Czy niskie obroty szkodzą?

Mazda MX-3 1991–1998

Postprzez luca » 17 maja 2004, 08:02

Smirnoff napisał(a):no chiba, ze trzeba szybki skrobac, to wtedy odpalam stojąc obok samochodu :P
Pozdro
Smirnoff


Ja do skrobania stosuję zestaw: wycieraczki, natrysk płynu do spryslkiwacza + ogrzewanie. Czasem zdarza mi się jechać z polem widzenia jak w czołgu, ale po jakiś 500 metrach widać już całkiem sporo :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2004, 14:12
Posty: 811
Skąd: DC
Auto: Astra 1.4

Postprzez jobejt » 18 maja 2004, 09:46

jeśli chodzi o odpalanie zima to nie jest to takie łatwe ponieważ wielu użytkowników popełnia błąd plegający na ty ze rano odpala silniczek i idzie skrobac szybki.....gdy silnik jest zimny sterownik daje dłuższy czas otwarcia wtryskiwacza (w gaźnikach tzw ssanie),mieszanka wtedy jest bogata co powoduje ze paliwo skraplane na gładzi cylindra spłukuje olej wczesniej tam rozprowadzony,wystepuje wtedy wieksze zużycie gładzi cylindra.Ja najpierw skrobie szybki a potem wsiada i staram sie utzrymywac obroty powyżej obrotów biegu jałowego(oczywiście bez przesady) :)
"Burn rubber not your soul"
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 paź 2003, 15:50
Posty: 14
Skąd: Piła
Auto: 323 1.6 16V

Postprzez Robert W. » 18 maja 2004, 13:41

Potwierdzam informację jobejta. Też o tym słyszałem.
Forumowicz
 
Od: 29 kwi 2004, 06:08
Posty: 58
Skąd: Elbląg
Auto: Mazda 323BG 1.3i 16V '92 Hatch

Postprzez Marcin26 » 22 sty 2005, 10:21

Witam wszystkich
Czytalem wypowiedzi na temat obrotow w silnikach benzynowych.
Niestety nie znalazlem nic na forum na temat obrotw i zmiany biegow w silnikach diesla.
Ponoc ten temat byl juz poruszany.
Jesli chodzi o silniki benzynowe to najbardziej pasuje mi teoria Smirnoffa tzn.
Kazdy silnik to inne momenty inne moce a wiec i rozne obroty przy ktorych sie powinno
zmieniac biegi.
Wracajac do tematu: posiadam diesla i prosze o wypowiedzi na temat zmiany biegow w silnikach wysokopreznych, ewentualnie jakies linki.

Pozdrawiam MarcinR.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2004, 19:18
Posty: 30
Auto: mazda 6 cd top 2.0 100kW

Postprzez Pavlikos » 24 sty 2005, 18:49

ja 5-tke wzucam przy predkosci minimum 60 – wtedy silnik ma okolo 2000 RPM i jest wpozadku ( oczywiscie na prostej drodze).... na 5tce nie schodze ponizej 1800rpm przy silniku 1.6 bo wtedy zaczyna sie meczyc
Jest jedna rzecz dla której warto żyć .... MAZDA .... i nie liczy sie nic :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lis 2004, 13:57
Posty: 192
Skąd: kraków
Auto: mazda mx3

Postprzez GofNet » 24 sty 2005, 18:59

Ja piętkę zapinam dopiero przy minimum 70km/h a na trasie (w kilka osób) przy 80km/h
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 17:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Baanjoo » 10 sie 2007, 12:17

Smirnoff napisałeś, że diesel lubi niskie obroty więc pytanie moje jest, jak bardzo niskie?
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2007, 11:23
Posty: 52
Skąd: Zawiercie
Auto: 323 BG 1.6 16V| RX-8 231 KM

Postprzez MvG » 10 sie 2007, 13:01

1
Smirnoff napisał(a):Ja z reguły w zime to najpierw odpalam, a później idę skrobać szyby. Zanim wszystkie szybki oczyszczę, to i silnik się trochę podgrzeje i można wtedy bez szkody dla niego rozpocząć jazdę.


2
jobejt napisał(a):jeśli chodzi o odpalanie zima to nie jest to takie łatwe ponieważ wielu użytkowników popełnia błąd plegający na ty ze rano odpala silniczek i idzie skrobac szybki.....gdy silnik jest zimny sterownik daje dłuższy czas otwarcia wtryskiwacza (w gaźnikach tzw ssanie),mieszanka wtedy jest bogata co powoduje ze paliwo skraplane na gładzi cylindra spłukuje olej wczesniej tam rozprowadzony,wystepuje wtedy wieksze zużycie gładzi cylindra.Ja najpierw skrobie szybki a potem wsiada i staram sie utzrymywac obroty powyżej obrotów biegu jałowego(oczywiście bez przesady)


Tego tematu nikt nigdy nie wyjaśni, zawsze bedą te dwie opinie. Częśc moich znajomych uważa 1 za słuszna metodę, pozostali 2. Ja osobiście stosuje nr 1.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 14:26
Posty: 99 (1/1)
Skąd: mazowsze
Auto: 323S BA Z5 96r. nobble green

Postprzez ELIANO55 » 10 sie 2007, 20:29

W takim razie ja mam pytanie co do obrotów i przełożeń.
Czy winno się na zimnym silniku krecic na 1 powyżej 3 tyś obr/min

Kolega mi powiedział, że mechanik mu powiedział (wiem jak to brzmi) że powino sie powyżej tych 3 tyś krecic silnik bo mulisz go i cos nie tak z wałem sie dzieje.
Jak dla mnie crap, ale cos mi pozostało z tego w głowie.
Mimo wszystko uważam ze jedynka jest tylko i wylacznie do ruszania, a na dwojce do 3 tys krecic mozna i potem na trojce bawic sie, to jest moje laickie zdanie.

a czy to jest prawda ze powino sie krecic powyzej 3 na jedynce, nawet na zimnym silniku ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2007, 16:29
Posty: 34
Skąd: KIELCE
Auto: 323f BA 2,0 v6 1994

Postprzez GofNet » 11 sie 2007, 00:09

     Dziwnie gadasz (@ELIANO55). Co ma jedynka, do dwójki, trójki, itd. Na żadnym biegu na zimnym silniku nie powinno się przeciągać biegów.

     Gdy silnik jest zimny, to olej jest gęsty i nie dociera od razu wszędzie tam, gdzie powinien, nie smaruje go optymalnie, itd. Tyczy się to zarówno silnika, jak i skrzyni biegów. W miarę rozgrzewania silnika olej staje się coraz rzadszy i dzięki temu właściwie dobrany olej dociera wszędzie tam, gdzie trzeba, zaś jego warstwa jest na tyle wystarczająca, aby zabezpieczyć obie trące o siebie powierzchnie przed zatarciem.

     Jeśli silnik będzie zimny, a my na dzień dobry będziemy go "garować", to gęsty olej może nie zdążyć znaleźć się w miejscach newralgicznych na czas. Przy mniejszych obrotach tego problemu na taką skalę nie ma.

     Musisz wziąć pod uwagę też sam fakt tego, że zimny silnik ma trochę większe luzy i dlatego również nie powinno się zbytnio "ciągnąć" obrotów ku górze.

     Jeżeli chodzi o te dwie powyżej przedstawione zasany używania zimnego silnika, to wygąda to tak:
  1. Dlatego wrarto odpalać silnik zimną i na włączonej jednostce napędowej skrobać szyby, gdyż silnik się spokojnie rozgrzewa i zbliża do temperaturu roboczej a my wsiadamy do auta, które nie jest już tak zimne, jak wcześniej.
  2. Czemu więc inni mawiają, że powinno się od samego początku po odpaleniu jechać autem? Bo wtedy jest mniejsze zużycie paliwa. Jest to właściwie chyba jedyny aspekt pozytywny. Jeśli jeszcze jedziemy z rozsądną prędkością obrotową, to z Bogiem sprawa, ale jak przesadzamy, to żywotność silnika znacznie się skraca, bo powstają rysy na gładziach tulei cylindrycznych. Dodatkowo minusem jest to, że zimny olej nie spisuje się tak dobrze, jak ciepły, bądź rozgrzany.

     Mimo, że wychodzi drożej, ja jestem za metodą pierwszą, czyli włączyć silnik, oczyścić zaśnieżony samochód, a dopiero rozpocząć jazdę pojazdem.

     Na zimnym silniku nie powinno się kręcić wysoko jednostki napędowej. Ile można? To zależy od konkretnego silnika. Mój np. nie lubi wychodzić poza 3kRPM, gdy jest zimny. Ale 16v pewnie z 500RPM wyżej z aprobatą będzie funkcjonował. Każdy silnik jest inny i zależnie od tego, trzeba dobrać obroty do silnika.

     Nie prawdą jest, że na zimnym silniku trzeba ciągnąć wysoko obroty. To może doporwadzić do śmierci silnika. Prawdą jest natomiast, że jeśli jeżdzi się autem nieustannie, jak dziadek, to pojazd będzie toczył się z coraz to mniejszym przekonaniem. Po prostu auto będzie się odzwyczajało od dynamicznej jazdy, co zaowocuje tzw. "zamuleniem". Dlatego też trzeba co jakiś czas (np. co kilka dni) pojeżdzić na trochę wyższych obrotach. No chyba, że ktoś ciągle tak jeździ, to po sprawie.

     Nie oznacza to jednak, że trzeba wchodzić na czerwone pole! Wręcz przeciwnie. Należy go unikać. Nie warto również wrzucić bieg i depnąć gaz do spodu w oczekiwaniu na osiągnięcie określonych obrotów. Można przecież wejść na obroty spokojnie, sukcesywnie przyspieszając. Nie chodzi o katowanie silnika, lecz jego "rozkręcenie".

     Dlaczego czasami trzeba przeciągnąć biegi? Ponieważ przy spokojnej jeździe ewentualne progi na tulei cylindrycznej powstają trochę niżej, niż przy jeździe na wyższych obrotach. Efektem czego jest osłabienie silnika – "zamulenie".

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 17:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez ELIANO55 » 11 sie 2007, 13:22

<ganja> ehhh chodzi mi o takie pytanie

CZY DOBRE DLA SILNIKA JEST KRECENIE NA JEDYNCE POWYZEJ 3 TYŚ ??? -GDYŻ KOLEGA POWIEDZIAŁ ŻE USŁYSZAŁ OD MECHANIKA ZE GDY SIĘ TAK NIE ROBI TO COŚ SIĘ DZIEJE Z WAŁEM (o to mi biega i się rozchodzi)
Nawet na tym zimnym silniku-wysmialem kolege, gdyz uwazam ze jedynka sluzy do ruszania a tym bardziej na zimym.

PS-@GofNet
TO co piszesz to chyba każdy na tym forum wie, łącznie ze mna :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2007, 16:29
Posty: 34
Skąd: KIELCE
Auto: 323f BA 2,0 v6 1994

Postprzez ravi » 11 sie 2007, 19:43

kręcenie na jedynce powyzej 3-4krpm jest szkodliwe, ale bardziej dla skrzyni biegów niż samego silnika (zakladajac ze silnik nagrzany)...
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=61500">Moje V6 :–)</a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lut 2007, 06:48
Posty: 165
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F 1.6 16V BG 1994

Postprzez ELIANO55 » 11 sie 2007, 22:07

krotko zwiezle i na temat, dzieki. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 maja 2007, 16:29
Posty: 34
Skąd: KIELCE
Auto: 323f BA 2,0 v6 1994

Postprzez GofNet » 11 sie 2007, 22:12

To co piszesz to chyba każdy na tym forum wie, łącznie ze mna
     Zapewniam Cię, że nie każdy...
kręcenie na jedynce powyzej 3-4krpm jest szkodliwe, ale bardziej dla skrzyni biegów niż samego silnika
     Analogicznie, im wyższy bieg i obroty, tym bardziej odczuwa to silnik. Sęk w tym, że skrzynia faktycznie może i nieznacznie cierpi przy tych 4kRPM na jedynce, ale pod wrunkiem, że "dojdzie" do nich w najkrótszym czasie. Gdy ktoś rozpędza silnik do wyższych obrotów, lecz czyni to płynnie i niezbyt dynamicznie, to jedynie co cierpi, to portfel kierowcy...

Pozdraiwam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 17:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323