Mazda 626 (GF / GW) – Opinie i Informacje

Mazda 626 1998–2002

Postprzez lucas_ka » 30 mar 2007, 20:45

Generalnie musze powiedziec ze 626 jest autem bardzo dobrze skonstruowanym pod wzgledem stref zgniotu, własnie jestem "po" przywracaniu ich do stanu fabrycznego. Kabina pasazerska jest nietknieta, podłuznica sie gnie we wszystkie kierunki az do kielicha,pozniej juz delikane przegiecie. I jest bardzo twarda, rama miała co robic zeby auto naprostowac, ale co najwazniejsze wszytsko wraca na swoje miejsce.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2006, 00:38
Posty: 233
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 2,0 citd

Postprzez Gość » 15 maja 2007, 21:47

Witam dzisiaj zkupilem Mazde 626 DiTD GF/GW '01 i mam pytanie zwiazane z predkosciomierzem poniewarz pokazuje mi 8000 obrotow a przeciesz w dieselach bylo montowane 6000 ale u gosci ktorego kupowalem mowil mi ze te wersje z 110 KM silnikami to maja takie i kolor tego predkosciomierza jest bialy a wszystkie Mazdy jakie patrzylem mialy kolor czarny i niewiem czy czasami nie jest zmieniony i krecony licznik bo niedal mi ksiaszki servisoewj bo jego brata nie bylo bo jest w niemczech i ma mi przyslac poczta. Ale po za tym jezdzi sie [tiiit] komfort jazdy bez porownania tylko silnik troche glosno chodzi i drazek od zmiany biegow dosc mocno drzy czy tam ma byc ? a zapomnialem napisac ze jest to wersja kombi :)
Pozdrawiam
Gość
 

Postprzez Grzyby » 15 maja 2007, 21:53

lucas_ka napisał(a):I jest bardzo twarda, rama miała co robic zeby auto naprostowac, ale co najwazniejsze wszytsko wraca na swoje miejsce

Ciesz się – z francuskim autem byś tego nie zrobił – normalnie by sie urwało :)


Tiko86 napisał(a):silnik troche glosno chodzi i drazek od zmiany biegow dosc mocno drzy czy tam ma byc ?

z tego co wiem – tak
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17091 (111/179)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez xANDy » 15 maja 2007, 22:29

Tiko86 napisał(a):poniewarz pokazuje mi 8000 obrotow a przeciesz w dieselach bylo montowane 6000 ale u gosci ktorego kupowalem mowil mi ze te wersje z 110 KM silnikami to maja takie i kolor tego predkosciomierza jest bialy
No cóż – masz po prostu dowód, że gościu przekręcił licznik.
NIGDY nie były montowane szafy benzynowe do diesli (nawet na holandię tego nie robili).
Dystans autka zapisany jest w szafie i TYLKO w szafie (wskaźnikach), więc wymiana wskaźników jest dowodem na zmianę dystansu.
Kolor wskaźników może być biały (podświetlenie na różowawo, prawda?). Jakie masz podświetlenie innych elementów kokpitu? na zielony czy bursztynowy?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Gość » 31 maja 2007, 17:14

Podswietlanie wskaznikow ma kolor zielony i podswietlanie innych elemwntow kokpitu tez ma zielony a mam jeszcze pytanie czy wam pokazuje ze macie wlaczone swiatla i czy macie zapiete pasy ? bo u mnie nic takiego nie pokazuje niewiem tez czy mi obrotomierz dobrze obroty pokazuje. Moze ktos wie ile by kosztowala wymiana szafy ?
Gość
 

Postprzez btx » 1 cze 2007, 10:49

nie ma żadnej kontrolki świateł i zapięcia pasów. Musisz niestety patrzeć na przełącznik, albo poczekać aż się ściemni i będziesz widział że cała deska świeci...
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2007, 16:53
Posty: 31
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: 626 '99 GW 2.0 DiTD Kombi

Postprzez xANDy » 1 cze 2007, 14:27

Licznik jest wyskalowany obrotami a nie wychyleniem – więc pokazuje realną ilość obrotów, z tym, że obroty użyteczne kończą się przy 4krpm, chociaż sam silnik dokręci się prawie do pięciu.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez jumper » 19 cze 2007, 01:47

Witam Forumowiczów,

Skorzystam z wątku o opiniach na temat GF'ki by zasygnalizowac swoja obecnosc na forum. Przeczytalem bardzo wiele postów tuz przed oraz po zakupie mojej Madzi.
Z autka jestem bardzo zadowolony, a jedyne uwagi i pytania to:

spalanie ON po miescie 6.9 L/100 (Orlen); 650 km na trasie (Poz-Waw) + 500 miasto: 5.9 L/100; to dobrze, czy odrobine za duzo? Jezdze dynamicznie, ale rzadko przekraczam 2750 rpm w miescie, zazwyczaj max do 2500, na trasie 120 – 160 kmph, malo wyprzedzania.

predkosc bliska maksymalnej: niecale 170 (na budziku), chyba 164 wedlug GPSa, dalej wymagaloby to wiele czasu, generalnie po tych 165 przyspieszenie przestaje byc odczuwalne. Czy Wy naprawde docisneliscie do 185 na plaskim terenie, bez wzniesien? Ja jechalem w 1 osobe, bez zadnego obciazenia. Wymienilem olej i filtr oleju (paliwa i powietrza byly czysciutkie)

– w nocy (lato, ok 15 stopni) po zjechaniu na postoj po jezdzie 80-120 kmph przez jakas 1-2h, po ostudzeniu turbawki i wyjsciu z auta zaniepokoila mnie plama wody pod autem, jakies pol szklanki, dalej nie cieklo; pewnie cos sie skroplilo, ale az tyle? To normalne? Pozniej nie dostrzeglem znowu takiego efektu

– gdy w baku bylo jakies 2-3 litry paliwa, mialem problem z zapaleniem silnika, trwalo to kilkakrotnie dluzej (do 4-5 sekund). Poprzednie tankowanie – Statoil + Xeramix dodatek do Diesla. (Nawiasem mowiac, teraz napilem sie w Neste i odnosze wrazenie ze auto jezdzi lepiej)

– mechanik (polecany w dziale Warsztat) stwierdzil rdze (plesn czy inne swinstwo) na tylnych tarczach, czego skutkiem bylo gorsze hamowanie (wyczulem po paru km ze dziwnie slabo hamuje) i zapieczone tylne klocki. Wymienilismy klocki na inne, lekko uzywane, jednak nie ma gwarancji ponoc, ze uda mi sie jezdzac oczyscic tarcze. Ktos ma jakis pomysl?

swiatlo przeciwmgielne przednie (tzw halogen) mialem zawilgocone, jednak nie chcialo mi sie tego od razu osuszyc; jezdzilem kiedys dluzej z wlaczonymi... efekt: kurczy (topi, zluszcza?) sie zwierciadlo, jakby je ktos wdusil wglab, pogiete, pokruszone, choc jeszcze jakos odbija, pewnie czeka mnie wymiana.

nie mam podnosnika (tego uzywanego przy wymianie kola [odpukac]). Ktos ma na sprzedaz lub wie gdzie pytac o (najlepiej) uzywany?

To chyba tyle, wszelkie uwagi i komentarze bardzo mile widziane. Dodam ze auto ma przebieg 164kkm, prawie nie kopci, prawie caly przebieg na niemieckiej ziemi (czyt. paliwach + drogach) :)

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 maja 2007, 01:22
Posty: 11
Skąd: Swarzędz / Poznań
Auto: Mazda 6 GG 2003 hb., CD 100KW

Postprzez xANDy » 19 cze 2007, 09:37

– Zaczynając od końca – przebieg masz NIErealny – czyli zmniejszony do polskich realiów akceptacji. W przypadku mazdy nie ma większego znaczenia czy masz 150 czy 300 kkm – po prostu jeździ się dalej.
– W samochodach nie można wypalać paliwa do końca z baku (zapowietrzanie, przelewy itd).
– Plama wody – z układu klimatyzacji
– prędkośc max. lepiej żebyś nie wiedział ile... niedawno było zdjęcie mojego licznika z V max. Zatroszcz się o wyczyszczenie IC i wtedy jest sens sprawdzać prędkosć max. W moim przypadku "przejście" 160-->180 nie jest żadnym problemem, a mam wersję kombi (cięższa i krótsza skrzynia biegów czyli wyższe obroty!)
– spajanie – zależy od ciężaru podeszwy lub butów.
– xeramic robi swoje – potem na każdym zwykłym paliwie jeździ lepiej.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez jumper » 19 cze 2007, 12:55

przebieg masz NIErealny – czyli zmniejszony do polskich realiów akceptacji.

Nigdy nie wykluczam takiej mozliwosci, jednak poziom wyeksploatowania wnetrza (oceniony przeze mnie) i silnika (przez mechanika) nie wskazuje na przebieg wiekszy niz 200kkm. Zgodze sie ze to malo istotne- nie mam powodow do narzekan na skutki duzego przebiegu, tymbardziej, ze auto zupelnie bezwypadkowe.

Plama wody – z układu klimatyzacji

Nie w tym przypadku, bylo 15 stopni, 2.30 w nocy, klima nie chodzila od wielu godzin. Z moich obserwacji w innych autach wynika, ze na klimie skrapla sie para wodna jedynie gdy jest wlaczona.

Dzieki za odpowiedz i wszystkie porady. Zajme sie intercoolerem przy nastepnych odwiedzinach mechanika (i calym dolotem w ogole). Wtedy zweryfikuje Vmax ponownie :D A poki co... szukam zdjecia z Twoim licznikiem :)

pozdrowka

edit:
znalazlem 209 kmph (wg licznikow) jako Twoje V max. Gratuluje, mam nadzieje, ze juz szybciej sie nie da :P
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 maja 2007, 01:22
Posty: 11
Skąd: Swarzędz / Poznań
Auto: Mazda 6 GG 2003 hb., CD 100KW

Postprzez xANDy » 19 cze 2007, 19:32

Mazda w tamtych latach stosowała BARDZO dobre materiały, więc przy dobrej eksploatacji nie zobaczyłbyś przebiegu pół miliona.
Masz klimatronik czy ręczną?

jumper napisał(a):szukam zdjecia z Twoim licznikiem
pozdrowka
edit:
znalazlem
Gdzie szukałeś?

jumper napisał(a):mam nadzieje, ze juz szybciej sie nie da
Nie wiem – było już pod górkę, więc go nie męczyłem dalej, to ja odpuściłem a nie madzia... No i parę "usprawnień" było – to był prezent dla Rikiego ;P
Chyba mu się podobał.......
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez jumper » 19 cze 2007, 19:55

xANDy napisał(a):Masz klimatronik czy ręczną?

ręczną

xANDy napisał(a):Gdzie szukałeś?

W Twoich ostatnich postach na forum. Zdjecia nie znalazlem, ale wzmianke o 209 km/h (ok 201 realne).

xANDy napisał(a):No i parę "usprawnień"

Gumy do 3 atmosfer, jakies turbo dodatki, dobre paliwo, bez swiatel, klimy, radia, nawet nawiewu... co jeszcze? :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 maja 2007, 01:22
Posty: 11
Skąd: Swarzędz / Poznań
Auto: Mazda 6 GG 2003 hb., CD 100KW

Postprzez xANDy » 19 cze 2007, 22:33

jumper napisał(a):Gumy do 3 atmosfer, jakies turbo dodatki, dobre paliwo, bez swiatel, klimy, radia, nawet nawiewu... co jeszcze?

żadne turbo dodatki, tylko chłodzenie IC, wyjęte masa rzeczy ze środka (zapasówka, narzędzia, dywaniki, klapa zapasówki, tylne siedzenia itp.), światła włączone, zdjęte wycieraczki...
Tylko droga była za krótka, poszedłby pewnie więcej, ale ja mam "krósze biegi" – bo w kombi szybciej są obroty – na Vb przy 130 mam 3000 rpm, a w Twoim przy 3krpm będziesz miał już 140...

Dobra – koniec OT bo nas moderator skilluje... ;P
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez ram » 23 cze 2007, 15:55

jumper napisał(a):– mechanik (polecany w dziale Warsztat) stwierdzil rdze (plesn czy inne swinstwo) na tylnych tarczach, czego skutkiem bylo gorsze hamowanie (wyczulem po paru km ze dziwnie slabo hamuje) i zapieczone tylne klocki. Wymienilismy klocki na inne, lekko uzywane, jednak nie ma gwarancji ponoc, ze uda mi sie jezdzac oczyscic tarcze. Ktos ma jakis pomysl?

Pleśń to na pewno nie jest. Skoro tylne klocki były zapieczone więc nie było hamowania – stąd rdza. Miałem to samo. Trzeba było przetoczyć tarcze. Jeśli są już za cienkie to wymiana.
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez Achemenid » 28 cze 2007, 00:40

Po lewej stronie jak skrzynka bezpiecznikow, nad pedalem sprzegla jest przekaznik lub przerywacz wciskany na 3 bolce ( 49,,49a,, 31), taki czarny plastik z napisami ...
ECS
Elektroniks
5B005
Flasher relay 12v
2+1/6x21W
+2x10W+3x2W

Ma coś wspólnego z światłami awaryjnymi .

Od tej puszeczki odchodzi przewód 2 żyłowy u mnie on jest nie podłączony i pytania:
od czego ten kabelek jest ,
gdzie powinien być podłączony,
lub do czego on służy?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2004, 15:39
Posty: 354
Skąd: Wieden/Zamosc
Auto: Mazda 626GW FS 2.0L 98.

Postprzez jychu » 4 lip 2007, 16:14

Witam, miałem wcześniej mazdę 323 2.0 DitD z 1999 roku, byłem lekko rozczarowany tym dieslem.
Postanowiłem zakupić mazdę 626 DiTD z 2001 roku i znowu dostałem w twarz.
Auto, które ma zaledwie 6 lat, a porównując je do innych marek jest jednak jak dla mnie dnem, znowu żałowałem , że kupiłem mazdę.
W środku jak to u mazdy zero oryginalności, deska w limuzynie była taka sama jak w 323 starszej o dwa lata, prosta i plastykowa, zupełnie bez wyrazu, kiedy odowziłem koleżankę do domu, powiedziała, ze nie wierzy że to auto jest z 2001 roku, środek zupełnie nudny.
W dodatku coś już tam pukało w desce na dziurach mimo, że auto bezwypadkowe i serwisowane.

Wygląd auta może nie najbrzydszy, ale środek naprawde nie powala, porównując go do wnętrza innych marek z tego roku, nawet nie miałem termometra zewnętrznego – żenada.

Najgorsze i tak, to silnik! Kurcze myślałem, ze jak to już bedzie ten nowszy silnik DiTD to bedzie lepiej, ale sie pomyliłem. Dynamika nadal marna, odbiegająca od konkurencji, nie chciała iść więcej jak 180 Km/h, silnik bardzo głośny na wyższych obrotach, zupełnie tak jakby taka słynna marka cofała się w rozwoju, naprawde chcialem mieć mazdę w dieslu, ale się nie da, ten samochód naprawde mnie zaskoczył na niekorzyść.
Wymieniłem rozrząd za mase kasy ( aż wstyd, żeby nie miała łanucha), wymieniałem jakies podkładki i coś tam jeszcze, zostawiłem prawie 2 tyś u mechanika ( skandal).

A sprzedałem ją po tym, jak kolega zostawił mi na przechowanie na kilka dni BMW 525 TDS z 1995 roku. Kurcze byłem w szoku. BMW to świetne auto jednak, a zawsze myślałem, ze to kicha.
Auto ma 143 konie i to sie czuje, idzie jak przecinak, mazda nie miałaby szans mimo, ze ma o lata świetlne nowszy silnik.
BMW stare, a jednak nawet we wnętrzu wygląda lepiej, wszystko jest solidniej poskładane.
Kurcze byłem przerażony, nie mogłem wysiąść z tego auta, aż nie chciało mi się wracać do jazdy mazdą.
Kumpel naprawiał już w niej pompę wtryskowa bo każdej bmce ona siada, ale dał za to 1200zł , a ja za głupi rozrząd dałem więcej.
Nie wiem co mam normalnie myśleć. BMW stare a wydaje sie jakby było nowsze od mazdy o 10lat! Super przyjemna jazda.

Co wy drodzy koledzy myślicie o maździe tak na powaznie, nie uważacie, że to jest raczej wóz drabiniasty, a nie limuzyna???? Ja już nie chce chyba mazdy, wiem, że bedziecie pisac że mazdy sa super i że mam spadać, ale wystarczy spojrzeć prawdzie w oczy, a w tedy człowiek widzi , że mazda w dieslu to jednak dno!!!!
DiTD – zwala z nóg!!:)
Początkujący
 
Od: 4 sie 2006, 00:27
Posty: 11
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 323F 2.0 DITD 1999 74Kw

Postprzez Riki » 6 lip 2007, 14:20

xANDy napisał(a):był prezent dla Rikiego Chyba mu się podobał

Podobal.. :P ;) hmm... czy v-max ktory pokazuje hamownia jest raczej realny,prawdziwy?
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez wolny » 7 lip 2007, 10:18

jychu napisał(a):W środku jak to u mazdy zero oryginalności, deska w limuzynie była taka sama jak w 323 starszej o dwa lata, prosta i plastykowa, zupełnie bez wyrazu, kiedy odowziłem koleżankę do domu, powiedziała, ze nie wierzy że to auto jest z 2001 roku, środek zupełnie nudny.

Kwestia gustu – mi się podoba. Klasa w porównaniu np. z trumiennymi VW z tego okresu.

jychu napisał(a):W dodatku coś już tam pukało w desce na dziurach mimo, że auto bezwypadkowe i serwisowane.

Każde walone będzie trzeszczało – bezwypadkowe to nie znaczy nie walone.

jychu napisał(a):Wygląd auta może nie najbrzydszy, ale środek naprawde nie powala, porównując go do wnętrza innych marek z tego roku, nawet nie miałem termometra zewnętrznego – żenada.

Może wyszabrowany – u mnie jest.

jychu napisał(a):Najgorsze i tak, to silnik! Kurcze myślałem, ze jak to już bedzie ten nowszy silnik DiTD to bedzie lepiej, ale sie pomyliłem. Dynamika nadal marna, odbiegająca od konkurencji, nie chciała iść więcej jak 180 Km/h, silnik bardzo głośny na wyższych obrotach, zupełnie tak jakby taka słynna marka cofała się w rozwoju, naprawde chcialem mieć mazdę w dieslu, ale się nie da, ten samochód naprawde mnie zaskoczył na niekorzyść.

Prawda.

jychu napisał(a):Wymieniłem rozrząd za mase kasy ( aż wstyd, żeby nie miała łanucha), wymieniałem jakies podkładki i coś tam jeszcze, zostawiłem prawie 2 tyś u mechanika ( skandal).

Prawda.

jychu napisał(a):A sprzedałem ją po tym, jak kolega zostawił mi na przechowanie na kilka dni BMW 525 TDS z 1995 roku. Kurcze byłem w szoku. BMW to świetne auto jednak, a zawsze myślałem, ze to kicha.

Lepsze od DitD (silnik) ale i tak kicha – kwestia gustu.

jychu napisał(a):Co wy drodzy koledzy myślicie o maździe tak na powaznie, nie uważacie, że to jest raczej wóz drabiniasty, a nie limuzyna?? Ja już nie chce chyba mazdy, wiem, że bedziecie pisac że mazdy sa super i że mam spadać, ale wystarczy spojrzeć prawdzie w oczy, a w tedy człowiek widzi , że mazda w dieslu to jednak dno!!

Nie zmieniam zdania o Mazdzie, po prostu model 626 GF/GW w dieslu to porażka i tyle. Jest przecież wiele dobrych modeli Mazdy, przejedź się 6-ką to zobaczysz.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lis 2005, 19:26
Posty: 45

Postprzez btx » 7 sie 2007, 09:21

Witam,
swego czasu pisałem, że jestem zadowolony z mojej 626 DiTD GW 99.
Teraz po 8 m-cach jazdy zmieniłem zdanie:

DITD TO badziewie <killer>

I nikt mi nie wmówi, że cudownym rozwiązaniem na brak mocy jest czyszczenie dolotu,
albo że Xeramix załatwia sprawę hahaha
albo że wymiana filtrów załatwi sprawę,
albo paliwo z Neste czy shella

Wady:
– silnik
– ABS
– zaciski hamulców tył
– ceny części
– łączniki stabilizatorów
– głośność

Wszystkie samochody japońskie były dla mnie wzorem, a teraz są wszystkie oprócz Mazdy <dupa>
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2007, 16:53
Posty: 31
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: 626 '99 GW 2.0 DiTD Kombi

Postprzez Hazu » 7 sie 2007, 09:39

btx napisał(a):Wady:
– silnik
– ABS
– zaciski hamulców tył
– ceny części
– łączniki stabilizatorów
– głośność

<lol> <lol> <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6