problem z odpaleniem zimnego silnika

Mazda 626 1979–1982

Postprzez kiko » 26 sty 2015, 23:37

Witam.Tak jak w tytule,po nocy zanim odpali to po kilku probach naprawde dlugiego krecenia.Mechanik podejrzewal ze to brak kompresji,ale po sprawdzeniu okazalo sie ze ma w normie 10, 10, 10, 9,8.Potem twierdzil ze mozliwa przyczyna to uszczelniacze i ze swiece zalewa olejem.Moim zdaniem spaliny nie wskazuja na branie oleju.Ja z poczatku podejrzewalem ze moze byc brudny zbiornik i zatkany filtr paliwa(pompka pracuje bo slychac),no ale ten mechanik mowi ze to trzeba wykluczyc,wiec bez sprawdzenia ukladu paliwowego zabral sie do ustawiania zaworow.Auto odpala troszke lepiej,ale tez trzeba krecic ze 4,5razy no i teraz bardziej slychac zawory.Na wlaczonym ssaniu nie ma roznicy.No i jak juz odpali to trzeba pogazowac kilka minut no i praca silnika jakos nie rowna.Prosze o opinie jaka moze byc przyczyna problemu opisanego,dziekuje pozdrawiam.
kiko
 

Postprzez pawelek_krak » 24 kwi 2015, 22:29

A układ zapłonowy przejrzany?
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2009, 16:11
Posty: 33
Skąd: Kraków
Auto: Mazda Mx 3 1.6 16v

Postprzez Arczi » 16 cze 2015, 21:35

Witaj,

Ja dzisiaj miałem duży problem z zapaleniem, najlepiej przeczyść bak i cały układ paliwowy,
Ja na szybko przepchałem go kompresorem ale myślę że jak osiądzie paliwo to będzie ten sam problem,
na szczęście jutro lub pojutrze na lawetę i do mechaniora i po nowy lakier :D
Początkujący
 
Od: 2 sty 2008, 12:04
Posty: 10
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 626 CB coupe 1979r 2.0l

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6