Strona 2 z 4

PostNapisane: 1 lis 2007, 18:09
przez GofNet
nepomucen napisał(a):Ktos napisał w innym wątku, iż silnik jest bardzo elastyczny.
     Może i pisał, ale chyba nie jechał Mazdą 323BG z silnikiem B6e (1.6i 8v). Pośród wszystkich silników 1.6 SOHC ten właśnie jest najbardzie elastyczny. Dlaczego? Ponieważ maksymalny moment obrotowy, wynoszący 125Nm/12,8kGm osiąga już przy 2,5kRPM (16v: 132Nm/13,5kGm przy 4kRPM). Podobnie jest z mocą, choć rozbieżności są już mniejsze. B6e (1.6i 8v): 84KM/62kW przy 5,2kRPM, zaś B6 (1.6i 16v): 88KM/65kW przy 5,3kRPM.

     Elastyczność jest tym większa, im większa jest różnica między maksymalnym momentem obrotowym i maksymalną mocą oraz im maksymalny moment i maksymalna moc dłużej utrzymują się blisko wysokiego poziomu, najlepiej zazębiajac się.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 1 lis 2007, 18:19
przez nepomucen
Może i masz rację co do 1.6i 8V ;)

Tylko (patrz opis tematu) ja pytam o 1.6 16V B6 na gaźniku !!

moc max: 86KM/6000 obr/min
Max moment obrotowy: 123 Nm/3100 obr/min (a nie 132/4000 jak przy wtrysku)
:D

PostNapisane: 1 lis 2007, 18:25
przez nepomucen
Dla ścisłości 1.6i 16V

88KM przy 6000 obr/min (nie przy 5300 obr/min ;) )

PostNapisane: 1 lis 2007, 19:14
przez GofNet
nepomucen napisał(a):Dla ścisłości 1.6i 16V

88KM przy 6000 obr/min (nie przy 5300 obr/min ;) )
     Nie możliwe. W książce WKŁ jest błąd co do tego. To byłoby bez sensu, gdy moc maksymalna byłaby przy 6kRPM a odcięcie zapłonu przy 6,3kRPM...

     Zapraszam do zerknięcia do książki WEMA. Tam trochę inaczej to przedstawiono...

Obrazek

     Mimo wszystko wykres mocy nie tylko dla wersji gaźnikowej, ale i na wtrysku jest ciężki do zdobycia albo i nawet nieosiągalny. Sam takiego poszukuję...

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 1 lis 2007, 19:36
przez Mazdaxxx
GofNet napisał(a):To byłoby bez sensu, gdy moc maksymalna byłaby przy 6kRPM a odcięcie zapłonu przy 6,3kRPM...

Kolego pamietaj ze mowa o gażniku tu niema odciecia zapłonu :) patrz do ilu dokrecalem moja 1,3 `16v na gaźniku ;) ponad 7 tyś

http://pl.youtube.com/watch?v=z91n2sSRKcw

PostNapisane: 1 lis 2007, 19:59
przez Mazdaxxx
tutaj mam troche informacji moze sie przydadzą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

prosze nie zwaracać uwagi na zaznaczone na zielono części tekstu to takie moje gryzmoły :P

PostNapisane: 1 lis 2007, 20:13
przez GofNet
     Piszę ogólnie o silnikach B6, jako rodzinie. Wiem, że odcięcie nie występuje przy gaźnikowcach. Jednakże problem wykresów mocy i momentu obrotowego występuje w całej serii B6. Na FORUM dostępne są jedynie wykresy do BP i Z5.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 1 lis 2007, 21:32
przez Mak
Mazdaxxx napisał(a):
GofNet napisał(a):To byłoby bez sensu, gdy moc maksymalna byłaby przy 6kRPM a odcięcie zapłonu przy 6,3kRPM...

Kolego pamietaj ze mowa o gażniku tu niema odciecia zapłonu :) patrz do ilu dokrecalem moja 1,3 `16v na gaźniku ;) ponad 7 tyś

http://pl.youtube.com/watch?v=z91n2sSRKcw


Tiaaa... Szkoda tylko że takie przeciąganie do 7kRPM nie owocuje niczym poza szybszym zużyciem silnika... Jeśli chodzi o krzywą mocy, to już przy 6kRPM drastycznie leci w dół...

Do takiego kręcenia polecam jakiegoś VTEC'a w Hondzie :P Tam dopiero ma to sens :P

PostNapisane: 1 lis 2007, 21:53
przez nepomucen
Wracając do tematu wątku i mojego pytania ;)

GofNet napisał(a): Piszę ogólnie o silnikach B6, jako rodzinie (...)

ja pytam konkretnie o 1.6 B6 16V na gaźniku :)
GofNet napisał(a):
nepomucen napisał(a):Dla ścisłości 1.6i 16V

88KM przy 6000 obr/min (nie przy 5300 obr/min ;) )
Nie możliwe. W książce WKŁ jest błąd co do tego. To byłoby bez sensu, gdy moc maksymalna byłaby przy 6kRPM a odcięcie zapłonu przy 6,3kRPM...

Zapraszam do zerknięcia do książki WEMA. Tam trochę inaczej to przedstawiono...
(...)

A jest może w książce WEMA informacja odnośnie 1.6 B6 16V na gaźniku :] ??

PostNapisane: 1 lis 2007, 21:59
przez nepomucen
Wielkie dzięki Mazdaxxx !!
p.s. Mam tę knigę ale to nie zmienia faktu, iż bardzo dziękuję ;)

PostNapisane: 1 lis 2007, 23:12
przez GofNet
     Pozostaje hamownia...

PostNapisane: 1 lis 2007, 23:17
przez nepomucen
Tylko, że
nepomucen napisał(a):(...)
Ja nie mam jeszcze tego silnika ale muszę go zaadoptować do innej skrzyni i wykres BARDZO mi pomoże w rozwiązaniu mojego dylematu. Ktos napisał w innym wątku, iż silnik jest bardzo elastyczny. Chciałbym zobaczyć jak będzie śmigał na moich przełożeniach.
Jeśli ktoś dysponuje takim wykresem (lub wie, gdzie go znaleźć) proszę o pomoc :)

PostNapisane: 3 lis 2007, 07:17
przez Mariusz123
GofNet napisał(a):Może i pisał, ale chyba nie jechał Mazdą 323BG z silnikiem B6e (1.6i 8v). Pośród wszystkich silników 1.6 SOHC ten właśnie jest najbardzie elastyczny. Dlaczego? Ponieważ maksymalny moment obrotowy, wynoszący 125Nm/12,8kGm osiąga już przy 2,5kRPM (16v: 132Nm/13,5kGm przy 4kRPM). Podobnie jest z mocą, choć rozbieżności są już mniejsze. B6e (1.6i 8v): 84KM/62kW przy 5,2kRPM, zaś B6 (1.6i 16v): 88KM/65kW przy 5,3kRPM.

     Elastyczność jest tym większa, im większa jest różnica między maksymalnym momentem obrotowym i maksymalną mocą oraz im maksymalny moment i maksymalna moc dłużej utrzymują się blisko wysokiego poziomu, najlepiej zazębiajac się.

Pozdrawiam
..::GofNet::..


Elastyczność silnika będzie tym większa, im pole powierzchni pod wykresem momentu obrotowego w użytecznym zakresie obrotów (zakres ten zależy od preferencji kierowcy lub parametrów silnika) będzie miało większą wartość. Dlatego do teoretycznej oceny elastyczności obu silników nie wystarczą podane przez Ciebie maksymalne parametry. Dlaczego? Załóżmy, że silnik 1,6 16V przy 2500 obr/min ma moment obrotowy na poziomie 130Nm, a maksymalny – taki jak podaje instrukcja (132Nm przy 4kRPM). Upraszczając, że oba motory mają podobny zakres użytecznych obrotów (na przykład od 2000 do 4000 obr/min) z mojego założenia będzie wynikało, że 1,6 16V będzie jeździł dynamiczniej od 1,6 8V.

Oczywiście to teoretyczne rozważania nie oparte na charakterystykach obu silników. Zapewne fakty są nieco inne, bo opinie o silnikach 8 zaworowych są bardziej pochlebne niż dla tych samych jednostek z glowicami 16-zaworowymi.


Pozdrawiam, M

PostNapisane: 3 lis 2007, 09:47
przez GofNet
Mariusz123 napisał(a):Załóżmy, że silnik 1,6 16V przy 2500 obr/min ma moment obrotowy na poziomie 130Nm, a maksymalny – taki jak podaje instrukcja (132Nm przy 4kRPM). Upraszczając, że oba motory mają podobny zakres użytecznych obrotów (na przykład od 2000 do 4000 obr/min) z mojego założenia będzie wynikało, że 1,6 16V będzie jeździł dynamiczniej od 1,6 8V.
     Zgadza się! To byłaby prawda.
Mariusz123 napisał(a):apewne fakty są nieco inne, bo opinie o silnikach 8 zaworowych są bardziej pochlebne niż dla tych samych jednostek z glowicami 16-zaworowymi.
     I to też prawda ;). Nie jest tak kolorowo, jakby się chciało...

     Kolega ma 16v w sedanie i jak go swoim przewiozłem, to był zaskoczony, że "to tak się zbiera".

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 3 lis 2007, 10:30
przez Hannibal
No właśnie. :|
Trochę żałuję że mam 16V a nie 8. A to ze względu na spalanie. Niestety moim zdaniem przyrost spalania nie przekłada się na moc. Może i 16V jest mocniejsze ale trzeba silnik ostro pogonić żeby był konkretny efekt.

O spokojnej jeździe w cyklu miejskim można zapomnieć. Przy zbyt niskich obrotach jeździć się nie da, a jechać 60km/h na 3 biegu to trochę nieekonomicznie.

Do tego koszty związane z ewentualną naprawą jednostki 16 zaworowej są znacznie wyższe niż w przypadku 8 zaworowej.

Miałem poprzednio 1.3 8V, też na gaźniku (B3 w starej 323 BF). Mocy miał zaledwie 60KM ale prędkość maksymalną osiągał wyższą niż B6 :| Może to dla tego, że zamiast katalizatora był tłumik wspawany :P

PostNapisane: 3 lis 2007, 13:50
przez Mariusz123
Z tą dynamiką przy silniku 1,6 16V nie jest aż tak źle, jak niektórzy piszą. U mnie od 2000obr/min autko juz nieźle jeździ. Warto też wziąć pod uwagę fakt, że nasze samochody i ich silniki mają już lata swojej świetności za sobą. Trudno więc je porównywać.
W wątku pojawił się post dotyczący wyboru silnika do przeszczepu. Ja bym raczej sugerował się stanem technicznym motoru, a nie ilością zaworów w jego głowicy.



Pzdr, M

PostNapisane: 3 lis 2007, 14:16
przez ravi
Zgadza sie Mariusz123. 1.6 16V będzie miał lepszy czas do setki niż 8V, aczkolwiek potrzebny jest do tego dobry stan obu jednostek. Dobre 16V nie ma problemow z 4 biegiem i 2000rpm. Jeżeli jednak czyiś egzemplarz ma taki problem to sugeruje się przyjrzeć ustawieniu kąta wyprzedzenia zapłonu oraz stanowi technicznemu silnika.

PostNapisane: 3 lis 2007, 15:14
przez GofNet
ravi napisał(a):1.6 16V będzie miał lepszy czas do setki niż 8V, aczkolwiek potrzebny jest do tego dobry stan obu jednostek.
     Myślę, że ogromne znaczenie ma "operator koparki"...
     W teorii silniki B6 16v miały być bardziej agresywne, a za razem i ekonomiczne (znaczy się bardziej...). W pewnym sensie osiągnięto oba założenia. Mianowicie w niskim pułapie obrotów silnik jest i cichy i ekonomiczniejszy, niźli B6e. Dznamikę natomiast zapewnia w wyższym przedziale obrotów.

     Ja przy 60km/h śmiało mogę na V biegu jechać. Do wyprzedzania spokojnego nawet nie redukuję, ale gdy trzeba zrobić szybki manewr, to nawet i do III muszę zredukować, ale wyprzedzanie i tak muszę zakończyć na IV biegu, bo obroty byłyby zawysokie na to. No a później piątka na uspokojenie ;). Ważne jest jednak, że silnik ciągnie bardzo podobnie w zakresie obrotów 2,5-5kRPM. Mija się więc z celem redukcja, jeśli jedzie się np. 3kRPM i trzeba coś wyprzedzić.

     Nie ukrywam tego wszem i wobec, że wolałbym mieć wersję GT z 1990 roku (140KM), no ale nie dane mi było...

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 3 lis 2007, 18:37
przez Hannibal
16V bardziej ekonomiczne? :|

Kurcze, chyba spróbuję przez pewien czas jak emeryt pojeździć, może faktycznie z tym spalaniem nie jest źle. Sam zaobserwowałem, że różnica w spalaniu przy jeździe dynamicznej i spokojnej jest mniejsza w silniku 16 zaworowym niż w 8.

A za wyprzedzanie na V biegu biorę się dopiero powyżej 80km/h, ale najczęściej i tak kończy sie redukcją. Chociaż obiektywnie przyznaję że nie jest tak źle jak można by sądzić po przeczytaniu mojego poprzedniego posta :P

PostNapisane: 3 lis 2007, 21:23
przez GofNet
     Ja narzekać nie mogę. Albo mam "śiakiś" podejrzanie dobry egzemplarz silnika, albo na tyle wiedzącą kiedy nacisnąć ciężką nogę, że mocniejsze jednostki potrafią wymięknąć... Fakt faktem, że z piskiem właściwie nigdy nie ruszam, więc przyczepność jest niemal optymalna. Nie mniej jednak ostatnio średnie wyłącznie miejskie spalanie wychodzi mi na poziomie 10-11l/100km. I tak mało w porównaniu do tego sprzed zmiany oleju silnikowego, kiedy to spalanie wynosiło niezmiennie 13l/100km :(.

Pozdrawiam
..::GofNet::..