Od kilku dni codziennie rano odpalając auto zaczynają mi się palić w/w kontrolki. Po przejechaniu kilku kilometrów i po ponownym uruchomieniu silnika kontrolki już się nie palą. Żadnych innych objawów, płyn hamulcowy minimalnie powyżej minimum.
Czy może to mieć jakiś związek z kończącym się akumulatorem? Pierwszy raz zapaliły się jak temperatura w nocy spadła do 0 stopni.
DSC OFF + wykrzyknik + autko kontroli trakcji
Strona 1 z 1
Tak, przy zbyt małym prądzie rozruchowym może zostać wyświetlony taki "komplet" kontrolek. Zakręć kierownicą max w lewo, potem max w prawo i powinno poznikać
Właśnie już wczoraj próbowałem zakręcic i nie poznikało. Sprobuję jeszcze na noc do prostownika podłączyć, może pomoże.
- Od: 8 kwi 2010, 08:22
- Posty: 34
- Skąd: Rydułtowy
- Auto: Mazda 6 GH diesel 2008
Mam podobny problem, tzn. po uruchomieniu silnika zapalają się te same 3 kontrolki, z tym, że nie gasną podczas jazdy. Jeszcze 2 tygodnie temu zapalały się dopiero podczas jazdy, po mocniejszym depnięciu gazu, ale podczas bardzo spokojnej jazdy nie świciły się. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem ? Dominik146 – udało Ci się rozwiązać Twój problem ?
- Od: 3 paź 2019, 08:29
- Posty: 1
- Auto: Mazda 6 II GH 2,2 MZR-CD (ON), 163 KM, 2012 r. – pierwsza rejestracja
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6