Strona 1 z 1

Łożysko przednie

PostNapisane: 25 lip 2005, 19:37
przez Sigma
W zeszłym roku w lewym przednim kole wymieniałem łożysko. Niestety wytrzymało niestety bardzo niewiele (2 miesiące = 1500km). Wymieniłem znowu, wytrzymało 5000km i znów padło :( Jakieś pomysły co może być przyczyną? Bo to jak na mój gust troche za często... <płacze>

PostNapisane: 25 lip 2005, 22:08
przez Jaksa
W BF – kach jest pierscien dystansowy między łozyskami ktory sie wymienia ( a moze go wogole nie ma w Twoim aucie bo ktoś zapomniał o nim ) )

P. S. Rety! Jak dawno nie miałem takiego auta :P

PostNapisane: 26 lip 2005, 08:16
przez Sigma
A ja mam i wlożyłem w nie już tyle pracy, że za 15 lat chce mieć najstarszą BF-ke w Polsce :P Za pierwszym razem pierścień mi specjalnie dotaczali ;) A dziś będe jechał wymienić, to sobie obejrze :)

PostNapisane: 26 lip 2005, 10:14
przez Sigma
W Toruniu mam dostępne łożyska japońskie JC (H13001). Warto?

PostNapisane: 27 lip 2005, 17:31
przez Sigma
Łożysko wymienione. Od razu ciszej w samochodzie ;) A i przy hamowaniu nie ma już drgań na kierownicy :D Tylo jedno mnie zastanawia – ma stare łożysko w ręku, i wygląda na to, że było zapaskudzzone chyba piaskiem :( Czy możliwe, że dostał się on tam ponieważ na otworze felgi nie mam kapselków? (śruba jest na wierzchu).

PostNapisane: 27 lip 2005, 18:55
przez Jaksa
Sigma napisał(a):Czy możliwe, że dostał się on tam ponieważ na otworze felgi nie mam kapselków?
Nie nie , pod srubą ( nakrętka masz przegub a nie łozysko , ono jest schowane i powinno miec uszczelniacz) W BF kach są 2 łozyska stozkowe ( jak dobrze pamiętam tak? )
Sigma napisał(a):ma stare łożysko w ręku, i wygląda na to, że było zapaskudzzone chyba piaskiem
MOze tak dobrze chłopaki zrobili ;) <lol>

PostNapisane: 27 lip 2005, 18:59
przez Sigma
Dokładnie dobrze pamiętasz:) Ale męczy mnie poprostu czemu się tak często psuje :( Nic to, przez najbliższe 2 tygodnie mam 3tys. km do zrobienia, to zobaczymy czy teraz jest ok ;)

A tak przy okazji, jaki byłby orientacyjny koszt remontu silnika? (napinacze, pasek rozrządu, popychacze, uszczelki i cholera wie co jeszcze mogłoby wyleźć ;) )

PostNapisane: 27 lip 2005, 19:11
przez Jaksa
Sigma napisał(a):Ale męczy mnie poprostu czemu się tak często psuje
Tam jest jazda z tym pierscieniem dystansowym , przy wymianie zdejmowali całą zwrotnicę czy robili na samochodzie?
Sigma napisał(a):A tak przy okazji, jaki byłby orientacyjny koszt remontu silnika?
Sporo,taniej kupic drugi motor.

PostNapisane: 27 lip 2005, 20:40
przez Sigma
Jaksa napisał(a):
Sigma napisał(a):Ale męczy mnie poprostu czemu się tak często psuje
Tam jest jazda z tym pierscieniem dystansowym , przy wymianie zdejmowali całą zwrotnicę czy robili na samochodzie?

Na samochodzie robili.

Jaksa napisał(a):
Sigma napisał(a):A tak przy okazji, jaki byłby orientacyjny koszt remontu silnika?
Sporo,taniej kupic drugi motor.


Tak też myślałem :)

PostNapisane: 27 lip 2005, 20:44
przez Jaksa
Sigma napisał(a):Na samochodzie robili.
Dlatego pierscien ( jak był ) został zepsuty.... tez kiedys tak zrobiłem i musiałem "sypac' klientowi za taki zestaw ( stare dzieje )

PostNapisane: 27 lip 2005, 21:10
przez Sigma
Dzięki za rade :) Przynajmniej wiem czego się później czepiać jak mi mechanik nawali ;)

PostNapisane: 27 lip 2005, 21:18
przez Jaksa
Sigma napisał(a): nawali
się nawali ? hahaha

PostNapisane: 28 lip 2005, 09:51
przez Sigma
To może po pracy <lol>

PostNapisane: 28 lip 2005, 18:05
przez Jaksa
Sigma napisał(a):To może po pracy
Po pracy oczywiscie moze ale w pracy <killer> ( brama )