Klub MazdaSpeed

witam

Niedawno kupiłem mazde premacy. Po przejechaniu ok. 600 km zaświeciła mi się podczas jazdy kontrolka "awaria silnika". W instrukcji obsługi przeczytałem, że mogło to być spowodowane przez niski poziom paliwa w baku, coś z elektroniką lub mające związek ze spalinami. Poza tym nie zauważyłem aby z samochodem było coś nie tak
Proszę o poradę

Otwieramy maskę i przy lewym nadkolu, przed akumulatrorem widzimy kostkę "DIAGNOSTIC". Otwieramy i mamy taki widok.



Tu pokazane są wszystkie złącza ale u nas są tylko niektóre.
Aby odczytać kody błędów zarejestrowane przez system silnika, należy:

1. Wyłączyć zapłon.
2. W gnieździe diagnostycznym, opisanym słowem "DIAGNOSTIC" odnaleźć styki GND i TEN i połączyć je kawałkiem przewodu (zmostkować).
3. Przekręcić stacyjkę do pozycji ON, nie uruchamiać silnika.
4. Po chwili kontrolka ŚWIEC ŻAROWYCH powinny zacząć mrugać, przekazując kody zapamiętanych błędów.

Interpretacja odczytów

Jeśli komputer zarejestrował błędy układu, kontrolka zapala się. Kod ma postać liczby czterocyfrowej. Cyfry podawane są jako odpowiednia liczba krótkich mignięć (0,4 sekundy). Przed podaniem każdej cyfry kontrolka zapala się na 1,2 sekundy. Między kolejnymi cyframi nastepują 4 sekundowa przerwy. Między kolejnymi kodami przerwa wynosi 8 sekund.

np. kod 0120
długi błysk (żadnych krótkich – jest "0")
4 sekundy przerwy
długi błysk i jeden krótki (jest "1")
4 sekundy przerwy
długi błysk i dwa krótkie (jest "2")
4 sekundy przerwy
długi błysk (żadnych krótkich – jest "0")
8 sekund przerwy
kolejny kod lub powtórzenie poprzedniego

Kasowanie błędów

Wyłączyć zapłon. Rozłączyć mostek w gnieździe diagnostycznym. Odłączyć akumulator i nacisnąć pedał hamulca na min. 20 sekund


Dekoder kodów

Witam
Mam podobny problem w swojej Premacy 1,8
Kontrolka Check Engine zapala się co jakiś czas ( raz po przejechaniu 120km raz 70 ) przy różnych warunkach – ostatnio przy nagłym chamowaniu , wcześniej podczas przyspieszania .
Kasuję błąd czyli " Rozłączyć kabel masowy od akumulatora i wcisnąć pedał hamulca na około 20 sekund."
błąd znika ale za jakiś czas pojawia się ponownie .
Próbowałem wykonać kontrolę kodów tak jak opisano w linku – ale po wykonaniu mostka między GND i TEN kontrolka nie miga – zauważyć można tylko że obroty silnika spadają z podłączonym mostkiem nic więcej się nie dzieje .
Wiecie może dlaczego tak się dzieje – ma ktoś podobny problem ?
Acha test wykonuję kiedy lampka Check Engine wskazuje błąd ( może wykonać test po skasowaniu błędów – ale jeżeli się je skasuje...... hmm )

hozenman napisał(a):Witam
Mam podobny problem w swojej Premacy 1,8
Kontrolka Check Engine zapala się co jakiś czas ( raz po przejechaniu 120km raz 70 ) przy różnych warunkach

tak jak u mnie, też 1.8
Byłem na dwóch komputerach, w obu wyszedł błąd katalizatora i w obu powiedziano mi, że to chyba wynik złej benzyny. Kiedy tankowałem 98 było ok, ale ostatnio znowu wlałem 95 na Shellu i lampka się zaświeciła. Albo na Shellu mają jakąś słabiznę, albo to coś innego.

Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć )
Ale aby się upewnić zatankuję 98 na dobrej stacji i zobaczymy .
A wie ktoś dlaczego nie można odczytać błędów w.g sposobu podanego wcześniej w linku.

No i wszystko się wyjaśniło( przynajmniej u mnie ).
Po wielu próbach okazało się że błąd generuje druga sonda lambda( za katalizatorem)kontroluje ona sprawność katalizatora.
Sonda sprawdzona i jest ok więc pozostaje niesprawność katalizatora.
Trzeba wymienić kata. jakieś 2000pln
Obejście błędu w programie jest raczej nie do wykonania.
Ale ja znalazłem inny sposób oszukania sondy
Przeczytałem gdzieś na necie o tulejce dystansowej pod sondę .
A że nigdzie nie było konkretnych rysunków i wymiarów to musiałem wykonać kilka różnych ale się udało
Troszkę kosztował tokarz ale i tak dużo mniej niż nowy katalizator
Lampka się nie świeci i już nie razi w oczka

U mnie też wyjaśniła się sytuacja – chociaż nie do końca.
Pojechałem zrobić diagnostykę i okazało się że komunikat błędu pokazywał nr P0171 czyli wg kolesia w warsztacie "za mała dawka paliwa w silniku" – cokolwiek ma to znaczyć.
Błąd skasowany i jak na razie nic się nie dzieje ale dlaczego pojawiał się ten błąd nie byli w stanie mi powiedzieć, generalnie z moja Mazda6 wszystko OK
Pozdr.

u mnie, po czterech tzw. kasowaniach (=odłączanie klemy na 10 sekund), lampka już dwa tygodnia się nie zapala, oby tak zostało

Kasowanie błędów odbywa się przez zdjęcie klemy i wciśnięcie pedału hamulca przez 20 sekund. To że nie miga nie oznacza, że komputer nie pamięta błędu. Najlepiej sprawdzić sekretnym drucikiem-ucikiem , jeśli po jego zastosowaniu i przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu faktycznie kontrolka/spiralka miga, a bez zworki (z drucika-ucika) nie miga, są to pamiętane błędy do wykasowania.

Ps. kompletnie bez ładu napisałem ale nie mam już siły ostatniej szarej komórki, jaka mi została, wysilać.

Test trzeba robić przy włączonym zapłonie i drugi przy uruchomionym silniku.

say napisał(a): To że nie miga nie oznacza, że komputer nie pamięta błędu. Najlepiej sprawdzić sekretnym drucikiem-ucikiem

to jakiś wyższy stopień wtajemniczenia z tym drucikiem? bo nie łapię kodu komunikacyjnego

Współczesne samochody są tak skomplikowane, że do przetestowania potrzebny jest metalowy spinacz. Tylko otoczka musi być taka skomplikowana (testery i inne takie) żeby można było kasować klientów.

Witam dawno tu nikt nie pisal, chyba juz nikomu sie kontrolka nie swieci :/ wracam teraz z kompa i moj blad brzmi nastepujaco : nr. P0421 po odczytaniu "czas nagrzewania konwertera kataliktycznego w bloku silnika nr1 – za długi" czy ktos jest mi w stanie powiedziec co mam przez to rozumiec

Jaki był sens płacenia za podanie kodu błędu.
Ani nie naprawili, ani nie powiedzieli o co chodzi.

swierk napisał(a):Witam dawno tu nikt nie pisal, chyba juz nikomu sie kontrolka nie swieci

e tam, mnie się cały czas świeci (błąd katalizatora) – komu to przeszkadza? można się przyzwyczaić
pali normalnie, jedzie normalnie, a katalizatora zmieniać nie będę
byłem u specjalisty i powiedział, żeby jeździć, chyba ze chce to mi coś tam poprzełącza, żeby oszukać sondę-machnąłem ręką i jeźdżę z kontrolką

Sprawdź stan świec zapłonowych, u mnie wymiana świec rozwiązała sytuację,
kodów nie sprawdzałem, tylko skasowałem błąd w sposób opisany powyżej.
Pozdawiam

Co jakiś czas zapala się lampka CHECK występują u mnie błędy:

P0550 – występuje notorycznie od kliku mc (nie mam pojęcia co może być przyczyną) przewody do czujnika (wtyczka ) okułem na nowo podejrzewając brak styku ale nic to nie dało

P0171 – występuje od jakiegoś czasu 2-3 mc (mam LPG) Stag 4Plus + Hanna RED + AC01 (użytkowane 6 mc) wcześniej problem nie występował.(w załączniku aktualna mapa na LPG) Zastanawia mnie kwestia świec włożyłem już 6 mc temu NGK BKR5E-11polegając na sprzedającym i jak później doczytałem dla mojego silnika powinny być ZFR5F-11(takie miałem gdy kupiłem auto) ze względu na kontrolkę silnika CHECK. Może ktoś mi wytłumaczy o co chodzi i na czym polega ta różnica.

Nie dostrzegłem zależności pomiędzy tymi błędami. Myślę że to są 2 rożne sprawy.
Jeszcze jedna ciekawa sprawa min 2 razy zdarzyło się iż kontrolka CHECK przestała świecić samoczynnie po kilku dniach(nie potrafię odp którego błędu to dotyczyło)

P0171 (mieszanka paliwowo-powietrzna zasilająca blok cylindrów nr 1 za uboga)
viewtopic.php?f=60&t=115696&p=2414396&hilit=P0171#p2414396
post brodyM6 z 2 października 2012

witam
i mnie dopadła świecąca kontrolka silnika ale po zagazowaniu(500 km).czy ktoś tez tak miał ?.wcześniej w s40 tez tak miałem że jak był lipny gaz to się zapalała lub mało gazu w butli było .myślę że tu może być podobnie.

U minie reż po około takim dystansie zapalił się CHECK i też było za ubogo.
Po skasowaniu i korekcie przejechanie 24 tys i nic się nie dzieje. Czasami nowy wtryskiwacz potrafi się zawiesić, ale sytuacja nie powinna się powtarzać.