Adaś napisał(a):W tydzien moja V-ka polknela 4litry oleju
To chyba diesel a lany przez Ciebie olej był napędowym
robaszki napisał(a):(...) mam dwóch znajomków jeden pracował w mazdzie w w-wie a drugi w osielsku to właśnie ci jegomoście zalecili tę wymiankę ale na wszelki wypadek zadzwoniłem do serw.na wybrzeżu i powiedzieli że przy przebiegu pow.160.tys. mogę spokojnie przejść na minerał
Odnoszę dziwne wrażenie, że niektórzy "mechanicy" uważają, że przejście na mineralny (życie w zgodzie z naturą
) jest siłą rzeczy lepsze, niż olej syntetyczny lub półsyntetyczny. Ja mam przejechane obecnie 218 tyś. km i zalany jest olejem półsyntetycznym Mobile 1. Znacznie lepiej dba o silnik i wymywa silnik z przeróżnych ustrojstw.
Jak już ktoś przejdzie na syntetyk, to odradzam powrót do półsyntetyka, bo może jego silnik dostać okresu
A wtedy czasami lepiej kupić inny silnik, niż bawić się w jego przywracanie do stanu użyteczności.
Robert W. napisał(a):Ja w kwietniu przeszedłem z półsyntetyka na minerał (Lotos) zrobiłem do tej pory chyba 4kkm przy stanie 273kkm i nie bierzemi nawet 1 ml. Ubytków w układzie chłodzenia też nie stwierdzam
Zacytuję Ci fragment z książki serwisowej:
"
Zużycie oleju: Niewielka część oleju silnikowego jest spalana w cylindrach. Dobrze dotartym silnikom wystarcza 0,2 l oleju na 1.000 km. Czasami można odnieść wrażenie, że silnik w ogóle nie zużywa oleju. Może tak być np. zimą przy jeździe na krótkich odcinkach. Poziom oleju nie tylko nie opada, a nawet wzrasta. Oznacza to, że olej silnikowy został rozcieńczony paliwem i skroplinami. Właściwości smarne oleju są przez to znacznie słabsze, dlatego dodatki te należy odparować przez spokojną jazdę na dłuższym odcinku. Następnie należy koniecznie sprawdzić poziom oleju, gdyż po odparowaniu benzyny i wody poziom znacznie opadnie."