Wymiana sprężynek wałków rozrządu.

Postprzez Schodek » 16 sty 2013, 12:14

Witam wszystkich.
Pamiętajmy, że przy wymianie sprężynek powinniśmy wymieniać również wszystkie uszczelki.
Mianowicie, uszczelki pokrywy zaworów, uszczelki kolektora ssącego.
Ja osobiście tego nie zrobiłem ponieważ moje uszczelki mają tydzień czasu.
(Jak pisałem w innym poście , dałem samochód do mechanika w celu wymiany rozrządu, sprężynek wałka, uszczelek pokryw zaworu i kolektora. Przy odbiorze magik powiedział, że żeby wymienić sprężynki trzeba rozebrać pół silnika i to koszty, tłumaczył, że niby się zna a się gó** znał. Postanowiłem sam wymienić w/w sprężynki. )
Pamiętajcie: NIEMA SIĘ CZEGO BAĆ, WYMIANA NIE JEST SZCZEGÓLNIE SKOMPLIKOWANA.
Trzeba się trzymać kilku zasad opisanych poniżej a nie powinno być jakichkolwiek problemów.

Czego potrzebujemy :
Nowe sprężynki wałków rozrządu
Klucz dynamometryczny
sylikon odporny na temperaturę
Druga osoba do pomocy

Czy warto ?
Oczywiście. Różnica ogromna. Nic nie stuka, nic nie puka.
NIE TRZEBA ROZPINAĆ ROZRZĄDU
Film pokazujący jaka jest u mnie różnica Przed i Po wymianie :
PRZED

PO (pierwsze uruchomienie )

Dodam tylko, że pierwszy film był nagrywany w otwartej przestrzeni (dźwięk się inaczej rozchodzi) a drugi w dość ciasnym pomieszczeniu gdzie dźwięk się odbija od ścian. Na dworze jest jeszcze ciszej <spoko>

Nie będę opisywać jak zdejmować pokrywy zaworów ponieważ bardzo dobrze jest to opisane przez użytkownika behemot w jego fotorelacji : viewtopic.php?t=39877


Jak już mamy zdjęte pokrywy zaworów, (USTAWIAMY ZNAKI NA KOŁACH ZĘBATYCH JAK POKAZANE NA ZDJĘCIU NR 2) odkręcamy panewki wałka (1,2,3,5,) i zaślepkę oporową (nr 4) (Zaślepki oporowej nie zdejmiemy ponieważ będzie nam blokowało koło rozrządu)
Obrazek

Po odkręceniu wszystkich śrub musimy zdjąć panewki, (Pamiętajmy, że mamy do czynienia z aluminium i musimy robić wszystko z odpowiednią siłą)
W panewki możemy delikatnie postukać drewnianym kołeczkiem ponieważ siedzą dość mocno.

Przy zdejmowaniu pamiętajmy o numeracji. Każda panewka ma swoją literę (lewa strona) bądź cyfrę (prawa strona)
UWAGA: Panewki muszą być zakładane dokładnie w tych samych miejscach jak je zdejmowaliśmy. Nie zamieniamy kolejności . Ja użyłem do tego kawałka styropianu w który wtykałem sobie śruby i panewki.

Po zdjęciu wszystkich panewek i odkręceniu zaślepki sprawdzamy dla pewności znaki na kołach zębatych.
ZDJĘCIE NR2
Obrazek

U mnie jeszcze jak widać na zdjęciu ktoś zaznaczył farbą jak powinny schodzić się wałki.

Wyciągamy wałek. (Nie musimy oczywiście odkręcać drugiego wałka rozrządu)
Wałkiem z dzielonym kołem zębatym 2 "najeżdżamy" na wałek 1.

Po wyciągnięciu wałka widzimy sprężynę wałka przykręconą nakrętką.
Ja do odkręcenia użyłem imadła.
Koło zębate wałka trzeba włożyć między dwa klocki drewniane i z czuciem dokręcić imadło tak żeby nam umożliwiło odkręcenie śruby. Przyda się 2ga osoba która przytrzyma wałek.
Wszystko wykonujemy delikatnie uważając na zębatki.

U mnie po odkręceniu okazało się, że mam jeszcze sprężynki i nakrętki starego typu.
Obrazek

Rożnica jest taka, że nakrętka jest ścięta z jednej strony i spręzynka ma 2 wypustki.

Obrazek

Zadzwoniłem żeby dowiedzieć się o cenę nakrętki i ile będzie trzeba czekać. Okazało się, że nakrętki to koszt 60-80 zł .

Dowiedziałem się, że można po prostu spiłować te wąsy z sprężynek i wszystko będzie w porządku.
Tak też zrobiłem. Na zdjęciu widać pierwszą sprężynkę ze spiłowanymi wąsami a drugą bez.

Po zdjęciu starej sprężynki zakładamy nową
Dokręcamy kluczem dynamometrycznym z siłą 74-83 Nm

Zakładamy wałek. Tak jak jest pokazane na poniższym zdjęciu, wałek z lewej strony (tam gdzie na panewkach są litery) zakładamy od strony koła zębatego. Z prawej strony (tam gdzie na panewkach są cyfry) odwrotnie.
Obrazek
Pamiętajmy o naoliwieniu zębatek i sprawdzeniu znaków.
Obrazek

Ja również przed zakładaniem panewek naoliwiłem miejsca gdzie one dochodzą tak by wszystko miało smarowanie.

Zakładamy panewki i śruby.
Pamiętajmy że wszystko powinno wskoczyć na swoje miejsce. Nie używamy młotka i innych ciężkich narzędzi.
Skoro to pracowało ze sobą 200000km to musi pasować i wskoczyć.
Wcześniej wspominaną zaślepkę oporową unosimy w miarę możliwości i czyścimy. Zacienione miejsce na zdjęciu smarujemy sylikonem i zakładamy.

Obrazek

UWAGA.Ważna kolejność i siła dokręcania panewek

Obrazek
SIŁA 11.3--14.2 N·m

Z prawą stroną postępujemy tak samo. Nie będę opisywać bo chyba traci to sens ponieważ wszystkie czynności wykonujemy dokładnie tak samo jak w przypadku strony lewej.
Dobry dostęp, wszystko widać po zdjęciu pokrywy zaworów.
Jedyna różnica to: w lewej komorze panewki łączone są od strony kół zębatych a w prawej od strony końca wałka. Kolejność dokręcania panewek łączonych :
Obrazek

Na koniec napiszę, że wszystko zajęło mi 2 dni.
Można zrobić to pewnie w 1 ale ze względu na to, że pierwszy raz to robiłem zeszło dłużej.

Pamiętajmy, że wszystko musimy robić w miarę delikatnie i z wyczuciem.
Jeżeli o czymś zapominałem bardzo proszę pisać. Postaram się odpowiedzieć.

Podziękowania dla mojego taty, który walczył ze mną przez 2 dni przy tej wymianie.

Mieszkam w okolicy Sierpca (woj. mazowieckie) W razie czego proszę pisać :) Na pewno pomogę :)
Pozdrawiam papa
Ostatnio edytowano 16 sty 2013, 13:53 przez Schodek, łącznie edytowano 3 razy
Początkujący
 
Od: 7 sty 2013, 21:13
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6
2.0 V6
1992

Postprzez sylwo » 16 sty 2013, 13:18

Dzięki wielkie Schodek, przyda się na pewno nie jednemu :)
Gratuluję!
Ostatnio edytowano 14 mar 2013, 12:13 przez sylwo, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 11:45
Posty: 4283 (76/34)
Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5

Postprzez radar88 » 16 sty 2013, 22:21

Fotorelacja trafia do FAQ, dziękuję, nie jednemu się przyda, i dziękuję za poprawną nazwę tematu, proszę brać przykład z użytkownika <spoko>
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez ProboszczV6 » 16 sty 2013, 22:52

gratulacje, mam nadzieję że dobrze uszczelniłeś skrajne zaśepki bo będzie ciekło...no i kapsle wciskane do tych zaślepek/pokrywek...
dla kogoś kto zna dobrze ten silnik wymiana zajmie jedno popołudnie.
Sprężyny rzeczywiście są troche inne niż oryginalne ale nie ma sensu kupować do nich nakrętek nowych, usunięcie tych ząbków pilnikiem załatawia sprawę.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez Tubi » 18 sty 2013, 15:32

Polać mu!
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2009, 12:54
Posty: 1468 (10/16)
Skąd: Subkowy
Auto: Był:
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1992
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1994
Mazda Xedos 9 TA 2.5 AT 2000
Mazda 6 GY 2.3 MT 2005 fl
Jest:
Mazda 6 GJ SE 2.0 MT 2012

Postprzez LAJCIK29 » 1 lut 2013, 12:31

Bardzo fajna fotorelacja i czytelny opis <spoko> zawsze zastanawiałem się co to te sprężynki na wałkach
U mnie też coś podobnie postukuje i z pewnością skorzystam z tej fotorelacji, ale mam też parę pytań:

1. A czy te sprężynki są tylko na jednym wałku ( tym z dzieloną zębatką)w głowicy? chociaż wydaje Mi się ,że tak bo aby zdjąć wałek sterujący trzeba by rozpiąć rozrząd. Dobrze myślę?
2. Gdzie można kupić te sprężynki i jaki koszt?
Było 1-126p 0,6 23KM 81r. 2-Escort 1,3 69KM 81r. 3-Croma 2,0 101KM 89r.
4-Mondeo 2,0-136KM 93r. 5-Xedos6 2,0 144KM 93r.6 Mazda 6 2.0 141KM 2003r.
7 Mercedes CLK 4.3 279KM 2000r.
LAJTOWY
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Górnego Śląska
 
Od: 21 wrz 2009, 10:43
Posty: 2828 (133/56)
Skąd: Śląsk, Dąbrowa górnicza
Auto: Mesiedeś CLK430 – bestyjka

Postprzez Schodek » 3 lut 2013, 14:27

Tak, znajdują się tylko na wałku dzielonym i nie trzeba rozpinać rozrządu żeby je wymienić.
Ja kupiłem w carspeed.pl – koszt to około 140 PLN
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 7 sty 2013, 21:13
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6
2.0 V6
1992

Postprzez LAJCIK29 » 3 lut 2013, 15:01

<wow>140zł za dwie podkładki ,czy to cena za podkładki i uszczelki pod pokrywy ?
Było 1-126p 0,6 23KM 81r. 2-Escort 1,3 69KM 81r. 3-Croma 2,0 101KM 89r.
4-Mondeo 2,0-136KM 93r. 5-Xedos6 2,0 144KM 93r.6 Mazda 6 2.0 141KM 2003r.
7 Mercedes CLK 4.3 279KM 2000r.
LAJTOWY
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Górnego Śląska
 
Od: 21 wrz 2009, 10:43
Posty: 2828 (133/56)
Skąd: Śląsk, Dąbrowa górnicza
Auto: Mesiedeś CLK430 – bestyjka

Postprzez noxes » 3 lut 2013, 15:58

raczej same podkładki
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez pawelc » 5 lut 2013, 07:45

ProboszczV6 napisał(a):gratulacje, mam nadzieję że dobrze uszczelniłeś skrajne zaślepki bo będzie ciekło...no i kapsle wciskane do tych zaślepek/pokrywek...


To samo mi przyszło na myśl ,tym bardziej że tej panewki nie wyjmiesz bez zdjęcia kółka rozrządu ,na to trzeba zwrócić uwagę ,druga sprawa to to że te wałki są kruche ,przekonało się o tym wielu mechaników i należy zwrócić szczególną uwagę przy w dokręcaniu bo później będzie płacz .
Operacja według mnie należy do dosyć skomplikowanych i raczej nie polecałbym jej amatorom
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez sylwo » 9 lut 2013, 13:05

Gdybym chciał od razu pomalować pokrywy to wystarczy je odtłuścić czy lepiej wypiaskować?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 11:45
Posty: 4283 (76/34)
Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5

Postprzez MichałB » 9 lut 2013, 13:55

sylwo aluminium się chyba nie piaskuje. zmatuj papierem ściernym odtłuść nitro i maluj :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2010, 11:26
Posty: 327 (2/3)
Skąd: Siedlce
Auto: Mazda xedos 6 V6 2,5L KL LPG 1999

Postprzez radar88 » 9 lut 2013, 22:01

Dokładnie, polecam papier 120 później coraz wyższy, 180 i 220...Farba na wysoką temp... nie używaj klaru.
Napisz spolerować papierem ;)
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Krysek » 10 lut 2013, 12:44

Witam serdecznie mam pytanko dotyczące 2 litrowej jednostki w xedosie 6. Temat pewnie wielokrotnie przerabiany ale nie mogę się doszukać odpowiedzi.
Mianowicie zauważyłem że przez ostatni tydzień zaczął wydobywać się metaliczny odgłos z silnika. Nie jest to może jakieś walenie ale równomierne ciche stukanie. Żeby było weselej stukanie występuje kiedy silnik jest ciepły. Na zimnym tego nie słychać i na tej optymalnej temperaturze też nie. Zauważyłem że kiedy dochodzi do prawidłowej ciepłoty silnika cykanie ustaje na zasadzie cyk cyk cisza 2sek. cyk cyk cyk cisza 4 sek. cyk cyk i cisza, nie hałasuje do czasu ostygnięcia silnika do średniej temperatury i powtórka .
Strasznie mnie to irytuje. Dodam może jeszcze że silnik ma 217 tysięcy a 5 tysi temu wymieniłem olej na valvoline 10W40 Max Live, a 2 tysiące temu rozrząd. bardzo proszę o podpowiedzi gdzie i czego szukać a w najbliższym czasie wrzucę filmik jak to stuka i kiedy przestaje.

Dopisano 10 lut 2013, 19:29:

dziś jeszcze nagrałem filmik tu jest link
http://www.youtube.com/watch?v=rMq8zL4O ... e=youtu.be Bardzo proszę o pomoc mam zmienić olej czy wlać jakiś specyfik do wyciszania? czy po prostu to zostawić tego trzeciego wolał bym nie robić. Dzięki i pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 13 cze 2010, 20:49
Posty: 6
Skąd: Oborniki Wilekopolskie
Auto: mazda xedos 6 1996r. 2.0 24v

Postprzez lukkil » 11 lut 2013, 21:39

to raczej te talerzyki – sprężynki na wałkach rozrządu – masz temacik pod swoim
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2009, 16:37
Posty: 1066 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: Xedos 2.0 V6 1996r

Postprzez Schodek » 12 lut 2013, 13:29

pawelc napisał(a):
ProboszczV6 napisał(a):gratulacje, mam nadzieję że dobrze uszczelniłeś skrajne zaślepki bo będzie ciekło...no i kapsle wciskane do tych zaślepek/pokrywek...


To samo mi przyszło na myśl ,tym bardziej że tej panewki nie wyjmiesz bez zdjęcia kółka rozrządu ,na to trzeba zwrócić uwagę ,druga sprawa to to że te wałki są kruche ,przekonało się o tym wielu mechaników i należy zwrócić szczególną uwagę przy w dokręcaniu bo później będzie płacz .
Operacja według mnie należy do dosyć skomplikowanych i raczej nie polecałbym jej amatorom


Wałki nie są kruche tylko panewki ponieważ są one zrobione z aluminium.
Zaślepki oporowej,
Obrazek
fakt nie wyjmiemy ale spokojnie można dojść tam by ją odtłuścić i posmarować silikonem. Trochę trzeba poświęcić na to czasu lecz teraz nic nie cieknie.
Co do kosztów to tak jak pisałem, wszystko kupowane w carspeed
(orientacyjnie – ceny mogą się zmieniać )
Sprężynki – ok 140 PLN
Uszczelki pokrywy zaworów – ok 110 PLN
uszczelki kolektora ssącego – chyba coś około 80 PLN
Polecam sklep ponieważ jest fachowa obsługa, doradzą, zawsze dają dwie możliwości i od nas zależy czy chcemy OE czy zamiennik.
Pozdrawiam

Dopisano 12 lut 2013, 12:39:

pawelc napisał(a):
ProboszczV6 napisał(a):gratulacje, mam nadzieję że dobrze uszczelniłeś skrajne zaślepki bo będzie ciekło...no i kapsle wciskane do tych zaślepek/pokrywek...


...operacja według mnie należy do dosyć skomplikowanych i raczej nie polecałbym jej amatorom


Nie jestem fachowcem, zaprowadziłem do "fachowca". Wydałem kasę a sprężynki zostały stare ponieważ powiedział "trzeba pół silnika rozebrać żeby to wymienić". Nie wypowiadam się na jego temat.
Byłem w 3 warsztatach by stwierdzić co mi tak stuka w silniku.
1 warsztat : "nie wiemy" (to ten pierwszy magik)
2 : "Zawory stukają"
3: "Silnik złom" stwierdzili tak ponieważ odkręcając na włączonym silniku korek wlewu oleju silnik zwyczajnie zgasł .

Wolałem samemu to zrobić, wolniej, spokojniej ale mieć pewność, że wszystko dobrze.

Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 7 sty 2013, 21:13
Posty: 14
Auto: Mazda Xedos 6
2.0 V6
1992

Postprzez ProboszczV6 » 12 lut 2013, 17:37

albo podkładki sprężyste, albo napinacz paska rozrządu, siłownik hydrauliczny się kończy...
kiedy ten efekt powstał?
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez pawelc » 12 lut 2013, 20:40

Schodek napisał(a):Wałki nie są kruche tylko panewki ponieważ są one zrobione z aluminium

Na podstawie czego tak wnioskujesz? ...swego czasu sprzedawałem części do KL-a Kf-a i żadnej panewki wałków nie sprzedałem a wałków rozrządu kilkanaście ,daję to coś do myślenia ?
Schodek napisał(a):"trzeba pół silnika rozebrać żeby to wymienić"

trzeba zdjąć kolektor ,pokrywy ,wałki i żeby zrobić to zgodnie ze sztuka także rozrząd ,następnie umyć części, wymienić uszczelki ,tak na prawdę jest co robić przez cały dzień dla osoby która pierwszy raz rozbiera ten silnik ,spokojnie 4-6 rbh (roboczogodzina w warsztacie 50-80zł ) czyli jakieś 300-500zł ,powiedz mi który właściciel tych starych samochodów jest w w stanie tyle zapłacić za wymianę dwóch podkładek sprężynujących ? ,a i wymiana tych sprężynek nie pomaga w na każdy klekot i co wtedy ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez lukkil » 13 lut 2013, 01:17

pawelc w sumie nie wiem do czego zmierzasz.
IMO ta "stara Mazda" – jak to określiłeś czy to V6 czy R6, jest relatywnie łatwa w naprawie. Dla mnie, koleś co nie ma dwóch lewych rąk i przepraszam z góry za wyrażenie – "nie jest palcem robiony", ma podstawowe pojęcie o mechanice pojazdowej SPOKOJNIE takiego Xedosa sam sobie będzie remontował.
Więc po co ludzi straszyć nie wiadomo czym?
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2009, 16:37
Posty: 1066 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: Xedos 2.0 V6 1996r

Postprzez lukkil » 13 lut 2013, 01:20

napinacz IMO by od zimnego startu nawalał...
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2009, 16:37
Posty: 1066 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: Xedos 2.0 V6 1996r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6