Strona 1 z 1
		
			
				Olej VAT 15W50
				
Napisane: 
17 cze 2004, 08:12przez Franek
				Witam, mam od kilku miesiecy male wycieki oleju spod klawiatury zaworow. Bylem u znajomego mechanika i powiedzial mi, ze jak chce krotko jezdzic autem to nie oplaca sie z nim robic tylko wlac olej o wiekszej getosci. Do tej pory mialem Lotos GAS (jezdze na LPG). Slyszal z was ktos o oleju VAT 15w50 (holenderski)? A moze w tej sytuacji jakis inny olej wlac? Autko ma 380 tys. i jakies 30 na LPG. Silnik E5.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
17 cze 2004, 23:13przez mtaranti
				np. Orlen Lubro 20w 50
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
17 cze 2004, 23:15przez mtaranti
				Jak chcesz gestszy oczywiście?
twój samochód twój wybór wiem że jest taki olej bo widziałem ostatnio w markecie
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
17 cze 2004, 23:29przez Jaksa
				Witam, mam od kilku miesiecy male wycieki oleju spod klawiatury zaworow
 To wymien uszczelkę pod pokrywą zaworow....
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
18 cze 2004, 23:46przez stonoga
				Ja zmieniłem uszczelkę – orginalna 33 zł i już nic nie wycieka. Kombinowanie z olejem to chyba większy koszt – pozdrawiam 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
19 cze 2004, 07:59przez Franek
				A jak mi ucieka z innej strony? ;–) ile mechesy wezma za wymiane tej uszczelki?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
19 cze 2004, 12:00przez Koleś
				uszczelke pod klawiatura to nawet da sie samemu wymienic tylko niewolno przy dokrecaniu srubek poukrecac
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
19 cze 2004, 16:11przez Daro
				Koleś napisał(a):uszczelke pod klawiatura to nawet da sie samemu wymienic tylko niewolno przy dokrecaniu srubek poukrecac
Eee..nie bardzo.
Musi być zachowana chyba kolejnoiść dokręcania śrub i siła dokręcenia. trzeba mieć klucz dynamometryczny.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
19 cze 2004, 18:49przez misiolot
				Daro napisał(a):Koleś napisał(a):uszczelke pod klawiatura to nawet da sie samemu wymienic tylko niewolno przy dokrecaniu srubek poukrecac
Eee..nie bardzo.
Musi być zachowana chyba kolejnoiść dokręcania śrub i siła dokręcenia. trzeba mieć klucz dynamometryczny.
 
Taa bo można dekiel skrzywic i dupa z uszczlniania ale jest prosty sposób 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 cze 2004, 00:16przez MeGaM
				Mi się zdaje że jak jeszcze nie sika po oczach to nie ma co się fatygować.
Mi tam delikatnie się poci i nie mam zamiaru wymieniac jak się co 
zmieni to sam wymienie bo to żadna filozofia.– 

 Tak mi się zdaje 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 cze 2004, 10:06przez Huano
				Ciekawi mnie ta kolejnosc dokrecania – jak to z tym jest – czy na prawde trzeba zachowac?? Czy raczej na zasadzie – jak przykrece w tym rogu to teraz musze po przeciwnej a potem na srodku u gory itd.cPytam z czystej ciekawosci bo do pewnych rzeczy sam sie nie tykam...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 cze 2004, 10:34przez misiolot
				Zawsze przykreca się śruby przeciwległe ,mocno skręcony dekiel po prostu się "rozłazi" i wynik jest taki że wjednym miejcu uszczelka jest sciskana nadmiernie a w innym wcale.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
21 cze 2004, 10:17przez Daro
				misiolot napisał(a):Zawsze przykreca się śruby przeciwległe ,mocno skręcony dekiel po prostu się "rozłazi" i wynik jest taki że wjednym miejcu uszczelka jest sciskana nadmiernie a w innym wcale.
Moim zdaniem Misiolot ma rację. 
Lepiej zostawić to fachowcom , chyba że masz książkę "Manual", to tam jest to napisane.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 22:48przez misiolot
				Jest kilka "domowych " sposobów na dokręcenie prawidłowe dekla zleżne jest to od jego konstrukcji ,ale to dłuższy temat bo nie wiem jaka jest konstrukcja dekla w 323
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 22:57przez Jaksa
				Jest kilka "domowych " sposobów 
 Misiolot! Jakie te sposoby bo nie bylem szkolony w tym temacie 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 23:07przez misiolot
				Takie bez użycia klucza dynamometrycznego jak zauważysz wyraz kt.óry takcię zaintrygował ująłem w cydzysłów.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 23:21przez Jaksa
				A kto dokręca śrubę M6 dynamometrem ? Chyba "uczeń" w ASO bo pewnie by upierdzielił  .... O ! haha przypomina mi się taki temat o urwanych srubach ale była jazda hehe jak się zobaczymy to Ci opowiem.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 23:32przez misiolot
				Jaksa napisał(a):A kto dokręca śrubę M6 dynamometrem ? Chyba "uczeń" w ASO bo pewnie by upierdzielił  .... O ! haha przypomina mi się taki temat o urwanych srubach ale była jazda hehe jak się zobaczymy to Ci opowiem.
Taa zgadza się ale trzebba mieć trchę wprawy i doswiadczenia ja swój pirwszy w Mitsubishi tak dokręciłem że pękł 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 cze 2004, 23:48przez Jaksa
				 trzebba mieć trchę wprawy i doswiadczenia ja swój pirwszy w Mitsubishi tak dokręciłem że pękł 
 
 I tak bywa. W 323 BD  jest dekiel na 3 srubach i tam wiecznie dekle pękały.