Strona 2 z 2

Re: Koszty eksploatacji Mazdy 626 GF

PostNapisane: 14 lut 2012, 23:40
przez kulrob1
Kupiłem swoją Madzię z NL na białych blachach ze stanem 199 k km. Wszystko wskazuje na to, że jest to prawdziwy przebieg, wnętrze zadbane( wcześniej miałem Vw 3x). Madzia pierwsza GeeFka, lipiec '97 , wkurzało mnie, że w japońcach siedzi się na podłodze ale ten madziuszek od razu zdobył moje serce, jest wygodnie nawet dla ponad 100 kg osobnika nie ma problemu z wygramoleniem się z niej. Ma sekwencję holenderską wg książki serwisowej od stanu licznika 8 km czyli fabryczną, Możecie mi nie wierzyć ale po 2-wóch latach eksploatacji ma na liczniku 208 tys. ale ja mam do pracy 15 min. na pieszo, więc albo jeżdżę, albo chodzę na pieszo( w te mrozy to drugie a aku stoi w domu). Wyszło 4,5 tys kmów/rok! Jak oglądałem A4 i B5 z tego rocznika, to tamte musiały mieć cofane liczniki bo 170 tys. i fotel przetarty, aż gąbka na wierzchu a mieszek od lewara dawno pozbył się skajki, to w ogóle miało się nijak do stanu technicznego Madziuchy! Przez 2 lata kupiłem JEJ dwie żarówki H7, klocki TRW Lucas na przód, naprawa klimki

filtrów, olejów, OC nie wliczam tj. ok 700 PLN na moje dwa lata eksploatacji
Jeżeli zmienię, to najchętniej na GW, bo szóstki mają za dużo elektroniki
a na niemca już nie mam ochoty

PostNapisane: 16 lut 2012, 14:43
przez smasherbit
Ja jezdze Madzią od 5 lat, naprawde dużo. Z 8 razy byliśmy w Polsce. Gaz założyłem przy przebiegu 150 tyś km a teraz jest jakieś 290tyś. Z napraw jakie dokonałem w ciągu tych lat to: wymiana tarcz i klocków 3 razy przód, 2 x klocki tył, Zaciski z przodu i z tyłu, łaczniki stabilizatorów przód/tył, [waaaco?] przednie (ale to dopiero teraz, w świeta ostatnie). 2 x rorząd, 3 x pompa wodna, półoska z przegubem lewa (bo sie łożyszko zapiekło i nie dało rady odkręcić) Z instalacji gazowej raz padły żółte "valdemary".
Nie wspomne tutaj płynów eksplatacyjnych, oleju do skrzyni biegów, filtrów powietrza/gazu/kabinowe.

Zawory nigdy nie były ustawiane, jednak były sprawdzane czy nie mają luzów. Koszty to razem z założenie instalacji gazu to jakieś 15 tyś zł.

Dodam że w polsce silniki dostają bardziej bo i gorsze paliwo, inne warunki jazdy. Jest odczuwalna róznica w paliwie.

Acha nie licze kosztów dodatkowych jak czujniki cofania, kamerka, wygłuszanie mazdy, dodatkowe oswietlenie do jazdy dziennej, kluczyk typu scyzoryk. To sa rzeczy bez których można było by się obejść.
Co do ekonomiki silnika... coś za coś... może mazda dużo pali, ale nie ląduje na szrocie jak te TSI. W angli nawet nie bawią sie w naprawe tych jednostek, po prostu je wymieniają na inne z rozbitków.

Nastepny samochód też bedzie madzia, ale tym razem 5 FL :). Rodzinka wieksza ;)

PostNapisane: 6 mar 2012, 17:50
przez frugolc
Cześć,

Zakupiłem mazde 626 GF '00 FL w kwietniu 2010r, do dnia dzisiejszego w koszta ekspoatacji weszły

kompletne Zaciski do tyłu – 950PLN
Klocki hamulcowe Tył x2 / przód x2 – ok 550PLN
Tarcze hamulcowe Tył/Przód – ok 300PLN
Łożyska w przednim kole lewe/prawe – 300PLN
Akumulator – 460 PLN
Łącznik stabilizatora – 40PLN
Linka hamulca ręcznego – ok 50PLN
Malowanie + konserwacja drzwi i nadkola z tyłu / 1000PLN (nie było konieczne)
Wymiana filtrów + olej x2 / 300PLN
Opony letnie nowe – 900PLN
Spryskiwacze – do zrobienia*
Pióra wycieraczek – 50PLN
Do tego policzyć trzeba mechanika ale to koszty granicy max 300PLN za te roboty.

Ogólnie największe koszta poszły w hamulce czego mogłem uniknąć robiąc wszystko naraz.
Naprawy i konserwacje były robione w przeciągu 1.5roku, teraz od 5 m-c jeżdżę czysto.
Drzwi i nadkola zrobiłem z własnej inicjatywy dlatego że chciałbym na dłużej zatrzymać autko.
Przebieg 176k przy zakupie od 1 właściciela (sąsiad) miał 140k, przebieg 100% prawdziwy ( prowadzony w aso od 2000 do 2009).
Uważam że wydałem bardzo dużo, albo raczej zainwestowałem niż wydałem, jednak auto w okresie użytkowania 2 lat zawiodło 2 razy. Pod blokiem jak siadł 8 letni aku bosh oraz zamarzł filtr paliwa przy -20 ale jak wymieniłem na nowy to i – 26 mu nie przeszkadzało :)
Tankuje Verve ON, nie przewiduję wkładu następnego (napraw) do auta przez ok 2 lat :D (taką mam nadzieje).

Pozdrawiam

Re: Koszty eksploatacji Mazdy 626 GF

PostNapisane: 21 wrz 2013, 13:31
przez *White*
Nasuwa mi się taka myśl a mianowicie czy te wszystkie wydatki nie są uwarunkowane stanem auta jaki mamy podczas zakupu? :)

PostNapisane: 9 sie 2014, 20:51
przez dzul
@up
dokładnie.

Jednakże ceny do benzyniaka, a diesla to dwie inne bajki.
Za cene regeneracji pompy w dieslu, kupiłbyś porządną instalacje gazową.
Ceny części eksploatacyjnych już są znośne. 2 lata temu było z tym gorzej.
W Dieslu brakuje diagnostyki i mechaników (przynajmniej w moim regionie)
Bolączki braków mocy, drogi rozrząd, drogie zawory, droga pompa.
Problemy z korozją. Żałuje, że nie kupiłem benzynki. Kupiłem tanio diesla i teraz koszt naprawy przekracza jego wartość. Pojeżdżę, aż się rozsypie i na żyletki.

Re: Koszty eksploatacji Mazdy 626 GF

PostNapisane: 25 paź 2014, 19:46
przez *White*
Fakt mechaników brak. Dlatego od jakiegoś czasu działam na własną rękę lub we współpracy z ludźmi z forum którzy mają pojęcie. W przypadku mazdy to chyba najlepsze rozwiązanie.

[Usunięte]

PostNapisane: 13 lis 2014, 18:48
przez baklazan
PostTen post został usunięty przez siegu 25 lis 2014, 12:37.
Powód: OT

[Usunięte]

PostNapisane: 14 lis 2014, 11:09
przez grzech_z
PostTen post został usunięty przez siegu 25 lis 2014, 12:36.
Powód: OT

[Usunięte]

PostNapisane: 7 gru 2016, 12:10
przez FARAON23
PostTen post został usunięty przez kinki 7 gru 2016, 23:45.
Powód: OT