Polnik, z Tomaszem przejechaliśmy dwoma MX-3 w niemczech 600km jadąc minimum 160-170 a średnio około 180, i jak widzisz, nie ześwirowaliśmy... Autostrada A2 non stop 180-190 i też nie ześwirowalismy.
Moją prędkość osiągnałem na zapasowym lotnisku koło Chojnic. Wyglądało to w ten sposób że na lotnisko wjechałem gdzieś mając około 170 więc momentalnie osiągnałem 220 i poprostu dalej nie chciał iść... Obrotomierz się przyspawał i tyle... fakt, lotnisko w kilkanaście sekund przejechałem

Ale jak miałbym przed soba 50km prostej drogi to jedynie wkurza szum wiatru ale moje audio głośno gra...
A któregoś razu wracając z Wawy miałem okazję jechać na dwupasmówce do Płońska za BMW 3, przy znikomym ruchu. Gość był chyba mało zachwycony tym że od 20 km jedzie 200 i ja mu siedzę na ogonie, więc depnął do 215 i jego BMW szybciej nie chciało

Więc tak do płońska dojechaliśmy, cały czas koło 200, szkoda że u nas nie ma wszędzie autostrad i tak małego natężenia ruchu...
Nie wiem dlaczego Huano piszesz że za szybko dla autka... jak są dobre amory i sprężyny to przy 200 jedną ręką można jechać a drugą usta przysłaniasz ziewając
