Przerywanie silnika na ssaniu?
Strona 1 z 1
Witam! Zauwazylem ostatnio ze jak odpalam rano Madzie silnik pracuje jakos dziwnie, jakby przerywal.Obroty jak to na ssaniu wysokie, kolo 2000.pozatym pracuje jakos nierowno, obroty faluja i na gazie i na PB.Mam do wymiany filtr powietrza i plyn w ukladzie chlodzenia.jak myslicie- moze to byc przyczyna?Zaznaczam że jest to gaźnik, szukalem przez szukajke ale malo jest takich silniczków na gaźniku ;(
falowanie obrotow i takie jakby przerywanie.ale podczas jazdy to nie jest odczuwalne.na jawolych obrotach na rozgrzanym obroty mam kolo 1000 a w srodku czasami czuc trzesienie jakby nie pracowal na jednym cylindrze.swiece dobre, przewody wymienione na NGK, kopulka i palec przeczyszczone.mysle o tym filtrze powietrza, chyba dzisiaj skocze kupie.
Pozdro, szacun, respect 
moim zdaniem to filtr powietrza raczej w tym przypadku nie jest winien. Jeśli przerywa to stawiałbym na świece lub przewody bo to nie raz przerabiałem. Też mam mazdę na gaźniku ale nigdy obroty mi nie falowały. Gaźnik ten ma trochę elektroniki i parę siłowników podciśnieniowych i to im może trzeba się przyjrzeć
- Od: 8 lut 2007, 16:22
- Posty: 21
- Auto: 323f 91' 1.6 16v gaźnik lpg
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości