Osobiście od paru lat śmigałem mazdą 626 2.0 DiTD w kombiku , a gdzieś od roku śmigam nią non stop codziennie i zrobiłem już ponad 10 tyś km ....
+ mały spalanie
+niezła elastyczność
+ przyjemne , w miarę porządne materiały we wnętrzy , chociaż plastikowa obudowa siedzenia pasażera i dolne części boczków drzwi to raczej pasują do fiata ..
+ autko jest wygodne i pakowane , sam mam 195 cm wzrosu a fotel też mam odsunięty na przed przed ostatni ząbek , i nawet pasażerowie mający 2m z tyłu mają jeszcze minimalny luz nad głową , w bagażniku też mieszczą się jeszcze 2 osoby , więc auto jest w sumie 7 osobowe
+ szybkie działanie podnośników szyb i ogólnie całej elektryki , wcześniej miałem BMW E34 i tam szyby opuszczały się i podnosiły tak powoli "majestatycznie" haha
Poza tym autko ma wiele plusów ale z minusów mogę wymienić
– korodujące krawędzie nadkoli z tyłu
– auto jest ogólnie twarde , mocno i głośno czuć wszelkie nierówność – OK może tak być , ale właściwościami jezdnymi też nie grzeszy więc zawieszenie in minus... Poza tym nie należy do najtrwalszych .
– straszliwie brudząca się tylna klapa !
– brzęczące i klikające plastiki kokpitu – przy szybie koło kierowcy i od strony pasażera tam gdzie drzwi się stykają prawie z deską rozdzielczą
– trzeszczące boczki w drzwiach – masakra pierdzą non stop jak się je naciśnie lekko !
– marne wyciszenie na prawdę marne ...
Podsumowując autko jest dobre , ma tam swoje minusiki , ale poza niezbyt ciekawym zawieszeniem można wszystko mu wybaczyć i ma mnóstwo zalet
i Na pewno pojeździ o wiele dłużej niż wszelkiej maści ople , fordy , a tym bardziej francuzy