dzięki za infobananmin napisał(a):W premacy i w MPV jest wyświetlacz kompa w zegarach, tak jak na tym zdięciu
Mazda 626 (GF / GW) – Opinie i Informacje
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25808 moja Madzia 
- Od: 24 sie 2006, 22:06
- Posty: 91
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626 GF 2.0l + lpg
Czy do mojego silnika odpowiednim olejem może być DEXELIA Ultra 5w30?
- Od: 3 sie 2010, 23:54
- Posty: 14
- Auto: MAZDA 626 GF 2,0 DITD 2000
grekus1980 napisał(a):Czy do mojego silnika odpowiednim olejem może być DEXELIA Ultra 5w30?
Może być, ale nie musi
Wątek olejowy znajdziesz w innym dziale.
Abaddon napisał(a):Na wp.pl przetestowali używana GF-ki ...
http://moto.wp.pl/kat,121,title,Mazda-6 ... omosc.html
Nie zgadzam się z oceną układu kierowniczego. Znaczy się, autor próbuje własne odczucia sprzedać jako prawdę uniwersalną
BTW: Riki, tantiemy odebrałeś?
panowie – zdecydowalem sie na kupno samochodu i to wlasnie ze stajni mazdy – model 626 z lat 2000-2001 – tylko zrzera mnie rozterka na co mam sie zdecydowac czy benzyne czy dieselka. czy moge prosic o rade w tej sprawie .
Za benzyna wg mnie przemawia dynamika , za dieslem ekonomika. Madzia ma byc rodzinnym samochodem – (mlode małżenstwo) ale zalezy mi abym nie poległ finansowo poprzez naprawy i serwis.
bede wdzieczny za wszelkie sugestie i rady.
Za benzyna wg mnie przemawia dynamika , za dieslem ekonomika. Madzia ma byc rodzinnym samochodem – (mlode małżenstwo) ale zalezy mi abym nie poległ finansowo poprzez naprawy i serwis.
bede wdzieczny za wszelkie sugestie i rady.
-
Krzyniu_gliwice
przede wszystkim poczytaj dużo na temat auta które chcesz kupić.
skoro wydasz na nie parenascie tys. zł to wypadałoby chociaż pare godzinek poświęcić i dokształcić się na temat auta.
Riki poleci diesel oczywiscie
a ja benzyniaka 100kW oczywiscie
benzyna ma srednie spalanie na poziomie 8,5l/100, ale da sie ja ladnie zagazowac i jezdzi sie tanio i wygodnie.
czesci sa drozsze niz np u takiego Fiata, ale nie często się je wymienia.
a odkąd mazda weszła na rynek PL ceny stały się troche mniej uciazliwe, dodatkowo naplyw aut z zachodu caly czas wplywa na ceny.
no i skoro auto rodzinne to oczywiscie hatchback, ewentualnie kombi GW.
skoro wydasz na nie parenascie tys. zł to wypadałoby chociaż pare godzinek poświęcić i dokształcić się na temat auta.
Riki poleci diesel oczywiscie

benzyna ma srednie spalanie na poziomie 8,5l/100, ale da sie ja ladnie zagazowac i jezdzi sie tanio i wygodnie.
czesci sa drozsze niz np u takiego Fiata, ale nie często się je wymienia.
a odkąd mazda weszła na rynek PL ceny stały się troche mniej uciazliwe, dodatkowo naplyw aut z zachodu caly czas wplywa na ceny.
no i skoro auto rodzinne to oczywiscie hatchback, ewentualnie kombi GW.
A wiecie że... Sprzedawcy w salonach mają teraz podobno obowiązek sprzedając diesla poinformować, że nie opłaci się go kupować, jeśli nie robi się 50tys kilometrów rocznie.
Czy diesel, czy benzynka? Zależy ile robimy dziennie kilometrów, np ja mam do pracy 4 km więc tylko benzyniak, bo diesel by się niemiłosiernie zamulił. Przejazd dieslem to minimum 8 kilometrów jednorazowo. Druga sprawa – koszty naprawy.
Z życia wzięte... Mam benzyniaka, dwa miesiącece temu walnęła sprężyna napinacza paska rozrządu, kupiłem cały rozrząd, japoński, wymieniłem sam, koszt – 460zł, zapomniałem już o sprawie. Półtora miesiąca temu walnął napiczacz paska rozrządu w maździance dieslu moich szwagrostwa. Samochód stoi a oni odkładają kasę na naprawę i na razie ani słychu, ani widu... Strach pomyśleć co by było, gdyby walnęła pompa, albo turbina.
Nimniej jednak diesle są fajne, mało palą i , jak każde autko, prawidłowo eksploatowane wcale się tak bardzo nie psują.
Wydaje mi się, że decydujące powinny być te odległości przejazdów, więc musisz sobie to rozważyć sam.
Jeszcze jedno – szesnastozaworowe benzyniaki mazdy są bezkolizyjne, czyli w przypadku zerwania paska rozrządu nie dzieje się nic, zakładamy nowy i jedziemy dalej. W dieslach natomiast w takim przypadku w silniku robi się niestety kaszana...
Coś mi się wydaje że namówiłem Cię na benzyniaka...
Czy diesel, czy benzynka? Zależy ile robimy dziennie kilometrów, np ja mam do pracy 4 km więc tylko benzyniak, bo diesel by się niemiłosiernie zamulił. Przejazd dieslem to minimum 8 kilometrów jednorazowo. Druga sprawa – koszty naprawy.
Z życia wzięte... Mam benzyniaka, dwa miesiącece temu walnęła sprężyna napinacza paska rozrządu, kupiłem cały rozrząd, japoński, wymieniłem sam, koszt – 460zł, zapomniałem już o sprawie. Półtora miesiąca temu walnął napiczacz paska rozrządu w maździance dieslu moich szwagrostwa. Samochód stoi a oni odkładają kasę na naprawę i na razie ani słychu, ani widu... Strach pomyśleć co by było, gdyby walnęła pompa, albo turbina.
Wydaje mi się, że decydujące powinny być te odległości przejazdów, więc musisz sobie to rozważyć sam.
Jeszcze jedno – szesnastozaworowe benzyniaki mazdy są bezkolizyjne, czyli w przypadku zerwania paska rozrządu nie dzieje się nic, zakładamy nowy i jedziemy dalej. W dieslach natomiast w takim przypadku w silniku robi się niestety kaszana...
Coś mi się wydaje że namówiłem Cię na benzyniaka...

Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
masz racje – przekonales mnie jednak na benzynke – co do nadwozia to oczywiscie kombi nic innego.
Pytanie kolejna jakie mi ie nasuwa to jak faktycznie zachowuje sie samochod z "gaziwem", slyszalem opinie ze mazdy nie sa za bardzo "kompatybilne" z instalacjami gazowymi . Aczkolwiek do tej pory jeżdze daewoo espero ze zwykla instalacja gazowa i chula az ho ho i nic sie nie dzieje tylko leje i jade – ale pożera mi progi i drzwi
druga rzecz – ustalilismy ze benzynka – ale teraz jaki silniczek najlepiej sie sprawuje bez gazu a jaki z gazem, bo biore to oczywiscie tez pod uwage
z niecierpliwoscia czekam juz na odpowiedz bo nakrecilem sie na to autko strasznie
Pytanie kolejna jakie mi ie nasuwa to jak faktycznie zachowuje sie samochod z "gaziwem", slyszalem opinie ze mazdy nie sa za bardzo "kompatybilne" z instalacjami gazowymi . Aczkolwiek do tej pory jeżdze daewoo espero ze zwykla instalacja gazowa i chula az ho ho i nic sie nie dzieje tylko leje i jade – ale pożera mi progi i drzwi
druga rzecz – ustalilismy ze benzynka – ale teraz jaki silniczek najlepiej sie sprawuje bez gazu a jaki z gazem, bo biore to oczywiscie tez pod uwage
z niecierpliwoscia czekam juz na odpowiedz bo nakrecilem sie na to autko strasznie

-
Krzyniu_gliwice
Z gazem chodzi bardzo dobrze, silniki potrafia dlugo wytrzymac na lpg. jest tu kilku ludzi ktorzy maja GF + lpg.
Jedynie troche czesciej trzeba wymieniac kable i swiece.
polecam swiece ngk BRK6E 35zł komplet i kable Sentech nr 8488 105zł
bo skzoda kasy na platynowe i irydowe
Zazwyczaj nalezy troche zwiekszyc dawke gazu zeby nie zylowac auta i zmniejszyc przerwy na swiecach do 0,7mm
Wszystko dobrze wyregulowac i wymieniac olej i filtry + serwis lpg co 10.000km i cieszyc sie jazda
te opinie o "mazdach" to slyszales prawdopodobnie od ludzi z ktorymi powinienes nie rozmawiac na tematy motoryzacyjne
Jedynie troche czesciej trzeba wymieniac kable i swiece.
polecam swiece ngk BRK6E 35zł komplet i kable Sentech nr 8488 105zł
Zazwyczaj nalezy troche zwiekszyc dawke gazu zeby nie zylowac auta i zmniejszyc przerwy na swiecach do 0,7mm
Wszystko dobrze wyregulowac i wymieniac olej i filtry + serwis lpg co 10.000km i cieszyc sie jazda
te opinie o "mazdach" to slyszales prawdopodobnie od ludzi z ktorymi powinienes nie rozmawiac na tematy motoryzacyjne

Radex napisał(a):Z gazem chodzi bardzo dobrze, silniki potrafia dlugo wytrzymac na lpg. jest tu kilku ludzi ktorzy maja GF + lpg.
Jedynie troche czesciej trzeba wymieniac kable i swiece.
polecam swiece ngk BRK6E 35zł komplet i kable Sentech nr 8488 105złbo skzoda kasy na platynowe i irydowe
Zazwyczaj nalezy troche zwiekszyc dawke gazu zeby nie zylowac auta i zmniejszyc przerwy na swiecach do 0,7mm
Wszystko dobrze wyregulowac i wymieniac olej i filtry + serwis lpg co 10.000km i cieszyc sie jazda
te opinie o "mazdach" to slyszales prawdopodobnie od ludzi z ktorymi powinienes nie rozmawiac na tematy motoryzacyjne
Zgadzam się z Radexem. Ale te świece to sam nie wiem, jednak jak się założy platynówki to na długi czas nie trzeba tam zaglądać. Silnik raczej 2,0. Ja mam 1,8 chciałem 2,0 lecz trafiła się taka. Ma 90tys przebiegu (udokumentowane, kwity z TIV) i jeździ kapitalnie, jak nowy dotarty samochód. Silnik radzi sobie świetnie, pali troszeczkę mniej, ok pół litra na setkę niż 2,0. Ma 90 KM, to nie za dużo, lecz jeździ nieźle samą wielkością silnika, momentem obrotowym. Wolałbym jednak 2,0 który ma conajmniej 116KM. Ojcu moich prezesów wyszykowaliśmy takiego kombiaka 2,0 i zagazowaliśmy, jeździ super. 626 już poprzedniej wersji bardzo dobrze tolerowały gazunek. Na temat ekonomicznej jazdy to moje zdanie jest takie, że jak ktoś chce jeździć tanio i bez problemów, to nie kupuje diesla, lecz benzynę, zakłada gaz i spokój. Diesle w mrozy niestety mają problemy, zagazowany benzyniak zawsze zapali na benzynie. Oczywiście młode diesle nie miewają takich problemów i są fajne, ale to już inna opcja budżetowa, tu trzebaby kupić conajmniej trójeczkę lub szóstkę, w dobrym stanie.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
mi platynowe swiece ngk i przewody ngk zaczely broic po nieco ponad 30.000km wiec u mnie sie akurat one nie sprawdzily tak jak Ty piszzesz na dluzsza mete.
absolutna porazka a dalem za komplet prawie 500zl. ale nie robmy OT
absolutna porazka a dalem za komplet prawie 500zl. ale nie robmy OT
jak kupujesz benzynke to odrazu na analize spalin nie palacego oleju dostac graniczy z cudem lub kup taniej i remoncik 
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Krzyniu_gliwice napisał(a):. Madzia ma byc rodzinnym samochodem – (mlode małżenstwo) ale zalezy mi abym nie poległ finansowo poprzez naprawy i serwis.
Zdecydowanie benzyna. 2.0 136KM – jedyna słuszna benzyna w tym aucie.
Krzyniu_gliwice napisał(a):Za benzyna wg mnie przemawia dynamika , za dieslem ekonomika
DiTD jeździ dobrze, nie narzekałbyś na dynamikę ale biorąc pod uwagę Twoje potrzeby – stawiał bym na benzynę (moim zdaniem) i tutaj tak jak wyżej pisałem zdecydowanie 136KM, ew. 115KM odmianę ale 1.8 nieee radzę. Dynamika na minus..
P.S
Jeżdżę DiTD ale pod domem jest jeszcze 2.0 PB + LPG BRC. Dla mnie zdecydowanie śmierdzi to drugie......


Riki napisał(a):Zdecydowanie benzyna. 2.0 136KM – jedyna słuszna benzyna w tym aucie.
Dla ciebie tak, dla innych to będzie bzdura. Po przesiadce z GF FP 101 KM na GG mogę urwać raptem 5-10 minut na 100 km trasy przejechanej z prędkością docelową ok. 120 km/h (moja GG jest porównywalna osiągami do GF 136 KM). Jazdę w mieście w ogóle pomijam. Jak ktoś faktycznie szuka benzyniaka, ceni sobie spokojną jazdę i chce większych oszczędności paliwa, silniczek w benzynie 101 KM będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
Pankuba napisał(a): Po przesiadce z GF FP 101 KM na GG mogę urwać raptem 5-10 minut na 100 km trasy przejechanej z prędkością docelową ok. 120 km/h
No i ? ...mam na myśli raczej bezpieczeństwo wyprzedzania/przyjemność z jazdy – w mieście także.
FS spala bardzo podobnie jak FP a jeździ zdecydowanie lepiej. Jak chcesz porównywać to postaw obok siebie FS 136KM/FP 100KM....
Riki napisał(a):Pankuba napisał(a): Po przesiadce z GF FP 101 KM na GG mogę urwać raptem 5-10 minut na 100 km trasy przejechanej z prędkością docelową ok. 120 km/h
No i ? ...mam na myśli raczej bezpieczeństwo wyprzedzania/przyjemność z jazdy – w mieście także.
A ja mam na myśli, że uogólniasz, nie biorąc pod uwagę, kto jakie ma potrzeby. Są ludzie, których dynamiczne przyśpieszanie autem (w mieście) plus pośpiech w trasie połączony z wyprzedzaniem nie rajcuje. Dla mnie przyjemność z jazdy to dynamiczna jazda w zakrętach, ale nie napiszę, że GF się nie nadaje, bo nie chce skręcać, i żeby za te same pieniądze kupić np. Focusa ...
Czy aby na pewno rozumiesz dobrze pojęcie "bezpieczeństwo wyprzedzania"? Wątpię.
Różnica przynajmniej 0,5 l/100 km. Jak weźmiemy inne aspekty "kosztowe", dochodzą m. in. zwyżka w cenie zakupu, ubezpieczenia ...Riki napisał(a):Pankuba napisał(a): FS spala bardzo podobnie jak FP
jak to mówią jeden woli córke drugi matkę
spoko koledzy, nie ma co sobie udowadniać na siłę wyższości teorii.
ale faktycznie jak ktos lubi spokojnie jezdzic to troche nizsze spalanie bedzie jakims plusem bo i tak nie wykorzysta wiekszej mocy a spalanie bedzie mniejsze i zawsze te 2zł więcej na piwo będzie
jednak czesto jest tak ze po jakims czasie w aucie brakuje nam mocy, zwlaszcza jesli jest to 100KM bo nie oszukujmy sie szalu nie ma wielkiego a czasami by sie chcialo tak jak Riki mowi szybciej wyprzedzic tudziez depnąć
ale co kto woli, decyzje pozostawmy juz kupujacemu, jak ktos lubi Emeryt stajl to se kupi M6 MPS i zrobi swapa nawet na Z5!

ale faktycznie jak ktos lubi spokojnie jezdzic to troche nizsze spalanie bedzie jakims plusem bo i tak nie wykorzysta wiekszej mocy a spalanie bedzie mniejsze i zawsze te 2zł więcej na piwo będzie
jednak czesto jest tak ze po jakims czasie w aucie brakuje nam mocy, zwlaszcza jesli jest to 100KM bo nie oszukujmy sie szalu nie ma wielkiego a czasami by sie chcialo tak jak Riki mowi szybciej wyprzedzic tudziez depnąć

ale co kto woli, decyzje pozostawmy juz kupujacemu, jak ktos lubi Emeryt stajl to se kupi M6 MPS i zrobi swapa nawet na Z5!

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6