Witajcie  
 
Poszedłem rano na parking, macha do góry, oprzyrządowanie jak z Gwiezdnych Wojen, przygotowany na morderczą walkę  
 
no i.... okazało się, że działają bez zarzutu  

 .
Wyjechałem – działają, wracam – działają, na parkingu – działają, o żesz... 
Ale jak znajdę dłuższą chwilkę to przeczyszczę styki, żeby znowu mnie ciemności nie zastały  

 .
A powiedzcie mi jeszcze gdzie mam szukać pompki od spryskiwacza tylnej szyby bo nie chce rozbierać całego tyłu  

  ale nie chcę dawać zarabiać Panu Zdziśkowi za byle co. Niech lepiej Panu Zdzichu poczeka na prawy przegub bo nieraz mi chrobocze a sam się nie podejmę  
 
Dzisiaj odkryłem szufladkę pod fotelem pasażera pełną różnego rodzaju żarówek  

  i się proszę nie śmiać bo to moje pierwsze autko. Coś czuję, że jeszcze dużo niespodzianek przede mną.
Pozdrawiam – D@rek