I ta mina....co? Jakiś van mnie wziął??
Mazda5 (CR) – Opinie o modelu
Ja nie moge sie super fajnie dobrze wypowiedziec o M5 niestety. Autko rodzicow ma dopiero 50 tys przebiegu, a przy ok. 20 tys wymienili caly silnik z turbo bo chyba dopadlo go to cos zwane choroba wscieklych diesli. Tak podejrzewam. A ostatnio bez niczyjej ingerencji spalil sie i stopil sterownik od el. szyb w drzwiach kierowcy. Rano auto rodzice zastali zamkniete na alarm, ale z otworzona lewa przednia szyba. Masakra. W serwisie na krakowskiej pytali sie czy nie jezdzilismy z otworzona szyba w deszczu
A zdezelowany silnik podobno odeslali do japonii na analize, ogledziny itp.
Poza tym autko bardzo fajne, duze, pojemne. Tylko niektore problemy to chyba dopadaja wiekszosc egzemplarzy, np. w zimie piszcza amory lub te gumy stabilizatorow jak ktos pisal wczesniej i pedal gazu ma pol zakresu luzu tzn. bierze od polowy dopiero.

Poza tym autko bardzo fajne, duze, pojemne. Tylko niektore problemy to chyba dopadaja wiekszosc egzemplarzy, np. w zimie piszcza amory lub te gumy stabilizatorow jak ktos pisal wczesniej i pedal gazu ma pol zakresu luzu tzn. bierze od polowy dopiero.
Koleżanki i koledzy!
Razem z żonką i półrocznym synkiem szukamy nowego, większego auta (obecnie astra H, 1.6 benzin). Padło na Mazdę 5.
Moje marzenia: diesel, automat, skórka, odliczenie całego VATu.
Marzenia mojej żony: ładny, tani.
Marzenia Tymona: żeby można było w nim brudzić.
Stąd nasza prośba.
Bardziej doświadczonych i w temacie proszę o radę gdzie najtaniej kupić to autko. Czy w Polsce są do kupienia salonowe automaty? Czy z aut sprowadzanych można dostać auto z kratą z którego można odliczyć 22% VAT? Czy mazda robi wyprzedaże z poprzednich lat? Czy diesel 110km czy 143km?
Jeśli ktoś ma do sprzedania ten model (od roku 2008) w dieslu – proszę o info. Jeśli jest ktoś z Warszawy kto jeździ takim autem i miałby chwilę na spotkanie na kawę (ja zapraszam) i opowiedzenie mi o nim to będę bardzo wdzięczny.
Czekam na podpowiedzi za które z góry dziękujemy,
rafał
Razem z żonką i półrocznym synkiem szukamy nowego, większego auta (obecnie astra H, 1.6 benzin). Padło na Mazdę 5.
Moje marzenia: diesel, automat, skórka, odliczenie całego VATu.
Marzenia mojej żony: ładny, tani.
Marzenia Tymona: żeby można było w nim brudzić.
Stąd nasza prośba.
Bardziej doświadczonych i w temacie proszę o radę gdzie najtaniej kupić to autko. Czy w Polsce są do kupienia salonowe automaty? Czy z aut sprowadzanych można dostać auto z kratą z którego można odliczyć 22% VAT? Czy mazda robi wyprzedaże z poprzednich lat? Czy diesel 110km czy 143km?
Jeśli ktoś ma do sprzedania ten model (od roku 2008) w dieslu – proszę o info. Jeśli jest ktoś z Warszawy kto jeździ takim autem i miałby chwilę na spotkanie na kawę (ja zapraszam) i opowiedzenie mi o nim to będę bardzo wdzięczny.
Czekam na podpowiedzi za które z góry dziękujemy,
rafał
-
r_c
Czy diesel 110km czy 143km?
Witaj, ja mogę się wypowiedzieć w tym temacie. To wszystko zależy czego oczekujesz od samochodu. Jeśli jeździsz spokojnie to wybierz słabszy, jeśli masz w sobie żyłkę sportowca wybierz mocniejszy.
Ja jeżdżę tym 110 km – wystarczy do bezpiecznej i w miarę dynamicznej jazdy. Przyspieszenie w mieście jest w miarę przyzwoite, ale niewystarczające aby się ścigać:) W trasie elastyczność jest rewelacyjna. Różnicę (tylko 50 nm) możesz poczuć właściwie tylko bardzo obciążonym samochodzie.
Generalnie diesel pasuje idealnie do charakteru tego samochodu, sprawia że wydaje ci się że przyspieszasz szybciej niż w rzeczywistości i raczej uspokoja niż nastraja do szarżowania (zmieniam biegi przy 2500 obr.).
Jeśli zależy ci na nowym samochodzie to wersji 110 km nie kupisz. Są tylko mocniejsze.
Ale nie przekreślaj też benzyny. Szczególnie jeśli jeździsz głównie w mieście to ten diesel może Cię niemiło zaskoczyć:
1. Spalaniem miejskim przekraczającym 10 l, niewiele mniejszym od wersji benzynowej 2.0
2. Zapychającym się co kilka tys. km filtrem cząstek stałych (oczyszczenie ponad 200 zł)
3. Koniecznością okresowej wymiany filtra (9 tys + wymiana)
4. Mniej komfortową jazdą na niższych biegach (krótsze przełożenia)
Ja sam bym chyba teraz wybrał beznynę, bo jest z nią mniej potencjalnych problemów.
Z tego co się orientuję to automat występuje w amerykańskich wersjach beznynowych 2,3. Nie wiem czy można go zamontować do diesli. Zapytaj delaera.
Vat odliczysz tylko od wersji z kratką, a to oznacza że nie bęziesz miał 2 dodatkowych siedzeń. Słyszałem też że od przyszłego roku mają znieść wogóle możliwość odliczenia vatu.
Jakbyś chciał zobaczyć moje auto albo miał jakieś dodatkowe pytania to napisz pv.
- Od: 2 wrz 2008, 20:33
- Posty: 219
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 5 2.0 MZR-CD
Niestety wersje z automatyczną skrzynią biegów występowały tylko w połączeniu z silnikiem benzynowym – w Europie Zachodniej 2.0, a w USA 2.3. Jeśli skusisz się na tę drugą, koniecznie sprawdź numer VIN w CarFaxie (historia wypadkowa na terenie Stanów Zjednoczonych). Pozostaje Ci szukać używanego diesla lub kupić wersję "z kratką", jeśli chcesz odliczyć VAT. Zdarza się, że salony mają przecenione egzemplarze, spróbuj podzwonić. Powodzenia 
atommy78 napisał(a):1. Spalaniem miejskim przekraczającym 10 l, niewiele mniejszym od wersji benzynowej 2.0
2. Zapychającym się co kilka tys. km filtrem cząstek stałych (oczyszczenie ponad 200 zł)
3. Koniecznością okresowej wymiany filtra (9 tys + wymiana)
Atommy nie strasz człowieka
Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006
- Od: 19 gru 2008, 15:48
- Posty: 98
- Skąd: Łochów
- Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2006r
Marcin5 napisał(a):przyczyna zapychania często nie leży w samym filtrze.Przerabialiśmy już to.
Tia, przyczyna zapychania filtra to mulowata jazda.Jesli ktos jezdzi glownie po miescie na malych dystansach to niestety inaczej sie nie da i chcac nie chcac jest skazany na to zapychanie bo zanim olej w silniku osiagnie optymalna temp. pracy, a co za tym idzie bedzie mozna go bezpiecznie przycisnac to czlowiek juz dawno bedzie na miejscu

Ja tam nie narzekam na filtr. Jak poczytałem opowieści na forum to trochę się przeraziłem i zacząłem żałować ze nie wziąłem benzyny. Niestety samochód stal już w garażu
Kupiłem diesla bo przebiegi miały być duże, głównie trasa, ale wyszło inaczej i od prawie dwóch lat 80% przebiegu to jazda po Warszawie na dystansach od 5 do 15km jednorazowo. Samochód eksploatuje drugi rok i jak do tej pory ani razu nie zapaliła sie kontrolka od DPF'u. Na pierwszym przeglądzie poziom oleju był około 1cm powyżej F wiec do X brakowało jeszcze dużooo
Fakt że od czasu do czasu jak zauważę, co jest dość łatwe, że włączył się proces wypalania filtra (samochód jest lekko zamulony) to staram się jeśli to możliwe aby proces się zakończył. Jak na razie jestem zadowolony chociaż oczekiwałem mniejszego spalania ale 8,5L/100 po mieście to myślę ze nie jest zły wynik, chociaż pierwsze 10 tys. przebiegu nie udało się zejść poniżej 10 
- Od: 14 kwi 2008, 17:05
- Posty: 49
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 5, TOP 2.0 CD (143KM)
Nie straszcie DPF – no ale jeśli mając dizelka z turbiną a potem w koreczku jedzie się 30/h z wbitym 4 albo i 5 biegiem no to można faktycznie zawalic filtr – zresztą nie tylko – pisałem już o tym – wystarczy dopasowac bieg do prędkości – utrzymywac min 2 tys obr – i cały czas spalanko po mieście w granicach 8 – 8/5 max.
r_c nie ma problemu jak masz czas jestem z warszawy i mogę siorbnąc kawę i przekazac to i owo o doświadczeniu z moją 5 ką
r_c nie ma problemu jak masz czas jestem z warszawy i mogę siorbnąc kawę i przekazac to i owo o doświadczeniu z moją 5 ką
[flash=][color=#FF0040]SlawekMazda5[/color][/flash]
- Od: 3 cze 2008, 21:01
- Posty: 36
- Skąd: Warszawa
- Auto: MAZDA 5 2.0 143 km TOP 2008
Ja osobiście wybrałbym benzynke, z resztą takiej Piątki wlasnie obecnie poszukuje. Poprzednio miałem też 5 w dieslu 143 km(była to moja druga 5 w dieslu) i sprzedałem ją gdyż samych problemów mi przysparzał ten silnik i to wcale nie DPF okazał się problematyczny. Z DPFem absolutnie nigdy nie miałem problemów, a dodam że sporo jeździłem po mieście jak i zdarzały się dłuższe trasy.
Jeżeli planujsz zakup nowego auta to nie ma się czym martwić dostaniesz 3 letnią gwarancje.
Jeżeli planujsz zakup nowego auta to nie ma się czym martwić dostaniesz 3 letnią gwarancje.
Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
www.auto-carrier.eu
- Od: 18 sie 2008, 15:00
- Posty: 58
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda 5 MZR CD
bredok napisał(a):gdyż samych problemów mi przysparzał ten silnik i to wcale nie DPF okazał się problematyczny
a czy można wiedzieć, co mu dolegało? Żywo mnie to interesuje, jako że ujeżdżamy teraz taki sam model.
A poprzednia piąteczka w dieslu to też 2.0 143KM była?
pozdrawiam
--
grzehoo
grzehoo
- Od: 23 lip 2008, 21:38
- Posty: 113
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008
grzehoo odsyłam Cię do działu Diesel do topiku: Problem układu smarowania – zapieczony smok olejowy. Tam się udzieliłem, a nawet porobiłem kilka fotek.
Pozdrawiam i długiej bezawaryjnej jazdy Ci życze
Pozdrawiam i długiej bezawaryjnej jazdy Ci życze
Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
www.auto-carrier.eu
- Od: 18 sie 2008, 15:00
- Posty: 58
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda 5 MZR CD
Od niedawna jestem posiadaczem M5 2,0 benzyna. Specjalnie nie miałem ochoty na auto nowe kupiłem wiec uzywane z 2008r z przebiegiem około 3kkm. W stosunku do wersji topowej brak mu tylko elektrycznie otwieranych tylnych drzwi i spojlerów. Musze powiedzec ze jak na vana auto jest bardzo dynamiczne. Pięknie wchodzi w zakrety. Jednak pali sporo bo od 8,2 do 10,5 l. W środku na postoju cisza. Początkowo miałem objawy jakby tylne prawe drzwi były nieszczelne i wieje przez nie ale poradziłem sobie z tym. Po wymianie opon na zimowe DAyton D510 odniosłem wrażenie ze te laczki nie nadaja sie do auta. Sa za głośne. Musiałem napompowac przód do 2,5 bara aby zmniejszyc hałas. Słyszałem opinie ze mazdy są wrażliwe na nieodpowiednie opony. Trzeba dobierac ciche bo wewnatrz hałas się potęguje. Przesuwane drzwi to przede wszystkim wygoda przy dostępie do małych dzieci w fotelikach. Auto ma CD ze zmieniarką. Musze przyznać ze seryjny sprzet daję radę. Radio czasami nie łapie stacji tak jak w drugim moim aucie tj Honda Civic type S. Co do plastików to lubią telepac się. W Hondzie jest lepiej. HAmulce są OK. Zauwazyłem ze podczas brzydkiej pogody tył auta bardzo się zanieczyszcza. Tylna wycieraczka bez przerwy zmywa wodę z błotem (może dlatego tylne drzwi sa plastikowe). Co do zmiany biegów irytuje mnie problem z włączaniem biegu wstecznego i czasem jedynki. Podobno TTTM. Nadmuch ciepłego i zimnego powietrza do kabiny OK. Widocznosc dobra. Ksenony fabrycznie swiecą zbyt blisko wiec je wydłużyłem. Na razie tyle. Jak bede mial wiecej kilosow dam znac. Pozdro!
-
mavis
cze,,,mysle ze spalanie na poziomi 8-10 l przy takiej masie to nie jest za duzo...samochod jest zwawy a to wymaga wiekszego spalania co w mazdzie 5 nie ma miejsca...co do xenonow to masz racje troszke za blisko swieca ale na wszystko sa sposoby wiec zero problemow...acha..i z reguly oponki zimowe sa glosniejsze wiec spoko,aby do lata...zycze przyjemnosci z jazdy...pozdrawiam wszystkich...
- Od: 5 wrz 2009, 09:43
- Posty: 111
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 5 2.0 benzyna
Ja również przesiadłem sie z "5" w dieslu (143 KM) na dwu litrową benzynke. Zdecydowanie bardziej jestem zadowolony z benzynki, a spalanie nie jest aż takie tragiczne. Na trasie udało mi się osiągnąć 7,8l/100 km, więc jest to całkiem dobry wynik uwzględniając mase auta. W mieście natomiast oscyluję w granicach 9,5-10l/100 km. Układ kierowniczy troszeczke inaczej reaguje niż w dieslu z racji tego, że wspomaganie w benzynce jest elektryczne, a nie hydrauliczne jak ma to miejsce w wersji wyposażonej w silnik wysokoprężny. Gdybym miał ponownie stanąć przed wyborem "5" w dieslu czy też benzynie, zdecydowanie wybrałbym benzynke. Moja piątka jest z początku produkcji czyli 2005 rocznik.
Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
www.auto-carrier.eu
- Od: 18 sie 2008, 15:00
- Posty: 58
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda 5 MZR CD
Mnie osobiście wydaje się , że jest znacznie mnie awaryjna niż dieslowska wersja. Oczywiście są to moje subiektywne odczucia ponieważ zbyt krótko mam to auto. Napisze więcej ne ten temat za jakiś czas wraz z wzrostem przebiegu. Dość już mam słuchania o padających kołach dwumasowych, lejącej turbine, pompie wtryskowej czy też nie działającym webaście ponieważ w benzynie tego nie ma. Do 5 w dieslu już sie zraziłem po ostatniej przygodzie gdzie najtańszym rozwiązaniem była poprostu wymiana silnika...
Jak to będzie z tą bezawaryjnościa dwu litrowej benzynki? Przekonamy się...
P.S. założyłem ostatnio instalacje gazową Prinsa. Jestem baaaardzo zadowolony zwłaszcza na stacji benzynowej
Jak to będzie z tą bezawaryjnościa dwu litrowej benzynki? Przekonamy się...
P.S. założyłem ostatnio instalacje gazową Prinsa. Jestem baaaardzo zadowolony zwłaszcza na stacji benzynowej

Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
www.auto-carrier.eu
- Od: 18 sie 2008, 15:00
- Posty: 58
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda 5 MZR CD
Zbiornik mam umieszczony w miejscu koła dojazdowego o pojemności 47 L. Musiałem "podnieść" o dwa centymetry tylne siedzenie aby zmieścił się zbiornik. Nie przeszkadza to całkowicie w niczym i dalej bez najmniejszego problemu można korzystać z dodatkowych dwóch siedzeń w bagażniku.
Wypożyczalnia Bagażników Samochodowych
www.auto-carrier.eu
www.auto-carrier.eu
- Od: 18 sie 2008, 15:00
- Posty: 58
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda 5 MZR CD
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości