Strona 1 z 1

Zalalo Mazde

PostNapisane: 10 sty 2013, 20:40
przez verso
Witam
Dlugo mnie tu nie bylo bo nie mialem problemow.... No ale to co dobre szybko sie konczy. Od jakiegos czasu zaobserwowalem wkradajaca sie wode z gornej czesci przedniej szyby z prawej strony.Kilka kropel przy intensywnym deszczu. Przekladalem naprawe tak dlugo ze ze teraz mam mnustwo wody w aucie. Ok moja wina wiem ale przez ostatnie dwa tygodnie nie moglem prowadzic po operacji a w tym czasie lalo dzien w dzien(szkocja) teraz mam wode pod siedzieniem pasazera i stylu po tej samej stronie. Jutro jestem umowiony z fachowcem i mam nadzieje ze problem zniknie ale pozostenie mokra podlogo itp. Teraz kilka pytan :
1- do osuszenia podlogi musze zdemontowac cala tapicerke?
2- po odslonieciu tapicerki znajde korki do otwarcia odplywow wody?
3- w jaki sposob najlepiej osuszyc tapicerke kiedy wiecznie pada i jest wilgotno i zimno? nie mam garazu auto stoi pod chmurka.
4- czy wymiana tapicerki na nowa jest trudna? I czy mozna zastapic ja dobra wykladzina dywanowa?
Jesli jest ktos kogo nie zanudzil moj post i mial podobny problem lub potrafi pomoc to prosze o odpowiedz.
Dziekuje i pozdrawiam

PostNapisane: 10 sty 2013, 20:55
przez maxim_wawa
co do wyciagniecia wody to potrzebny ci odkurzacz do prania tapicerki samochodowej (ma odpowiednoi duzy ciag zeby wybrac nadmiar wody)

pamietaj ze w nogach pasazera jest komputer wiec istnieje szansa ze ci go zalało i moga sie rozne cuda dziać

PostNapisane: 10 sty 2013, 21:33
przez verso
Dzieki za odpowiedz. Mam nadzieje ze do kompa woda jeszcze nie dotarla i nie dotrze

PostNapisane: 10 sty 2013, 21:38
przez maxim_wawa
majac maszyne do odciagniecia wody proponuje zdjeac boczne plastki progów i podniesc tapicerke i spod niej wycioagnac tez wode bo bedzie stałą w zagłebieniach

auto musisz koniecznie wysuszyć w jakims pomieszczeniu inaczej gąbka zacznie ci gnić

Re: Zalalo Mazde

PostNapisane: 12 sty 2013, 18:55
przez verso
Dzieki za pomoc. Mazda juz zrobiona,powod banalnie prosty. Gumowa rurka podlaczona do plastikowej ktora odprowadza wode z szyberdachu w zwyczajny sposob odlaczyla sie i woda kapala do srodka. Teraz Mazda schnie i jest suszona .
pozdrawiam