regulowanie obrotów a spalanie?

Mazda 323 1980–1995

Postprzez dizzi » 11 wrz 2004, 21:37

czy jak sie przykręci bieg jałowy do powiecmy 400 obrotów to w korkach auto będzie mniej paliło wachy? naprzykład u mnie po rozgrzaniu silnika jest 800 obrotów .
pozdro
Ostatnio edytowano 20 cze 2013, 08:23 przez Marek 161BD081, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Poprawa tematu
MÓJ WARSZTACIK DOBRYCH CEN :) www.mstechnik.dbv.pl

WWW.MSTECHNIK.DBV.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2003, 17:02
Posty: 641
Skąd: Warszawa - Włochy
Auto: M323BG, Rover 200si 1.4l 103HP

Postprzez marek » 11 wrz 2004, 21:54

Obroty jałowe wynikają z konstrukcji silnika... zmniejsz na 400 a zobaczysz że silnik bedzie chodził jak potłuczony... jak chcesz rozwalić silnik to sobie zmniejsz... jeśli możnaby było ustawić 400 to seryjie byłoby 400...
A poza tym ile tej wachy ci spali w korku? jak godzinę stoisz na jałowym to spali chyba 0,6 czy 0,7 benzyny...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez jarol » 11 wrz 2004, 22:05

ma być 800 i już hehehhe
fan mazdy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2004, 23:40
Posty: 111
Skąd: Milanówek
Auto: Mazda 323f,2.0 V6

Postprzez Smirnoff » 11 wrz 2004, 22:51

Heh, dośc oryginalny sposób na oszczędzanie... a moze by tak odchudzić nogę ?? :D
Pozdr
SM
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez Krasnal » 12 wrz 2004, 00:37

Smirnoff napisał(a):Heh, dośc oryginalny sposób na oszczędzanie... a moze by tak odchudzić nogę ?? :D
Pozdr
SM


Albo gasic silnik na czerwonym swietle hahaha hahaha hahaha
Nie czuć, że przyspiesza – tylko jakoś inni stoją zamiast jechać
V6 – no more questions...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 20:02
Posty: 611
Skąd: Pruszków
Auto: 323F (BA) – 2.0 V6 GT

Postprzez marek » 12 wrz 2004, 00:41

Albo gasic silnik na czerwonym swietle


Ale co zaoszczędzisz na PB to wydasz na nowy rozrusznik :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez P0L4K » 12 wrz 2004, 00:42

a po co wogole poprawiac fabryke???tak zrobili i tak ma byc
Główno-dowodzący LOŻY VIP'ów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2004, 12:23
Posty: 1124
Skąd: Warszawa
Auto: Passat B7

Postprzez marek » 12 wrz 2004, 00:45

Ja bym tego nie nazwał poprawianiem... :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Krasnal » 12 wrz 2004, 00:53

marek napisał(a):Ja bym tego nie nazwał poprawianiem... :)


<lol> <lol> <lol>
Nie czuć, że przyspiesza – tylko jakoś inni stoją zamiast jechać
V6 – no more questions...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 20:02
Posty: 611
Skąd: Pruszków
Auto: 323F (BA) – 2.0 V6 GT

Postprzez dizzi » 12 wrz 2004, 01:26

a tak rozważając ten temat na płaszczyźnie czysto teoretycznej to jak myślicie coś sie zaoszczędza czy nie ?
silnik pompuje taką samą ilość paliwa przy zmniejszonym dolocie powietrza?
MÓJ WARSZTACIK DOBRYCH CEN :) www.mstechnik.dbv.pl

WWW.MSTECHNIK.DBV.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2003, 17:02
Posty: 641
Skąd: Warszawa - Włochy
Auto: M323BG, Rover 200si 1.4l 103HP

Postprzez marek » 12 wrz 2004, 01:34

Jak puścisz gaz to TPS przekazuje sygnał do ECU i mi się wydaje że mapa wtrysku ma wtedy określoną dawkę paliwa dla jałowych obrotów, dlatego wolne obroty są ściśle określone. Nie wiem czy mam rację.
Załózmy że tak nie jest i masz mniej paliwa, powiedzmy zmiejszasz obroty o 50 % i ilość zużytego PB zmniejsza się do 0,3-0,4 l / h... to powiem że więcej oszczędzisz umiejętnie gaz wicskając... Można zachować dynamikę jazdy przy spadku zużycia paliwa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez MarcinS » 14 wrz 2004, 16:18

To ja mam jeszcze pytanie. Co jeżeli obroty biegu jałowego są wyższe od fabrycznych, powiedzmy 1200. Czy może to wpływać niekorzystnie na silnik? Bo spalanie w cyklu miejskim napewno wzrośnie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2003, 00:04
Posty: 144
Skąd: Skarland
Auto: 323F BJ 1,8 16V '99

Postprzez marek » 14 wrz 2004, 17:22

Wiadomo że każdy ruch elementów składowych silnika powtarzany wielokrotnie ma wpływ ma jego zużycie.
Przy założeniu że np. po milionie suwów tłoka pierścienie są do wymiany, wiadomo że przy obrotach 1200 wał zrobi o 400obrotów więcej niż powinien, czyli tych suwów będzie więcej. Zatem jakbyś stał dużo w korkach i na światłach będzie więc silnik sumarycznie więcej pracował i zamiast po 300kkm remont się przyda po 280kkm. Ale to są tylko teoretyczne rozważania!
Przypuszczam że na fabryczne ustalenie obrotów ma wpływ wiele czynników, także zużycie silnika oraz paliwa na wolnych obrotach
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Grzes626 » 4 lis 2006, 22:32

Chciałbym miec takie obroty na biegu jałowym!!!
Mam za niskie! Fabryka mówi 750 ty masz 800.Ja mam 660 i zaluje ale one zmalały w Polsce, a były cacy.Mam 660 telepie wszystkim. Tam niema srubki z tego co wiem do podkrecenia.
626 1,8 benzyna + gaz oryginalny Holandia
Początkujący
 
Od: 10 lis 2005, 13:26
Posty: 6
Skąd: Lublin

Postprzez tomekrvf » 4 lis 2006, 23:14

Grzes626 napisał(a):Tam niema srubki z tego co wiem do podkrecenia.

Jest.

Grzes626 napisał(a):Ja mam 660

A jak to zmierzyłeś?
Full Time 4WD
VTR 1000F
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez miaow » 5 lis 2006, 23:15

ok a ja mam ponad 1.1 a czasem ponad 2tys jak stoje obrotow!!
czyli zdecydowanie za duzo
co zrobic by je zmniejszyc i jaka moze byc przyczyny takiego rozregulowania

posiadam mazde 323f rok 1998
Początkujący
 
Od: 28 cze 2006, 19:26
Posty: 5
Skąd: Chrzanow
Auto: Mazda 323f gtx

Postprzez Orin » 6 lis 2006, 18:20

Krasnal napisał(a):Albo gasic silnik na czerwonym swietle

Smiej sie smiej. Dzieki temu faktycznie mozna zaoszczedzic.
marek napisał(a):Ale co zaoszczędzisz na PB to wydasz na nowy rozrusznik

Fakt – jesli masz auto ktore odpala po kilku sekundach "chechlania" :D
Niektore auta maja miec wlasnie uklad wylaczajacy silnik na czas postoju (m.in. na czerwonym swietle).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2004, 19:40
Posty: 760
Skąd: Częstochowa
Auto: Żuczek i Jaszczurka...

Postprzez Pioteq25 » 8 lis 2006, 18:50

Wyłączyć silnik to tylko się opłaca na dłużej zamykanym przejeździe kolejowym. Wyłączanie silnika benzynowego na skrzyżowaniu może się objawić tylko tym, że dzięki takim oszczędnym dojadę do pracy 15 minut później :) Jak kupicie sobie auto z silnikiem elektrycznym, to wtedy można takie cudo wyłączyć nawet w czasie jazdy i jechać na luzie ile się da :)
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez mukaddim » 3 sie 2009, 10:59

O, kurna...U mnie jak odpalę, to strzałka wskakuje na 1,5-1,7, a póżniej schodzi w dół, na nagrzanym silniku strzałka stoi pod 0,5 tys. obrotów. Mam to naprawiać, czy może zostać?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 lip 2009, 18:10
Posty: 11
Skąd: Rzeszów

Postprzez sebas0026 » 3 sie 2009, 15:25

jak cie nie denerwoją, jak nie telepie furka albo obroty nie spadaja a pozniej sie podnosza do 500 to moze zostac :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2007, 23:59
Posty: 183
Skąd: WARSZAWA
Auto: Mazda 323F BA 1.5 97r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323