Mazda 323 (BG) – Opinie i Informacje
Panowie ja jestem świeżo po zakupie eFki ale mało brakowało a bym wzioł złoma :/ Niby wszystko było ok poza przednimi amorami które niby stukały... Okazało się że to nie amory tylko lewy Kielich był przerdzewiały od lewa do prawa po jakimś dzwonie!!! Silnik 1.6 16v ma KOPA przynajmniej dla świeżego kierowcy takiego jak ja (wcześniej mykałem brata Punto i widze kosmiczną rórznicę) samochód bardzo komfortowy, to auto jest kompromisem wszystkiego
ps ergonomia wzorowa
- Od: 19 wrz 2008, 01:38
- Posty: 12
- Skąd: Łódź
- Auto: Obecnie MPK
Witam wszystkich,
Właśnie przymierzam się do zakupu Mazdy 323f 1,6 16v z 1993 roku i chciałem zasięgnąć nieco opinii na temat tego samochodu od szanownej braci zgromadzonej na tym forum. Jak ogólnie Wam się sprawuje ten pojazd i co ewentualnie ulega awariom? Jak kształtują się koszty usunięcia takich awarii (koszty minus robocizna bo teściu mechanik tylko w 0,5l czystej chce się rozliczać
). No i jak wygląda spalanie – załóżmy przy normalnej jeździe po mieście bez szaleństw.
Z góry dzięki wielkie za pomoc
Właśnie przymierzam się do zakupu Mazdy 323f 1,6 16v z 1993 roku i chciałem zasięgnąć nieco opinii na temat tego samochodu od szanownej braci zgromadzonej na tym forum. Jak ogólnie Wam się sprawuje ten pojazd i co ewentualnie ulega awariom? Jak kształtują się koszty usunięcia takich awarii (koszty minus robocizna bo teściu mechanik tylko w 0,5l czystej chce się rozliczać
Z góry dzięki wielkie za pomoc
-
Vincenty
Vincenty napisał(a):Jak ogólnie Wam się sprawuje ten pojazd i co ewentualnie ulega awariom?
ja mam troszke wieksiejszy silniczek ale ogolnie auto jest OK (nic innego na tym forum nie wyczytasz
jeśli chodzi o awarie...
samo z siebie sie u mnei nic nigdy nie popsuło a przebiegu mam ponad 265 000
padają elementy zawieszenia – ale to raczej wina polskich dróg – koszty nie są duże – zaleznie od tego co wymieniasz – rynek wtórny sie ostatnio bardzo rozrósl.
Spalanie...
jeżdżę na LPG
na trasie Lublin – Coventry srednia 7 litrów LPG
przy PB odejmij 1-2 litry
teraz wciąga 12 litrów angielskiego ( IMHO aka gównianego) gazu ale tu troszeczkę inaczej się jezdzi niż u nas...
Pozdrowienia
<center>
</center>
zmiana podświetlania przycisków i zegarów 323F BG/MX-3 – http://tnij.com/podswietlanie
<center>

zmiana podświetlania przycisków i zegarów 323F BG/MX-3 – http://tnij.com/podswietlanie
- Od: 2 paź 2007, 11:32
- Posty: 252
- Skąd: okolice Lubartowa ->Wólka Rokicka / Coventry
- Auto: 323F BG 1990 1,8 16V SOHC
323 dobre samochodziki.z moich spostrzezen wynika ze padaja gumy w wahaczach szybko i stabilizatorach.koszt liczmy po 35 zl sztuka.wiec za calosc zawieszzenia to max 300zl.wiec niedrogo.hamulce klocki tanie.i ogolnie zadko cos sie psuje.ale autkom latka leca i niestety chyba juz niedlugo to juz beda wraki.maglownice,wszystkie wahacze,lampy szyby,karoseria (glownie kielichy i podluznice) swoje przezyly i niestety te autka za jakis czas chodz z pozoru niezle sie trzymaja to jednak zaczynaja sie wyeksplatowywac.no coz.nie sadze ze podluznice w moim aucie sa sztywne jak za nowosci.klosze lamp przednich chodz niedrogie (alegro 100 za dwie jakies niehomologowane) trzeba wymienic, przednia szyba orginal do wymiany bo cala porysowana, wahacze wiekszosc pordzewiala, cholera wie czy na ktoryms z zakretow nie pekna (komus kiedys sprzedlaem jeden wahacz tylny wzdluzny bo na zakrecie mu pekl), przekladnia tez powoli na pewno dostaje luzow chodz niby za duzych jeszcze nie ma (ale nie wierze w to by sie nie zuzywala), karoseria tez na pierwszy rzut oka ok ale pod uszczelkami zwlaszcza prxzy przedniej szybie widac ze jednak cos sie dzieje niemilego (rdza), hamulce prosta sprawa i zaciski bo i tak trzeba wymieniac co powiedzmy 100 tys. wiec tu powinno byc ok, ale pompa hamulcowa chodz dziala nie wiadomo czy jeszcze daje takie cisnienie jak trza.ogolnie poki co hamulce blokuje ale uklad troszke gumowaty jest i ogolnie slabo bg hamuja (poza gtrkami), wiec najlepiej od razu przewody w stalowym oplocie wymienic i dobre heble.wnetrze sie zurzywa.decha nie poraza swierzoscia.bagaznik spory we wnetrzu w miare wygodnie.szkoda ze nie ma regulacji wzdluznej kierownicy tylko gora dol.ale lepszy rydz niz nic.spalanie oleju przez silnik tez drazni (1,8).widocznosc w efci troszke kiczowata do tylu,ale nie ma tragedi.siedzenia gt wygodne,a le nie do konca.mnie po dluzszej jezdzie jednak uda bola (siedziska za krotkie).oj mozna pisac bez konca.autko jak autko.zalezy co sie chce.nalepiej kupic nowe.ale jak sie nie ma kasy to bg to bardzo dobre autko za 4 tys zl.psuc sie nie psuje prawie wcale.a jak sie psuje to sie wrzuci te pare tysiecy i autko bedzie jezdzic jeszcze dlugo.w tej cenie to na prawde dobry wybor.ogolnie cudow nie mozna oczekiwac za pare tysiecy.ale tragedi nie ma.efcie sa piekne, silnik 1,8 dohc mocny,zawieszenie bardzo dobre i w miare trwale, koszty spalanie do 9 litrow, hamulce srednie, komfort sredni, wygoda podrozowania srednia,miejsca we wnetrzu jak na tak male autko sporo, i koszty eksplatacji prawie rzadne,bo autko jak na swe latka sie super trzyma i znosi dzielnie trudy codzienne.ale cudow nie ma i cholera wie kiedy preaiwe 20letniemu autku cos sie nie urwie.taka rzeczywistosc.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
323f BG 91 rok,1.6 8V Historia dotychczasowego życia – rozbita – ktoś zaparkował w niej a ona w latarni – reaktywacja. Później znów ubita – na pewno jeden przedni bok (właściciel zakładu ja rozpoznał jak przyjechałem na wymianę oleju i pokazał to w niej robił a co nie było u niego robione stąd wiem o drugiej ? naprawie). Niestety naprawy były niskokosztowe
. U mnie od trzech lat bez wypadków. Po zakupie odrazu wywieziona w teren. Zimy jej nie straszne, opala po tygodniowym staniu każdej zimy. Naprawy – wymiana uszczelki pod pokrywa zaworów jakieś 30 zl , wymiana uszczelki pod aparatem zapłonowym + regulacja ponad 50 zl. Ustawienie zawieszenia (przekoszona kierownica) nie pamiętam ile
ale kolo 100 + wymiana sworznia 60zł niestety kierownica dalej krzywo, poprawa tego przy wymianie czegoś w przednim zawieszeniu – pozytywnie
.Spawanie jednego przedniego nadkola i konserwacja Ściema w żywe oczy
podwozia 400 zł (odbierałem auto w nocy na podwórku) . Wymienione klocki hamulcowe, bębny i szczeki, elastyczne przewody hamulcowe z przodu, napinacz i pasek rozrządu oraz klinowy. Żarówki przód – na nowe bo w nocy często jeździłem. Przednia szybka – odkleiła sie i pękła – niestety rdza tam buszuje. Naprawiałem szyberdach – uwalona uszczelka i tonęło, przez źle przyklejoną szybę też ciekło. Spawanie w bagażniku otworu w wnęce zapasówki – zbiornik wodny, zjedzony silniczek spryskiwacza tył – i blacha podwozia. Auto pod chmurką. Problemy nowych brak ( jadynie gdzieś ucieka lub spalam olej , wyciek nad lub od strony pasażera nad wysprzęglikiem
) Mimo zalania tylnych świateł wodą wszystko działało prawidłowo (teraz naprawione), odpala i jeździ super choć już wolno 155 pusta a 160 załadowana 4/5 osób. Wygoda – dla osoby mającej 174 super
, przyjemność z podróży – jak najbardziej pozytywnie – 4 osoby bo przy 5 to ciut ciasno. Spalanie normalne od 6.5 do 8 na trasie przy trzymaniu do 3k obr lub granicy 120km/h. Miasto kolo 7-8 ( rzadko po nim jeździłem). Oczy – mimo uszkodzeń i napraw bezawaryjne, problemy powoduje przekaźnik (zimne luty), ja wymieniłem na inny i miał podobna wadę – naprawa lutownica kawałek cyny i 20 min na zdjęcie naprawę lutów i założenie. Wygoda – auto trochę za miękkie ale ma już dużo za sobą (naprawy), może inne są twardsze. Oświetlenie drogi – jak dla mnie bardzo dobrze. Ostatni rok eksploatacji mazda odstawiona i wycinanie skorodowanej blachy w podłodze – korozja poszła pod gumową powłoką. W ciągu 9 mc uruchomiona tylko raz – odpaliła po podmianie aku za 3 kręceniem i w trasę 300 km – zero przygód. Obecnie naprawa trwa dalej – drugi bok. Wiem ze to nie ideał ale lepszy kawałek blachy niż dziura i tyle. Następne auto jak te zakończy żywot – MAZDA
Moja przejechałem jakieś 30k km na liczniku mam kolo 270 a prawdopodobnie jest cofnięty o jakieś 100k ( opinia i pamięć tego co ją składał po raz pierwszy)
Rada – kupuj suche auto – wsadź głowę pod kokpit w nogi kierowcy – ja teraz zauważyłem "nowe' spawanie mocowania kierownicy bo było zerwane. Rdza – też pod kokpitem zobaczysz czy szwy są atakowane, podwozie – łączenie podłogi z progiem – pionowy ciąg blachy ale w "pachwinie" tu mnie zaatakowała i rozdzieliła podłogę i progi. Miejsca mocowania tylnego zawieszenia – przy podłodze i nadkolach. Podłużnica w połowie wzniosu pomiędzy podłoga auta a bagażnikiem – zauważysz od spodu – woda z bagażnika wpływa tam niszcząc ją od środka na zewnątrz zobaczysz tylko purchle bo blachy tam już może nie być. W mojej po wypadkach widać pofalowaną część podłużnicy – za kołem. Oba przednie nadkola rdza od środka zdezintegrowała została tylko gumowa konserwacja




Rada – kupuj suche auto – wsadź głowę pod kokpit w nogi kierowcy – ja teraz zauważyłem "nowe' spawanie mocowania kierownicy bo było zerwane. Rdza – też pod kokpitem zobaczysz czy szwy są atakowane, podwozie – łączenie podłogi z progiem – pionowy ciąg blachy ale w "pachwinie" tu mnie zaatakowała i rozdzieliła podłogę i progi. Miejsca mocowania tylnego zawieszenia – przy podłodze i nadkolach. Podłużnica w połowie wzniosu pomiędzy podłoga auta a bagażnikiem – zauważysz od spodu – woda z bagażnika wpływa tam niszcząc ją od środka na zewnątrz zobaczysz tylko purchle bo blachy tam już może nie być. W mojej po wypadkach widać pofalowaną część podłużnicy – za kołem. Oba przednie nadkola rdza od środka zdezintegrowała została tylko gumowa konserwacja

- Od: 13 lut 2006, 21:49
- Posty: 208
- Skąd: Poznań / Owińska
- Auto: była 323F 1.6 GB, 626GF 1.8 1997, została 626GF 2.0 1999, Citroen Xsara II 2002 16v
Kupiłem ostatnio Mazde 6 silnik 2.0 z mocą 121 koni mechanicznych. Podczas dodawania gazy powyżej 2000 na drugim biegu zaświeca sie lampka sygnalizująca kłopoty z silnikiem. Auto gaśnie. Po wyłączeniu i odczekaniu kilkunaastu sekund auto od nowa jest zapalone ale słabe na 3 i 4 i nie ma czym wyprzedzać. Pokazuje odczyt z komputera: błąd T0093. Poradźcie co robić
-
mariusz76
Niedawno kupiłem Mazdę 323 LX (BG) 1.3 16V 1991r. (LPG, Pb). Na autko nie narzekam, gdyż jest bardzo mało awaryjne
Mam jednak dwa problemy i liczę na waszą pomoc
Po pierwsze podczas jazdy na LPG wywala mi rurę od powietrza
jest to strasznie denerwujące :/ Czy można to w jakiś sposób naprawić
Mój drugi problem dotyczy mocy auta :/ Niezależnie od tego czy jadę na LPG czy na Pb madzia prawie wcale nie chce sie zbierać
Przy ruszaniu na jedynce dodaje gazu a ona ledwo się zbiera i czym więcej gazu dodaję to z czasem zaczyna szarpać autem, ponieważ dostaje chwilowego przyśpieszenia i po chwili znów traci moc i się muli :/ Jaka może być tego przyczyna
Liczę na wasza pomoc koledzy
Z góry dzięki.

- Od: 13 sty 2009, 18:49
- Posty: 6
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 323 LX 16V 1.3 1991r
Damian25032 napisał(a):Niedawno kupiłem Mazdę 323 LX (BG) 1.3 16V 1991r. (LPG, Pb). Na autko nie narzekam, gdyż jest bardzo mało awaryjneMam jednak dwa problemy i liczę na waszą pomoc
Po pierwsze podczas jazdy na LPG wywala mi rurę od powietrza
jest to strasznie denerwujące :/ Czy można to w jakiś sposób naprawić
Mój drugi problem dotyczy mocy auta :/ Niezależnie od tego czy jadę na LPG czy na Pb madzia prawie wcale nie chce sie zbierać
Przy ruszaniu na jedynce dodaje gazu a ona ledwo się zbiera i czym więcej gazu dodaję to z czasem zaczyna szarpać autem, ponieważ dostaje chwilowego przyśpieszenia i po chwili znów traci moc i się muli :/ Jaka może być tego przyczyna
Liczę na wasza pomoc koledzy
Z góry dzięki.
sadze ze aparat zaplonowy, u mnie jest problem troszke inny ale jednak minimalnie podobny, zdarza sie to sporadycznie, otoz wrzucam np2 daje w deche i nic do 30km\h i ani wiecej i nagle kopniak i leci jak powinna, u mnie mechanik stwierdzil ze moze mieszanka jest zle "ustawiona"? w sensie zapłon, może to i u ciebie jest
pozdrawiam
- Od: 24 gru 2010, 21:30
- Posty: 107
- Skąd: Gdańsk

- Od: 26 paź 2008, 21:38
- Posty: 17
- Skąd: Ostrów Wielkopolski
- Auto: 1.Mazda 323f BG 1.6 16V-sprzedane:)
2.Mitusishi Carisma 1.8 16V GDI-obecnie:)
kleik
Dzięki
Może masz rację, że to coś z zapłonem w każdym bądź razie sprawdzę to.
Pozdrawiam.
Dzięki
Pozdrawiam.
- Od: 13 sty 2009, 18:49
- Posty: 6
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 323 LX 16V 1.3 1991r
Mam Mazdę 323 LX (BG) 1.3 16V 1991r. (LPG, Pb). Dlaczego moja madzia prawie wcale nie ma mocy
???
- Od: 13 sty 2009, 18:49
- Posty: 6
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 323 LX 16V 1.3 1991r
Chodzi o to, że nawet na piachu nie chce pojść ze zrywa :/:/ O zbieraniu się madzi już nie wspomnę, totalna zamułka :/:/ pozdro:)
- Od: 13 sty 2009, 18:49
- Posty: 6
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 323 LX 16V 1.3 1991r
Kupiłem dziś właśnie 323F 1.6 PB/LPG z 1992 roku (sprowadzona w 2007 i gaz założony w sierpniu 2007). Po testach blach widać, że nie bita i nie malowana i w ogóle wszystko w 100% oryginał. Pojechałem z człowieczkiem, który się znał i jedyny (na serio: jedyny) mankament który po 40 minutach szczegółowych oględzin dało się doszukać (bo w tej mazdzie wszystko dosłownie działa na tip-top) to już walnięte wtryskiwacze, w sensie na PB na "luzie" traci obroty, a już na wyższych i na gazie śmiga. Ten człowieczek co był ze mną, a zresztą też sprzedający (miły człowiek – mechanik też), mówił że nie warto tego robić, a co wy na ten temat sądzicie?
aaaa... i skrzynia trochę "sztywno" i ciężko chodzi, ale bez przesady... to normalne?
(co do skrzyni to prawie całe życie francuzami jeździłem, a tam jakby się łyżką w maśle mieszało)
) 
aaaa... i skrzynia trochę "sztywno" i ciężko chodzi, ale bez przesady... to normalne?
(co do skrzyni to prawie całe życie francuzami jeździłem, a tam jakby się łyżką w maśle mieszało)
- Od: 4 kwi 2009, 01:06
- Posty: 64
- Skąd: Toruń
- Auto: 626 GF, 99r. 2.0 115KM PB/LPG
Panowie i Panie,
Zakupilem mazdzinke 323 IV generacji (93r) w wersji sedan z silnikiem 1.7d. Ogolnie auto nie jest jakos bogato wyposazone, ale posiada szyberdach (wow)
I tu pojawia sie problem. Sa 2 przyciski. Jeden to jest tilt a drugi slide. Tilt jak podejrzewam jest do podnoszenia i opuszczania dachu. Slide zas do zsuwania. I tu pojawia sie problem. O ile Tilt dziala prawidlowo to o tyle slide zamiast wysuwac szyberdach to opuszcza go i dopiero probuje przesunac co jest oczywiscie niemozliwe przy zamknietym szyberdachu. W czym moze byc problem? A moze ten szyberdach tak poprostu dziala?
Kolejna sprawa... Podwozie mi zaczyna mocno korodowac. Macie na to jakies patenty?
Pzdr
Pawel
Zakupilem mazdzinke 323 IV generacji (93r) w wersji sedan z silnikiem 1.7d. Ogolnie auto nie jest jakos bogato wyposazone, ale posiada szyberdach (wow)
Kolejna sprawa... Podwozie mi zaczyna mocno korodowac. Macie na to jakies patenty?
Pzdr
Pawel
- Od: 25 mar 2009, 14:18
- Posty: 10
Mam Mazdę 323 LX (BG) 1.3 16V 1991r. (LPG, Pb). Dlaczego moja madzia prawie wcale nie ma mocy pytajnikpytajnik?
kleik napisał(a):u mnie jest problem troszke inny ale jednak minimalnie podobny, zdarza sie to sporadycznie, otoz wrzucam np2 daje w deche i nic do 30km\h i ani wiecej i nagle kopniak i leci jak powinna
...a może wystarczy wymiana przepływomierza paliwowego na nowy powinno dać jakieś efekty
Pozdrawiam slonik

Pozdrawiam
MAZDA...i nic więcej...
- Od: 6 kwi 2009, 21:14
- Posty: 13
- Skąd: Oświęcim
- Auto: 323 '92 1.3I 16V BG HATCHBACK
Mam takie pytanko jak rozkręcić deske rozdzielczą w Mazda 323 BG 16V 1991r . Chcialem wymienić zegary, ale na przeszkodzie stoi mi właśnie to rozkrecanie
Wczoraj porozkręcałem co tylko się dało i nic ehhh panowie pomóżcie...
Jak możecie to opiszcie to dość szczegółowo a nawet jak możecie to jakieś fotki...
Z góry dzięki
Pozdrawiam 

![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 13 sty 2009, 18:49
- Posty: 6
- Skąd: Bełchatów
- Auto: Mazda 323 LX 16V 1.3 1991r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości