Jaksa napisał(a):Zimowa pora to auto ma 2 minusy ( u mnie to wystepuje ) przy przejezdzaniu po "policjantach " slychac skrzypienie w przodzie ( gumy stabilizatora wyeliminowane ) druga sprawa ktora mnie doprowadza juz do szalu to skrzypienie /stukanie w gornej czesci tylnej szyby ( nie jest to polka ) eh zima daje po kotlach.
Problem skrzypiącego zawieszenia z przodu pojawił się też u mnie i pewnie tak samo jak u Ciebie stwierdzono gumy stabilizatora – więc widzę, że niepotrzebnie będę jechał do serwisu

Dziś słyszałem, że zdarza się, że przy mrozie skrzypią amortyzatory – sprawa nie do wykrycia na kanale i szarpankach

Rozumiem, że wymiana gum stabilizatora nic nie da – tego się obawiałem... myślałeś o amorkach?
Jeżeli chodzi o tylną szybę i skrzypienie – miałem tak nawet przy +25 stopniach i słońcu – wkurzało mnie to niemiłosiernie i doprowadzało do szału, a najgorsze że za cholerę nie mogłem się dosłuchać skąd to skrzypi... pojechałem do serwisu, rozebrali, złożyli i powiedzieli, że jakaś spinka była źle zamontowana. Od tej porty cisza... naprawili mi w Odyssey na Górczewskiej; jak chcesz to dam Ci namiar na siebie, powołasz się, żeby wiedzieli co sprawdzić... bo coś czuję, że to samo Cie wkurza.