ramzes28 napisał(a):w Lewym rogu na dole gdzie są bezpieczniki tam jest taka centralka
to jest BCM (Body Control Moduke)
moze podjedz do ASO i niech sprawdza centralny...
www.mazdaspeed.pl
ramzes28 napisał(a):w Lewym rogu na dole gdzie są bezpieczniki tam jest taka centralka
Wojtek napisał(a):ramzes28 napisał(a):w Lewym rogu na dole gdzie są bezpieczniki tam jest taka centralka
to jest BCM (Body Control Moduke)
moze podjedz do ASO i niech sprawdza centralny...
dunci napisał(a):czy 120um lakier na przednich blachach to ok ?
Oryginalny lakier ma poniżej poniżej 100µm. Jeśli masz więcej, to znaczy, że elementy były dodatkowo lakierowane. Musiałbyś dokładniej przemierzyć te elementy na całej powierzchni, żeby wykluczyć grubiej położoną szpachlę ze względu na uszkodzenia blachy. Może się okazać, że skoro jest to tylko z przodu, to elementy mogły być lakierowane ze względu na odpryski po uderzeniach kamieni.
Ja kupiłem auto z takimi odpryskami i zdecydowałem się na lakierowanie błotników i maski, chociaż te elementy były z oryginalnym lakierem.
Nie do końca z tym się zgodzę, mam auto 100% bezwypadkowe, i u mnie powłoka lakiernicza ma właśnie 120um. To że jest różnica 10-20um nie świadczy o tym ,że auto było malowane. Z resztą lakiernik nigdy nie pomaluje elementu tak że będzie miał np 120um ,wartość ta będzie zbliżała się do 150-170um. Mierzyłem czujnikiem już wiele samochodów w tym mazdy, i zawsze jak było coś powtórnie malowane ,to wartości były większe.
maselek napisał(a):Czy ktoś się orientuje jaką grubość powłoki lakierniczej powinna mieć GH
Za cholerę nie mogę znaleźć
Marianek napisał(a):Jak będzie przekraczać 100 to już malowanie. Najlepiej napisz do jakiegoś ASO albo do MMP.
ASO napisał(a):Oryginalna grubość powłoki lakierniczej powinna wynosić od 70-120 mikronów.
Dolna granica jest w zasadzie nie ustalona, zdarzają się pomiary ok. 50 mikronów.
ASO napisał(a):W nawiązaniu do Pańskiego emaila chciałbym poinformować, że grubość lakieru
w samochodach Mazda waha się w granicy od 50 do 90 mikronów.
amig1980 napisał(a):Witam, ostatnio zmieniłem klocki hamulcowe na wszystkich kołach i płyn hamulcowy. Auto hamuje bardzo dobrze nie ma problemu, jednak na tylnych tarczach hamulcowych zauważyłem rdzawy nalot tak od połowy tarczy nawet po ostrym hamowaniu. Wygląda to tak jakby klocek hamulcowy nie przylegał do całej tarczy tylko do ok połowy. Czy klocki muszą się jakoś ułożyć i to wróci do normy czy powinienem wrócić do mechanika który to montował? Zrobiłem na tych klockach jakieś 200km. Przednie tarcze wyglądaja idealnie bez nalotu . Pozdrawiam Adam
KubaJ. napisał(a):amig1980 napisał(a):Witam, ostatnio zmieniłem klocki hamulcowe na wszystkich kołach i płyn hamulcowy. Auto hamuje bardzo dobrze nie ma problemu, jednak na tylnych tarczach hamulcowych zauważyłem rdzawy nalot tak od połowy tarczy nawet po ostrym hamowaniu. Wygląda to tak jakby klocek hamulcowy nie przylegał do całej tarczy tylko do ok połowy. Czy klocki muszą się jakoś ułożyć i to wróci do normy czy powinienem wrócić do mechanika który to montował? Zrobiłem na tych klockach jakieś 200km. Przednie tarcze wyglądaja idealnie bez nalotu . Pozdrawiam Adam
Troszkę to dziwne. Sam wymieniałem tył u siebie i nic takiego nie było. Wiadomo że klocki się muszą dotrzeć z tarczą ale to jak mój gust nie jest normalne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6