323bg znacznie podwyższone spalanie
Napisane: 10 paź 2017, 17:39
Cześć,
Mam problem z moja mazdą 323bg 1.3 16v na wtrysku, a mianowicie zaczęła mi spalać znacznie większe ilości paliwa niż normalnie..
W proporcjach 65% trasa 35% miasto mazda spalała mi 6,8L/100, ostatnie tankowanie pokazało, że mazda spaliła 8,8L/100 Teraz widzę, już po wskaźniku, że nadal pali strasznie dużo i mnie to bardzo niepokoi, co może być tego przyczyną?
Dodam tylko, że pewnego dnia jak jechałem w trasę, stojąc na światłach w silniku coś jakby dwa razy pyknęło, obroty spadły i mazda zgasła, po odpaleniu znów to samo, dwa pyknięcia i mazda zgasła, po odczekaniu chwili i odpaleniu już te pyknięcia się nie powtórzyły.
Poza tą rzeczą żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem, wszystko jest tak jak zawsze, pozatym, że poziom paliwa maleje znacznie szybciej :/
Byłem jeszcze dziś odczytać kody błędów, tak na wszelki wypadek i wyrzuciło kod 03 zarówno przy włączonym jak i wyłączonym silniku, ale nie wiem czy to ma jakiś związek ze zwiększonym spalaniem.
Bardzo proszę Was o pomoc
Mam problem z moja mazdą 323bg 1.3 16v na wtrysku, a mianowicie zaczęła mi spalać znacznie większe ilości paliwa niż normalnie..
W proporcjach 65% trasa 35% miasto mazda spalała mi 6,8L/100, ostatnie tankowanie pokazało, że mazda spaliła 8,8L/100 Teraz widzę, już po wskaźniku, że nadal pali strasznie dużo i mnie to bardzo niepokoi, co może być tego przyczyną?
Dodam tylko, że pewnego dnia jak jechałem w trasę, stojąc na światłach w silniku coś jakby dwa razy pyknęło, obroty spadły i mazda zgasła, po odpaleniu znów to samo, dwa pyknięcia i mazda zgasła, po odczekaniu chwili i odpaleniu już te pyknięcia się nie powtórzyły.
Poza tą rzeczą żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem, wszystko jest tak jak zawsze, pozatym, że poziom paliwa maleje znacznie szybciej :/
Byłem jeszcze dziś odczytać kody błędów, tak na wszelki wypadek i wyrzuciło kod 03 zarówno przy włączonym jak i wyłączonym silniku, ale nie wiem czy to ma jakiś związek ze zwiększonym spalaniem.
Bardzo proszę Was o pomoc