Nie pali na pierwszym cylindrze

Postprzez wlosek92 » 21 lip 2020, 17:51

Hej. Mam taki problem. Jak wyjmuje kabel napięcia z każdego cylindra to tylko na 2,3 i 4 jest spadek mocy. Na pierwszym cylindrze nic się nie dzieje. Ciśnienie jest, prąd dochodzi, świece są okej, wtryskiwacze nawet zamieniłem pierwszy z drugim i nadal to samo. Co może być przyczyną?

Mazda 626 GF 2.0 benzyna.

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 21 lip 2020, 20:43

zamieniałeś miejscami świece?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 21 lip 2020, 21:00

Tak. Zamieniałem świece. Zamieniłem też tak jakby kable, tzn. przełożyłem na cewce kable i na cylindrach tak, aby kabel sprawdzić i kabel jest w porządku. Wydaje mi się, że coś jest z cewką, ale pewności nie mam.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 21 lip 2020, 23:33

Nie pozostaje Ci nic innego jak podmienić cewkę, rozumiem,że z wyglądu świecy nie można nic dodatkowego stwierdzić, bo byś o tym napisał..
Jest jeszcze możliwość kontroli ciśnienia sprężania – może tutaj coś dolega, oraz możliwość kontroli samego cylindra z wykorzystaniem jakiejś taniej kamerki pod androida – na pewno by nie zaszkodziło sprawdzić, czy wygląda choć podobnie jak inne komory spalania (wygląd gładzi cylindrowych, czoła tłoka..)
Skoro wykluczyłeś świece, przewody, wtryski, to albo zawory sie nie domykają, albo cewka kuleje, albo mieszanka na cylinder w jakiś sposób się nie dostaje.. Więcej chyba nie pomogę..

Może coś ostatnio naprawiałeś?
Jakaś szersza historia auta?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 22 lip 2020, 14:22

Zamówiłem cewkę. Ciśnienie jest dobre. Samochód dostałem w sumie za darmo, ale z tego co wiem to nawet olej nie był za bardzo wymieniany.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 22 lip 2020, 19:59

wlosek92 napisał(a):Zamówiłem cewkę. Ciśnienie jest dobre. Samochód dostałem w sumie za darmo, ale z tego co wiem to nawet olej nie był za bardzo wymieniany.


Uuuuu.. no ładnie..
Jeśli olej nawet zaniedbano, to za chwilę i o hamulce zapytasz i o sprzęgło i inne ten-teges.. hahaha
Szykuje się kilka nowych tematów na forum... <lol>
Weź kolego zacznij czytać odpowiednie działy na forum <czytaj> , bo jak zaczniesz strzelać z tematami, które już były wielokrotnie poruszane, to raczej nie uzyskasz szybko odpowiedzi... :>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Neonixos666 » 22 lip 2020, 20:27

Jak dostałeś za free to napraw to i pchaj to dalej bo zapowiada się skarbonka :P .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez wlosek92 » 23 lip 2020, 17:33

Samochód od teścia. Dorzuca 500 zł na naprawę jeszcze. Ogólnie nie ma z tym samochodem tragedii. Nie jest zżarty przez rdzę, wymieniłem wahacz, łącznik stabilizatora, klocki z przodu, jedna lampa z tyłu była pęknięta to też zrobiłem, 3 żarówki, olej i filtr oleju i cewkę. Kosztowało mnie to 300 zł. Bez tragedii. Jedyna zagwostka to taka, że wymieniłem tę cewkę, silnik trochę lepiej chodzi, nawet palił na tym pierwszym cylindrze jak wyciągnąłem trzy pozostałe kable, ale coś słabo. Kable są okej. Więc pomysłu nie mam. Nie wiem co może być przyczyną, już chyba tylko do mechaniora to oddam.

Wymienię tam jeszcze olej w skrzyni, bo ciężko biegi wchodzą ale nic nie rzęzi. Najwyżej za 300 zł kupię całą skrzynię jeśli by się coś okazało. Wyczyszczę przepustnicę i silnik krokowy. Dużych koszów tam nie ma. Mam za free to zrobię i jeszcze pojeździ parę lat.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 23 lip 2020, 23:47

Samochód od teścia. Dorzuca 500 zł na naprawę jeszcze

Kochany Tatuńcio.

Jakie są objawy tego "niepalenia"?
Od razu po odpaleniu, czy po rozgrzaniu, czy może przygasa w pierwszych 2minutach jazdy?
Jeszcze warto starym sposobem wieczorową porą po ciemku spryskać cewkę i kable zapłonowe wodą i zaobserwować, czy piorunami nie wali w komorze silnika..
Tak mi się coś po głowie tłucze, że warto jeszcze zwalić pokrywę i sprawdzić luzy zaworowe.
No i jeszcze kamerka w cylindry...
Dalej to już czytanie z fusów i nawet mechanik nie zdiagnozuje a pierwsze co powie, to UPG, pierścienie i wał do szlifu...
To może dużo wyjaśnić, zwłaszcza, że być może na gazie jeździsz ale o tym nie napisałeś..?
Jaki przebieg i ile na gazie (jeśli na gazie?) ?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 29 lip 2020, 15:22

Tam tylko beznzynka. Zawory są dobre, maja odpowiednią odległość. To sie objawia tak, że po wyciągnięciu kabla na pierwszym zaworze nic sie nie dzieje. Cewkę wymieniłem i jedyne co się zmieniło to to, że po przekręceniu kluczyka odpala gdy zostawie tylko pierwszy kabel od świec, ale jak puszczę kluczyk to gaśnie. Wcześniej w ogóle tak nie odpalał.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 29 lip 2020, 20:31

kolego Włosek, trochę martwią mnie Twoje odpowiedzi..
W pierwszym poście piszesz, że ciśnienie na cylindrach jest ok..
Ja zapytam: czy było kontrolowane i jakie są wartości na poszczególnych cylindrach.

Dalej, że świece są ok.
Zapytam : jakie są świece , producent, typ, przebieg, przerwa między elektrodami, kolor świecy, izolator... może zdjęcia wkleisz?

Dalej, że cewkę kupiłeś i jest lepiej..
Jaka cewka, czy nowa, czy używka, producent itp..

Dalej, że zawory "Mają odpowiednią odległość "... hmmm tu już wnioskuję, że nie sprawdzałeś albo ktoś to zrobił i Ci powiedział, że jest ok...
Podaj wymiar luzu zaworowego dla każdego zaworu – jest ich tylko 16 szt (jeśli wydaje Ci się, że to jakaś moja fanaberia to w moim temacie masz podane luzy zaworowe w moim silniku – honda)
Dla mało wprawnego człowieka posiadającego podstawową wiedzę mechaniczną sprawdzenie luzów zaworowych nie zajmie więcej niż 2...3h z piwkiem w ręku..

Tak, że ten – tego...
Zacznijmy mówić o konkretach a nie jak dotychczas : "ciśnienie jest", a "świece dobre" a "zawory mają odległość"..
Bądźmy poważni, kolego...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 29 lip 2020, 23:25

1. Na pierwszym cylindrze 15 bar. Kolejne mają podobnie.
2. Przebiegu świec nie znam, producenta sprawdzę jutro, bo dziś już za późno. Przerwa książkowa z tego co sprawdzałem 0,8 mm. Kolor hmm.. lekko czarnawy.
3. Do cewki daję link:

https://allegro.pl/oferta/skv-cewka-zap ... NTFkOTQ%3D

4. Kurdę z tymi zaworami to nie spisywałem tego na kartce. Ale luzy nie były mniejsze niż 0,25 i nie były większe niż 0,30. Z tego co udało mi się sprawdzić to ponoć ssące i wydechowe mają podobne luzy w granicach 0.225-0.295. Sprawdzane na zimnym silniku.

Jutro sprawdzę kolektor ssący, bo coś mam wrażenie jakby łapał lewe powietrze. Dźwięk jakby taki dziwny. Coś mi tu nie gra.

Jeszcze jest silnik krokowy (IAC) tego kurdę nie udało mi się rozkręcić, bo śruby jakieś miękkie są. Patrzyłem na forum i ludzie pisali, że można by tam oring wymienić.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 30 lip 2020, 01:11

Teraz już lepiej.
Czarna świeca – złe spalanie..
IAC miałby wpływ na wszystkie cylindry.

Popsikaj wodą przewody zapłonowe.
Popsikaj plakiem kolektor ssący.
Może coś się wyjaśni.
Zamień na stałe wtrysk z I-ego cylindra z innym, sprawdź przewody sterujące wtryskami i wtyczki tych przewodów.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 30 lip 2020, 10:57

Zrobiłem taki test. Uruchomiłem silnik, dodałem gazu tak na 3-4 tyś. obrotów i wyciągane były kable od świec. Został tylko kabel na pierwszym cylindrze. Samochód działał, dało się go podtrzymać na obrotach.. Na niskich ten cylinder nie chodzi a na wysokich jest chyba okej. Ale nie wiem czy to jest miarodajne. Czy to cokolwiek oznacza.

Ps. w nocy sprawdzałem i żadne iskry nie skaczą po silniku.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez zadra » 30 lip 2020, 11:20

Powinien wypowiedzieć się ktoś z większą wiedzą techniczną od mojej.
Moim zdaniem problem z wtryskiem albo obniżona kompresja, pomimo wszystkiego co tu napisałeś...
Zamień wtryski miejscami na stałe i wymień świece na nowe i zostały jeszcze przewody zapłonowe, które również nie wiadomo jakiego dożyły przebiegu. Dla spokoju sumienia również bym je wymienił pozostawiając stare na "w razie czego"..
Inaczej do niczego nie dojdziemy.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez tadziol » 30 lip 2020, 13:10

zadra napisał(a):Powinien wypowiedzieć się ktoś z większą wiedzą techniczną od mojej.

To może ja spróbuję ?!

wlosek92 napisał(a): Jak wyjmuje kabel napięcia z każdego cylindra to tylko na 2,3 i 4 jest spadek mocy. Na pierwszym cylindrze nic się nie dzieje. Ciśnienie jest, prąd dochodzi, świece są okej, wtryskiwacze nawet zamieniłem pierwszy z drugim i nadal to samo. Co może być przyczyną?


Uszkodzona uszczelka kolektora ssącego na kanale 1 cylindra.
Zanim padnie stos pytań dodatkowych podpowiem jak to sprawdzić bezinwazyjnie :
– zdjąć rurę dolotu z przepustnicy,zatkać szczelnie przepustnicę,kompresorem wytworzyć ciśnienie w kolektorze ssącym np. poprzez dowolny króciec podciśnienia. Ciśnienie powinno być "utrzymywane" w kolektorze. Sprawdzić czy nie "dmucha" w okolicy 1 cylindra nad alternatorem.
– zdjąć konektor z wtryskiwacza 1 cylindra i zasilić go napięciem z akumulatora. Wyczuwalny zapach benzyny z okolic 1 cylindra nad alternatorem świadczy o uszkodzeniu uszczelki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez zadra » 30 lip 2020, 13:31

To może ja spróbuję ?!

Wreszcie !! <spoko>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3149 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez wlosek92 » 31 lip 2020, 21:40

Uszkodzona uszczelka kolektora ssącego na kanale 1 cylindra.


Odkręciłem kolektor. Uszkodzona uszczelka! Miałeś rację, dziękuję za pomoc :) Zamawiam uszczelkę, poskładam to i dam znać jak to dalej pracuje.
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Postprzez wlosek92 » 6 sie 2020, 15:31

Uszczelka wymieniona. Silnik działa prawidłowo. Dziękuję za pomoc :)
Początkujący
 
Od: 21 lip 2020, 13:46
Posty: 9
Auto: Mazda 626 GF 2.0 85KW, 1998

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6