Auto na trasy najlepiej benzyna...

Witam. Mam 626 GW 1999 136 km w kombi, ostatnio pokonuje trasy do Niemiec 1000-1200 km w 10-12 h na raz auto daje radę ale...jest głośne powyżej 140 i tak gumowato się prowadzi choć potrafi i że 140 wyżej jechać jednak to już walka z ukl kierowniczym pełne skupienie no i halas za to spalanie ok nie przekracza przy takim pałowaniu i 4osobach z bagażem 10.
Zastanawiam się nad 6 gen2 z 2.5 170 km..kombi.
Jak jest z głośnością, spalaniem , prowadzeniem i wygoda w tym aucie przy 120/140/160? Czy fotele są wygodne, czy jest cicho czy zawieszenie nie jest twarde a pewne, jak pracuje ukl kierowniczym czy jest progresywny? Czy tempomat jest aktywny w tym aucie bo mój to głupi Jaś jak ustawie tak jedzie tzn jak przy 140 zjadę na prawo gdzie auta jadą 120 to muszę go wyl. Pytam o benzyne bo moje auto mimo 20 lat i niedużego przebiegu poniżej 200kkm ma oryginalne sprzęgło , zawieszenie nie licząc łączników i wahaczy przód, jedynie tylne amory nowe nie sprawia większych problemow..no Hampel są do duuu i fotel to jakiś stolek.. Dobre auto ale trochu głośne i niepewne w prowadzeniu przy wyższych v a lubię je bo wiem że dojadę gdzie potrzebuję mimo wieku..
Jeszcze kwestia wajchy...mamu mi nie przeszkadze dobrze chodzi ale jeśli automat śmiga dobrze i nie podnosi spalania to czemu nie..prosE o opinie kazda będzie dla mnie pomocną.
OT, nieraz smignalem jakiegoś paska albo bm albo gwiazdę co to leniwie się toczył a jak zobaczył co go bierze to od razu nerqa mu się włączała haha
M
Zastanawiam się nad 6 gen2 z 2.5 170 km..kombi.
Jak jest z głośnością, spalaniem , prowadzeniem i wygoda w tym aucie przy 120/140/160? Czy fotele są wygodne, czy jest cicho czy zawieszenie nie jest twarde a pewne, jak pracuje ukl kierowniczym czy jest progresywny? Czy tempomat jest aktywny w tym aucie bo mój to głupi Jaś jak ustawie tak jedzie tzn jak przy 140 zjadę na prawo gdzie auta jadą 120 to muszę go wyl. Pytam o benzyne bo moje auto mimo 20 lat i niedużego przebiegu poniżej 200kkm ma oryginalne sprzęgło , zawieszenie nie licząc łączników i wahaczy przód, jedynie tylne amory nowe nie sprawia większych problemow..no Hampel są do duuu i fotel to jakiś stolek.. Dobre auto ale trochu głośne i niepewne w prowadzeniu przy wyższych v a lubię je bo wiem że dojadę gdzie potrzebuję mimo wieku..
Jeszcze kwestia wajchy...mamu mi nie przeszkadze dobrze chodzi ale jeśli automat śmiga dobrze i nie podnosi spalania to czemu nie..prosE o opinie kazda będzie dla mnie pomocną.
OT, nieraz smignalem jakiegoś paska albo bm albo gwiazdę co to leniwie się toczył a jak zobaczył co go bierze to od razu nerqa mu się włączała haha
M