problemy z odpalaniem

Mazda 626 1979–1982

Postprzez bajer0 » 4 lut 2006, 20:34

No wlasnie. Wczoraj i dzisiaj zaobserwowalem duze problemy na zimnym silniku, mianowicie:

gdy odpalam go na ssaniu, na zimnym silniku autko wkreca sie na 2 k rpm i gasnie. Dodawanie gazu niewiele daje. Ssanie mam reczne, wiec nie ma mowy, zeby sie "wylaczylo"pozniej jest tylko gozej, nawet nie nadaza wkrecic sie na te 2 k rpm dojdzie do 1,5 i to samo. Gdy tak zgasl, przelaczylem LPG na pozycje 0 – czyli ani gaz, ani PB – autko odpalilo i zgaslo odrazu. Pozniej kreci, ale nie odpala – czyli nie ma juz benzyny w gazniku.
Na cieplym silniku problem wogole nie wystepuje.

Jakies sugestie ?
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 12:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez waldii » 5 lut 2006, 10:54

A moze to filtr paliwa??Wiadomo,ze na ssaniu potrzebuje wiekszej ilosci benzynki niz na cieplym silniczku.Moze to jest jakis trop??
waldii
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6