Mazda 626 (GF / GW) – Opinie i Informacje
Kurcze, kiedyś napisałam, a potem nie mogłam odnaleźć tego wątku.
Ale znalazłam teraz, a lepiej późno niż wcale.
Moje autko ma welur, składane w stolik siedzenie pasażera, halogeny, tylne szyby elektryczne i jakieś "pseudodrewno". Z tego mam wnioskować, że jest to Exclusive?
Ale znalazłam teraz, a lepiej późno niż wcale.
Moje autko ma welur, składane w stolik siedzenie pasażera, halogeny, tylne szyby elektryczne i jakieś "pseudodrewno". Z tego mam wnioskować, że jest to Exclusive?
- Od: 22 lis 2007, 09:52
- Posty: 4
Ja tez mam welur składane siedzenie w stolik regulacje tylnego siedzenia (fajna sprawa), 4 elektr szyby, ale brak halogenów i drewna, klima zwykła nie automat, dywaniki niebieskie
Sprwoadzony z Holandii, wersja GLX
Sprwoadzony z Holandii, wersja GLX
- Od: 6 kwi 2009, 23:27
- Posty: 5
- Skąd: Warszawa, Łomianki
- Auto: 626 2,0 DiTD 1999
Kejti,
napisz przede wszystkim, czy to jest kombi (GW) czy GF. Bo w GW auto musi mieć naprawdę niezłe wyposażenie, żeby zasłużyć na "exclusive"
Jeżeli Twoje auto jest GF-ką, to na 99% masz wersję "exclusive".
Występowanie klimy manualnej nie wyklucza, że model jest w wersji "exclusive".
BTW: Widziałem ogłoszenia na niemieckich stronach, gdzie GF w wersji "exclusive" nie miały sterowania elektrycznego dla tylnych szyb, ale trafiały się one na tyle sporadycznie, że być może "exclusive" zostało przyznane samozwańczo przez handlarza
napisz przede wszystkim, czy to jest kombi (GW) czy GF. Bo w GW auto musi mieć naprawdę niezłe wyposażenie, żeby zasłużyć na "exclusive"
Jeżeli Twoje auto jest GF-ką, to na 99% masz wersję "exclusive".
Riki napisał(a):Brak składanego fotela przedniego w "stolik", brak weluru, halogenów, auto. klimy..
Występowanie klimy manualnej nie wyklucza, że model jest w wersji "exclusive".
BTW: Widziałem ogłoszenia na niemieckich stronach, gdzie GF w wersji "exclusive" nie miały sterowania elektrycznego dla tylnych szyb, ale trafiały się one na tyle sporadycznie, że być może "exclusive" zostało przyznane samozwańczo przez handlarza
Witam.
Czy mazda 626 GF, 2001r., DITD, hetchback ma z tyłu odboje czy same osłony amortyzatorów
Pytam bo szukałem w necie i nie moge znaleźć takiej części, na żywo też widze tylko osłone amortyzatora, nie moge się dopatrzć czegoś w stylu odboju.
Czy mazda 626 GF, 2001r., DITD, hetchback ma z tyłu odboje czy same osłony amortyzatorów
Pytam bo szukałem w necie i nie moge znaleźć takiej części, na żywo też widze tylko osłone amortyzatora, nie moge się dopatrzć czegoś w stylu odboju.
Zapraszam do oglądania
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/626/67051
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/626/67051
- Od: 13 mar 2009, 01:25
- Posty: 7
- Skąd: Elbląg
- Auto: MAZDA 626 GF 2001 DITD 110KM HATCHBACK
u mnie ubezpieczyciel sklasyfikował jako exclusive (GW 99r)– choć dokładnie nie wiem, jak to jest:
-4x szyby elektr
-elektr lusterka z podgrzewaniem
-stolik z fotela,
-2 podłokietniki z tyłu, po bokach...? średnio wygodne, choć widziałem takie, co po środku jeden mają
-webasto (choć to pewnie opcja) – u kierowcy pół podłokietnik
-automat klima, ale brak komputera i zegarka na konsoli, był fabryczny kaseciak
-drewno, ale tylko na konsoli i drzwiach z przodu do sterowania szybami, brak na skrajnych kratkach wentylacji
-szara tapicerka
i więcej już nie pamiętam...
swoją drogą sporo tego naściągali :o jak ja kupowałem rok temu to było kilka strona na allegro/otomoot teraz 17
-4x szyby elektr
-elektr lusterka z podgrzewaniem
-stolik z fotela,
-2 podłokietniki z tyłu, po bokach...? średnio wygodne, choć widziałem takie, co po środku jeden mają
-webasto (choć to pewnie opcja) – u kierowcy pół podłokietnik
-automat klima, ale brak komputera i zegarka na konsoli, był fabryczny kaseciak
-drewno, ale tylko na konsoli i drzwiach z przodu do sterowania szybami, brak na skrajnych kratkach wentylacji
-szara tapicerka
i więcej już nie pamiętam...
swoją drogą sporo tego naściągali :o jak ja kupowałem rok temu to było kilka strona na allegro/otomoot teraz 17
Navigare_necesse_est,_vivere_non_est_necesse...
- Od: 12 kwi 2008, 20:59
- Posty: 78
- Skąd: Łódź/Szczecin
- Auto: 626 GW 2.0 DiTD
Punto II 1.2 8V
A ja dodam od siebie: masakryczne ceny większości części. Kawałek rurki od IC kosztuje 350 PLN! Za takie ceny powinno się siedzieć. Rozrząd też nie lepiej. Wahacz kilkaset PLN, JEDEN. K.... mać do pancerwagenów typu Passat, A4, A6 za 600 masz komplet na 4 koła.
EGR? kawałek metalowego złomu 1200 PLN to nic że inne marki mają to nawet za 70 PLN, Ty masz za to japoński. A może padł Ci siłownik od bagażnika? 400-500 i proszę, masz cudowny siłowniczek, to nic że kolega do swojego np Passata zapłacił 90 a różnił się tylko mocowaniem, to nic... i tak dalej. Sprzedaję ją w cholerę. Zły jestem na maksa bo rozumiem, że płacę gdy się coś popsuje ale w moim przypadku (626 DiTD GF) za najnormalniejsze eksploatacyjne graty płacę o wiele więcej niż inni.

EGR? kawałek metalowego złomu 1200 PLN to nic że inne marki mają to nawet za 70 PLN, Ty masz za to japoński. A może padł Ci siłownik od bagażnika? 400-500 i proszę, masz cudowny siłowniczek, to nic że kolega do swojego np Passata zapłacił 90 a różnił się tylko mocowaniem, to nic... i tak dalej. Sprzedaję ją w cholerę. Zły jestem na maksa bo rozumiem, że płacę gdy się coś popsuje ale w moim przypadku (626 DiTD GF) za najnormalniejsze eksploatacyjne graty płacę o wiele więcej niż inni.
- Od: 31 sie 2007, 11:58
- Posty: 15
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GLX, 2.0 DiTD, 1998r
Moim zdaniem, dobrze utrzymana Mazda 626 GF, a taką posiadam; jest bezawaryjnym pojazdem godnym polecenia. Wady są na tyle niewielkie, że do zaakceptowania.
Pozdrawiam
Szczęśliwy i zadowolony użytkownik 626 GF > dawniej VW< a fuj..[/u]
Pozdrawiam
Szczęśliwy i zadowolony użytkownik 626 GF > dawniej VW< a fuj..[/u]
Rafał, Toruń / http://626-98.blogspot.com/
- Od: 15 lut 2009, 20:01
- Posty: 37
- Skąd: CT
- Auto: Na co dzień: 626 GF 2.0/115 LPG '98r.
Hobbystycznie: chwilowo brak
Za jakość się płaci kolego.Tomszyn napisał(a):masakryczne ceny większości części. Kawałek rurki od IC kosztuje 350 PLN! Za takie ceny powinno się siedzieć. Rozrząd też nie lepiej. Wahacz kilkaset PLN, JEDEN. K.... mać do pancerwagenów typu Passat, A4, A6 za 600 masz komplet na 4 koła.
EGR? kawałek metalowego złomu 1200 PLN to nic że inne marki mają to nawet za 70 PLN, Ty masz za to japoński. A może padł Ci siłownik od bagażnika? 400-500 i proszę, masz cudowny siłowniczek, to nic że kolega do swojego np Passata zapłacił 90 a różnił się tylko mocowaniem, to nic... i tak dalej.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Hugo napisał(a):Za jakość się płaci kolego
Jaką k...wa jakość?! Piszę wyraźnie np o siłowniku do bagażnika, ten sam producent, ta sama zasada działania, wszystko to samo oprócz mocowania a różnica kilkaset PLN!
Nie oszukuj ludzi którzy to przeczytają, niech wiedzą, że są też ciemniejsze strony a nie tylko zachwalanie i pianie. Gdy ja chciałem kupić pierwsze auto nikt nie potrafił mi powiedzieć "o, TAMTEN samochód jest fajny" tylko była gadka "taki jak mój jest zaje.bisty".
no offense
- Od: 31 sie 2007, 11:58
- Posty: 15
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GLX, 2.0 DiTD, 1998r
Tomszyn napisał(a):Hugo napisał(a):Za jakość się płaci kolego
Jaką k...wa jakość?! Piszę wyraźnie np o siłowniku do bagażnika, ten sam producent, ta sama zasada działania, wszystko to samo oprócz mocowania a różnica kilkaset PLN!
Nie oszukuj ludzi którzy to przeczytają, niech wiedzą, że są też ciemniejsze strony a nie tylko zachwalanie i pianie. Gdy ja chciałem kupić pierwsze auto nikt nie potrafił mi powiedzieć "o, TAMTEN samochód jest fajny" tylko była gadka "taki jak mój jest zaje.bisty".
no offense
głupoty piszesz nie wiem gdzie Ci takie astronomiczne ceny podali.
owszem... części są drogie ale nie aż tak jak wcześniej napisałeś. ja zapłaciłem np za komplet siłowników do klapy bagażnika 250zł a nie 400-500 jak piszesz
ale co do tego że części do GF są drogie i ciężko dostępne masz absolutną rację, taki urok naszych aut. ale skoro zdecydowałem się na to auto to jestem człowiekiem rozsądnym i jeśli coś trzeba kupić to PŁACE a nie PŁACZE.
Radex84 napisał(a):ale co do tego że części do GF są drogie i ciężko dostępne masz absolutną rację, taki urok naszych aut. ale skoro zdecydowałem się na to auto to jestem człowiekiem rozsądnym i jeśli coś trzeba kupić to PŁACE a nie PŁACZE.

Niedawno kolega mi mówi że mam nie równo pod sufitem kupując auto gdzie wymiana rozrządu kosztuje 1700 zł

Znajomy ma passata B5 no cieszył się jak dziecko jak kupił ....... przez pierwszy miesiąc


Waluś napisał(a):
Niedawno kolega mi mówi że mam nie równo pod sufitem kupując auto gdzie wymiana rozrządu kosztuje 1700 złWięc wytłumaczyłem grzecznie że takich drogich serwisów nie robi się codziennie, a przyjemność z jazdy i spokój duszy jest bezcenna.
Znajomy ma passata B5 no cieszył się jak dziecko jak kupił ....... przez pierwszy miesiącdo tej pory (3 miechy ) wydał juz tyle co ma kosztować mój rozrząd, a swojego jeszcze nie wymieniał
dokładnie, mam takiego samego kolegę który kupił Polo bo "części są tanie"
i co z tego jak non stop się coś "rypie" i w sumie wyda więcej na naprawy niż gdyby kupił bardziej niezawodne auto z droższymi częśćiami ale których nie wymienia się tak często.
a przy częstszych awariach jeśli ktoś sam nie naprawi to trzeba jeszcze dodać koszty napraw (mechanik) oraz ewentualne dojazdy i kłopoty związane z całą sytuacją
czysta kalkulacja.
osobna sprawa że można trafić jeszcze na psujący się i nie psujący się egzemplarz ale to juz czysty pech/szczęście. jednym słowem życie...
Każde zadbane auto posłuży.. i Passat i Mazda... grunt to zdrowe podejście do sprawy
i okresowe przeglądy.... jak widzę co znajomy ma na podnośniku to porażka. Ten świetny VW od Niemca.. jeździ bez oleju, płynu chłodzącego a po umyciu motoru przez handlarza zapala się choinka na desce.... podobnie jest z Mazdą.
Ciekawe – komplet siłowników to ok 90zł do mazdy (robione na wymiar).
Zawieszenie – jest wieczne – i trzeba się nim zająć po jakiś 200-400kkm w zalezności od stulu jazdy i rodzaju dróg. (W A4, A6, B5 – stuka i kwęka po 30kkm)
Pompa – no to jest gwóźdź programu..
Rozrząd – w cenie obecnego paska 2.0 (częsci poniżej tysiąca).
EGR – no cóż – ustrojstwo lubi denerwować, używka jest tania.
...
Sporo zależy od tego co kupiłeś albo jaki ma przebieg. Mazdy miewają kosmiczne przebiegi.
Zawieszenie – jest wieczne – i trzeba się nim zająć po jakiś 200-400kkm w zalezności od stulu jazdy i rodzaju dróg. (W A4, A6, B5 – stuka i kwęka po 30kkm)
Pompa – no to jest gwóźdź programu..
Rozrząd – w cenie obecnego paska 2.0 (częsci poniżej tysiąca).
EGR – no cóż – ustrojstwo lubi denerwować, używka jest tania.
...
Sporo zależy od tego co kupiłeś albo jaki ma przebieg. Mazdy miewają kosmiczne przebiegi.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Wpadła mi prawie w łapy (w poniedzielek jade ogladac) Madzia 626, rocznik 1998, benzynka, przebieg 172500. Cena 10,500 i zastanawiam sie czy warto, czy nie poszukac czegos mniejszego np 323.
Obecnie jezdze 121 i bardzo sobie chwale kaczuszke
Obecnie jezdze 121 i bardzo sobie chwale kaczuszke
- Od: 6 lip 2008, 14:21
- Posty: 684
- Skąd: Włocławek
- Auto: Mazda 323F BJ 2,0 DITD 2001
to zależy jak będziesz użytkował auto.
ja kiedyś na początku też myślałem o 323.
ale ktoś mi powiedział żebym kupił większe auto i było 626 GF
i nie żałuje, duży komfort w środku, ekstra się prezentuje. jest 5 miejsc i wygoda, mogę jechać ze znajomymi, z rodziną gdziekolwiek chce z bagażami na 2 tygodnie lub dłużej. a jak trzeba to się nawet w środku wygodnie wyśpie
a jak kupie telewizor 37 i nie wiadomo co jeszcze to moge to wsyzstko zapakowac do auta i smialo jechac jeszcze zabierajac kogos ze soba.
przyzwyczaiłem się i w życiu nie zamienie na mniejsze auto.
ja kiedyś na początku też myślałem o 323.
ale ktoś mi powiedział żebym kupił większe auto i było 626 GF
i nie żałuje, duży komfort w środku, ekstra się prezentuje. jest 5 miejsc i wygoda, mogę jechać ze znajomymi, z rodziną gdziekolwiek chce z bagażami na 2 tygodnie lub dłużej. a jak trzeba to się nawet w środku wygodnie wyśpie
a jak kupie telewizor 37 i nie wiadomo co jeszcze to moge to wsyzstko zapakowac do auta i smialo jechac jeszcze zabierajac kogos ze soba.
przyzwyczaiłem się i w życiu nie zamienie na mniejsze auto.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6