokich obrotach i rozpędza się chyba najwydajniej jak może.
- Od: 15 paź 2009, 07:24
- Posty: 26
- Auto: Opel Astra 1.6
majkel_c napisał(a):kierownica.....fotele z zintegrowanymi zagłówkami
to dziwne bo mam po lifcie a mam zupelnie inaczej, kierownica 4 ramienna taka jak w BJ po liftingu i fotele bez zintegrowanych zaglowkow
EDIT:
zreszta juz mnie nic nie zdziwi bo mialem BJ przed liftingiem a z wnetrzem po liftingu
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Mako napisał(a):kierownica 4 ramienna taka jak w BJ po liftingu i fotele bez zintegrowanych zaglowkow
Były takie bidne wersje ze szmatkami w środku, inną tapicerką drzwi i na stalowych kołach.
Mako napisał(a):mialem BJ przed liftingiem a z wnetrzem po liftingu
Występował również taki przejściowy zestaw.
Ale mx-5 z ogłoszenia jest ewidentnie poskładana z kilku.
the right man in the wrong place...
tco_tm napisał(a):Były takie bidne wersje ze szmatkami w środku, inną tapicerką drzwi i na stalowych kołach.
to chyba mam jakiegos wypasa bo mam ori felgi, ale fakt nie mam elektrycznych lusterek, tylko poduchy, abs i co dziwne zegary mam przed liftem a konsole srodkowa po, chodzi o kolor podswietlania ale mysle ze jakis niemiecki wlasciciel zmienil zegary
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Co do dylematu manual/automat to ja jeszcze dodam że skrzynia manualna jest jednym z największych atutów tego auta, bardzo precyzyjna, z krótkim skokiem lewarka, przejedź się jakąś miatą, nie ma znaczenia czy to NA, NB czy NC a przekonasz sie że jednak chcesz manuala
to nie to samo co w astrze 
- Od: 6 paź 2007, 22:03
- Posty: 205
- Skąd: Złotniki Kujawskie
- Auto: MX-5 (NA) 1.8
Taka ciekawostka, te fabryczne mocowanie rejestracji z przodu jakoś tak optycznie wydłuża przedni zderzak samochodu i traci nieco uroku. Porównajcie NBfl z rejestracją w takim miejscu, a z "czystą":

Ktoś już wymyślił jakieś ciekawsze miejsce na zamontowanie przedniej rejestracji?
Ogólnie po oględzinach NBfl i NC stwierdzam, że NBfl ma jednak taką duszę, ma "to coś", a NC jest takim nowoczesnym autkiem, niby fajniejszym, ale takim bez większego uroku, takim "plastikowym". Coraz bardziej skłaniam się właśnie do NBfl
Ale z tego, co obserwuję to ciężko znaleźć w Polsce wersję taką jak na powyższym foto – kolor laserblue i jasne wnętrze w skórze. Może ktoś zarzucić linka do jakiegoś niemieckiego "otomoto"?
PS2: Czy NBfl są spotykane także z silnikiem 2.0 jak w NC, czy największa fabryczna jednostka to 1.8?
edit
Pytanie jeszcze do tego radia BOSE" czy jest tam AUX?

Ktoś już wymyślił jakieś ciekawsze miejsce na zamontowanie przedniej rejestracji?
Ogólnie po oględzinach NBfl i NC stwierdzam, że NBfl ma jednak taką duszę, ma "to coś", a NC jest takim nowoczesnym autkiem, niby fajniejszym, ale takim bez większego uroku, takim "plastikowym". Coraz bardziej skłaniam się właśnie do NBfl
PS2: Czy NBfl są spotykane także z silnikiem 2.0 jak w NC, czy największa fabryczna jednostka to 1.8?
edit
Pytanie jeszcze do tego radia BOSE" czy jest tam AUX?
- Od: 15 paź 2009, 07:24
- Posty: 26
- Auto: Opel Astra 1.6
W NBfl najmocniejsze były 1,8 146km. Nie było 2,0.
Widzę, że masz duże wymagania, ale pamiętaj, że mx-5 to nie golf IV i nie tak łatwo znaleźć dokładnie to czego się chce tzn. konkretny kolor, skórka, silnik itp
Widzę, że masz duże wymagania, ale pamiętaj, że mx-5 to nie golf IV i nie tak łatwo znaleźć dokładnie to czego się chce tzn. konkretny kolor, skórka, silnik itp
- Od: 29 maja 2007, 13:52
- Posty: 36
- Skąd: Wa-wa/ B-stok
- Auto: Były Mx-5: NB '00 i NC '06
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość