Wy tylko coupe i coupe. Mialem dwie GC coupe. A teraz mam rodzine i kombi jest niezbedne. A kombi z silnikiem 2,2 to tez niezla wyscigowka. Rzeczywiscie ogromna wada jest umiejscowienie radia, ale koledzy, w tamtych czasach tak wlasnie instalowano radia i juz. Tu raczej wada sa wspolczesne radia, ktore wymagaja wykalaczki do naciskania mikroprzelaczniczkow. Kiedys radia mialy duze przyciski, a glosniej robilo sie pokretlem. Wiec trafialo sie w to "na maca". Tu chyba Walus moze potwierdzic, bo ma fabryczne audio.
Moim zdaniem najwieksza porazka jest umieszczenie wlacznika tylnej wycieraczki po lewej stronie od deski. Jak leje to nie problem. Wycieraczki z przodu robia stale i lewa reka co jakis czas wycieram tyl. Gorzej jest gdy cos tam sobie pada. I wtedy jest tak: prawa reka w dzwigenke od wycieraczek (pozycja "od siebie" to znakomity patent), a lewa szuka wlacznika tylu. Co wiecej wlacznik tylu to dwa oddzielne wlaczniki do wycieraczki i spryskiwacza. A tyl najczesciej sie najpierw spryskuje, a potem wyciera. Wystarczylby wlacznik dwupozycyjny. Naciskam lekko to wycieraczka, glebiej to spryskiwacz (tak mialem w fiescie rocznik 1978). I koniecznie ten wlacznik z tej samej strony co dzwigienka od wycieraczek. Mam to auto juz dlugo i zupelnie nie moge sie przyzwyczaic.
Inna sprawa to tempomat. W GC wlaczenie automat sygnalizowal lekkim dodaniem gazu. W GD tego bajeru nie mam. Musze liczyc uderzenia serca (okolo dwoch) i dosc czesto z rozczarowaniem stwierdzam, ze uklad sie nie wlaczyl.
Oczywicie mam regulacje elektryczna lamp. I to jest wrzod na d... Bo mam uszkodzony klosz prawej lampy. Nowej lampy jakos nie chce mi sie kupowac. A uzywanych praktycznie brak. Jak tylko znajde cos obiecujacego, to w odpowiedzi na maila z reguly dowiaduje sie, ze w tym roczniku nie bylo w ogole regulacji. SZUKAM TANIEJ PRAWEJ LAMPY Z REGULACJA!!!!
Jezeli stane sie bogatym czlowiekiem, to.... intensywnie doinwestuje moje auto. Ma wszystko, co do zycia potrzebne, a jezdzi nie dopraszajac sie pieszczot
